Po czterech dniach przerwy, giełda otworzyła sesję 4 września na minusie. Indeks VN-Index nagle gwałtownie spadł o 17 punktów, do 1268 punktów po 15 minutach od otwarcia. Następnie rynek nieznacznie odrobił straty, gdy pojawił się popyt na łowiska dołkowe. Jednak po godzinie 11:00 4 września powróciła presja sprzedaży. Indeks VN-Index spadł o ponad 13 punktów do 1270 punktów; HNX spadł o prawie 2 punkty, do 236 punktów; UpCoM spadł o 0,45 punktu, do 93,7 punktu.
Zagraniczni inwestorzy kontynuowali sprzedaż netto na parkiecie HOSE o wartości 460 miliardów VND, w ramach której nieustannie sprzedawali akcje DGC, HPG, MSN... Po drugiej stronie kupowali akcje PDR, DXG, VIX...
Obrót na rynku pozostał niski, z ponad 317 milionami akcji, wartych mniej niż 7500 miliardów VND. Na wszystkich trzech giełdach 189 akcji odnotowało wzrost, 584 spadek, z czego 11 osiągnęło pułap, a 11 pułap.
Zdaniem ekspertów dzisiejszy poranny ruch spadkowy rynku nie jest zbyt zaskakujący.
Wahania w branżach podczas dzisiejszej sesji porannej
Konsultant z VPS Securities Company ocenił, że rynek rozpoczął sesję 4 września silną korektą, częściowo pod wpływem amerykańskiego rynku akcji, który spadł o ponad 600 punktów. To wywarło negatywny wpływ psychologiczny na wielu inwestorów, prowadząc do realizacji krótkoterminowych zysków. Jednak to, czy rynek jest zielony, czy czerwony, nie jest już czymś, czym inwestorzy się zbytnio nie przejmują, ponieważ branże są dość zróżnicowane. Ważne jest, aby inwestorzy utrzymywali portfele inwestycyjne i stosowali się do kodeksów branżowych, aby osiągać efektywne zyski.
„Wiele branż odnotowało dziś rano niewielkie spadki na początku sesji, ale potem odrobiło straty w pobliżu ceny referencyjnej. Rynek znajduje się w strefie oporu na poziomie 1290–1300 punktów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ten próg zostanie przekroczony we wrześniu i październiku” – przewiduje ekspert.
Giełdy amerykańskie i inne rynki zanotowały gwałtowne spadki.
Ekspert ds. inwestycji stwierdził, że rynek spadł dziś rano częściowo z powodu spadku akcji amerykańskich i innych rynków, przy jednoczesnym utrzymaniu się dobrych krajowych czynników makroekonomicznych. W związku z tym będzie to okazja dla inwestorów do rozważenia zakupu potencjalnych akcji sektora inwestycji publicznych.
Wczoraj wieczorem amerykański rynek akcji odnotował najgorszy dzień handlowy od czasu globalnej wyprzedaży 5 sierpnia. Zamykając sesję 3 września, indeks Dow Jones spadł o ponad 626 punktów (-1,51%) do 40 936 punktów; S&P 500 spadł o 119 punktów (-2,12%) do 5528 punktów, a Nasdaq Composite spadł o 577 punktów (-3,26%) do 17 136 punktów.
Podobnie jak rynek amerykański, rynek Azji i Pacyfiku również „zapalił się na czerwono” dziś rano, kiedy japoński Nikkei 225 spadł o 3,19%, przewodząc spadkom w regionie. W tym samym czasie indeks Topix również spadł o 2,79%.
Południowokoreańskie indeksy Kospi i Kosdaq również spadły odpowiednio o 2,17% i prawie 3%; australijski indeks S&P/ASX 200 spadł o prawie 1,7%, głównie z powodu niskich cen ropy naftowej; hongkoński Hang Seng spadł o 1,5%, a chiński CSI 300 o 0,47%.
Source: https://nld.com.vn/vi-sao-chung-khoan-rot-manh-sau-ky-nghi-le-196240904105652868.htm
Komentarz (0)