Wielu nauczycieli twierdzi, że prowadzą zajęcia dodatkowe z powodu problemów z osiągnięciami, a słabsi uczniowie nadal mają szansę na awans do wyższej klasy lub przejście na wyższy poziom. Z drugiej strony, niektórzy rodzice mają obecnie bardzo wysokie oczekiwania wobec swoich dzieci i chcą, aby uczęszczały na zajęcia dodatkowe.
3 powody, dla których nauczyciele udzielają dodatkowych lekcji
Docent dr Do Phu Tran Tinh, dyrektor Instytutu Rozwoju Polityki Uniwersytetu Narodowego w Ho Chi Minh, powiedział, że podczas wywiadów z wieloma nauczycielami z Binh Thuan , Tay Ninh i Hau Giang (w ramach projektu naukowego na Uniwersytecie Narodowym w Ho Chi Minh), wielu z nich przyznało, że pomijając przypadki „jednego zepsutego jabłka psującego beczkę” w dodatkowych zajęciach dydaktycznych, potrzeba ta jest realna. Podali 3 powody, dla których warto prowadzić dodatkowe zajęcia dydaktyczne.
Po pierwsze, z powodu choroby osiągnięć, wielu słabym uczniom wciąż „stwarza się warunki” do przejścia do następnej klasy lub na kolejny poziom. W rezultacie tracą oni fundamenty, nie potrafią przyswajać i nadążać za wiedzą zdobywaną na lekcjach i nudzą się nauką. W takim przypadku rodzice powinni zdecydowanie pozwolić swoim dzieciom na dodatkowe zajęcia, aby utrwalić swoją wiedzę.
Po drugie, wielu rodziców ma dziś bardzo wysokie oczekiwania wobec swoich dzieci, dlatego chcą, aby dzieci uczęszczały na dodatkowe zajęcia, szczególnie zajęcia przygotowawcze, aby mogły dostać się do dobrych szkół.
Po trzecie, wielu rodziców to urzędnicy państwowi lub pracownicy, którzy mają ustalone godziny pracy, przez co nie mogą odebrać dzieci na czas, potrzebują nauczycieli, którzy odwiozą je do domu, udzielą korepetycji, a nawet zadbają o posiłki i napoje ich dzieci.
W obliczu tych potrzeb nauczyciele są zmuszeni nauczać „nielegalnie”, co poważnie szkodzi wizerunkowi nauczycieli w oczach uczniów i społeczeństwa, ale ze względu na „ciężar zarabiania na życie” są do tego zmuszeni.
Nauczyciele i dyrektorzy szkół twierdzą, że wiedzą, którzy nauczyciele w ich szkole uczą w domu lub zatrudniają innych do nauczania, ale „ignorują” tę informację, chyba że rodzice doniosą, że są zmuszani do brania dodatkowych lekcji lub zostaną pozwani do sądu. Wtedy mają prawdziwy problem.
Ponadto rozwija się u uczniów zdolność krytycznego myślenia, więc jeśli nauczyciel „używa sztuczki zmuszania uczniów do dodatkowych zajęć”, uczniowie zareagują gwałtownie. Wraz z rozwojem informacji, zwłaszcza w sieciach społecznościowych, „łapanie złoczyńców” nie jest trudne, jeśli tylko dysponuje się jasnym mechanizmem i odpowiednio silnymi sankcjami.
Aż 63,57% nauczycieli wyraziło chęć zalegalizowania dodatkowych zajęć dydaktycznych, w tym korepetycji w domu i online, aby zwiększyć dochody z własnych umiejętności. Jednocześnie utrzymanie szlachetnego wizerunku zawodu nauczyciela w oczach uczniów i społeczeństwa jest lepsze niż wykonywanie innych, mniej związanych z zawodem, prac.
Nauczyciele zniesławieni w mediach społecznościowych
Również według docenta dr. Do Phu Tran Tinha, w wywiadach z nauczycielami, zwłaszcza młodymi, wielu z nich zwierzyło się, że: „Chociaż wydają pieniądze bardzo oszczędnie, a ich pensje kończą się przed końcem miesiąca, wielu nauczycieli nie odważa się na posiadanie dziewczyn, ponieważ nie mogą znaleźć pieniędzy na „wydatki miłosne”.
Oprócz nauczania, nauczyciele mają wiele „dorywczych zajęć”, takich jak rolnictwo , małe firmy, sprzedaż internetowa i dostawy. Ta grupa prac dorywczych przypada głównie nauczycielom szkół podstawowych i średnich. Dochody z dorywczych zajęć nauczycieli w znacznym stopniu przyczyniają się do pokrycia wydatków rodzinnych, stanowiąc średnio około 12% ich całkowitego dochodu.
Według pana Tinha nauczyciele są pod ogromną presją, a największą ze strony rodziców. „Aż 40,63% nauczycieli rozważało zmianę zawodu z powodu przemocy psychicznej ze strony rodziców” – stwierdził pan Tinh.
Przeprowadzając wywiady z nauczycielami w radzie szkoły, kierownikami wydziałów i nauczycielami, pan Tinh powiedział, że na wszystkich poziomach edukacji panuje jednomyślna opinia, że wielu rodziców ma zbyt wysokie oczekiwania, często ingeruje w pracę dydaktyczną, a nawet wywiera presję na wyniki. Stale monitorują, zadają pytania i proszą o szczegółowe raporty na temat sytuacji edukacyjnej swoich dzieci za pośrednictwem Zalo lub grup na Facebooku...
„Niepokojące jest to, że niektórzy nauczyciele zgłaszają, że niektórzy rodzice poważnie obrażają nauczycieli, na przykład przychodząc bezpośrednio do szkoły, by się kłócić, przeklinać, a nawet atakować nauczycieli, gdy ich dzieci są krytykowane, ostrzegane lub nie osiągają dobrych wyników. Wielu nauczycieli spotyka się również z groźbami lub zniesławieniami w mediach społecznościowych. To nie tylko powoduje, że nauczyciele czują się zmęczeni, zestresowani, tracą panowanie nad sobą i wrażliwość w swojej pracy, poważnie wpływa na jakość edukacji , ale także tworzy zły wizerunek w oczach uczniów w kontekście relacji między szkołą a rodziną” – powiedział pan Tinh.
3 na 10 nauczycieli prowadzi zajęcia dodatkowe.
Departament Edukacji i Szkolenia w Ho Chi Minh City wypowiada się na temat żądania „zmuszenia” nauczycieli do prowadzenia zajęć dodatkowych
Dyrektorzy szkół muszą ponosić odpowiedzialność, gdy nauczyciele udzielają dodatkowych lekcji
Source: https://vietnamnet.vn/giao-vien-day-them-vi-benh-thanh-tich-hoc-yeu-van-duoc-tao-dieu-kien-len-lop-2343354.html
Komentarz (0)