| Premier Pham Minh Chinh i jego żona biorą udział w ceremonii odsłonięcia tablicy upamiętniającej podróż prezydenta Ho Chi Minha do Rio de Janeiro z okazji jego podróży do Brazylii, gdzie ma wziąć udział w szczycie G20 w listopadzie 2024 r. (Zdjęcie: Nguyen Hong) |
Jako ambasador Wietnamu w Brazylii czuję się zaszczycony, że mogę kontynuować ten duch, wspominając podróż młodego patrioty Nguyen Tat Thanh do Rio de Janeiro w 1912 r. – podróż przepełnioną pragnieniem ratowania kraju, z międzynarodową wizją, związaną z procesem weryfikacji lokalizacji i odsłonięcia tablicy pamiątkowej w tym miejscu.
Wyjątkowy prezent i wycieczka
Zaraz po przyjeździe do Brazylii, aby rozpocząć pracę, otrzymałem wyjątkowy prezent od przyjaciela z Brazylijskiej Partii Komunistycznej – książkę o Brazylijskiej Partii Komunistycznej (PCdoB) wraz z artykułem o młodym, patriotycznym człowieku Nguyen Ai Quoc, który uczestniczył w Międzynarodowej Konferencji Komunistycznej w Moskwie w 1922 roku. Wspominał on, że opowiedział swoją historię członkowi Brazylijskiej Partii Komunistycznej w 1912 roku w Rio de Janeiro. Te proste słowa skłoniły mnie do poszukiwania historycznych śladów.
Rok 2024 ma szczególne znaczenie, ponieważ przypada 50. rocznica wprowadzenia w życie Testamentu Wujka Ho, 35. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między Wietnamem a Brazylią oraz 134. rocznica jego urodzin. Padały sugestie dotyczące wzniesienia pomnika, zbudowania pomnika lub namalowania muralu przedstawiającego Wujka Ho. Postanowiłem wybrać się w teren, zarówno w celu uzupełnienia dokumentów, jak i przygotowania się do działań związanych z wizytą roboczą premiera Pham Minh Chinha w Brazylii na szczycie G20. Początkowo nie miałem konkretnego pomysłu, po prostu liczyłem na zrobienie czegoś znaczącego. Najważniejsze było pojechać, znaleźć, poczuć i zrozumieć.
W 1911 roku młody Nguyen Tat Thanh, z palącym pragnieniem znalezienia sposobu na uratowanie kraju, wsiadł na statek L'Amiral Latouche-Tréville jako pomoc kuchenna. Od tętniących życiem portów morskich, takich jak Oran, Dakar, Aleksandria, Boston, po Nowy Jork, był świadkiem różnorodności świata , ale także dostrzegał głęboką niesprawiedliwość społeczeństwa kolonialnego. Wyobrażam sobie, że podczas swoich dni dryfowania po morzu, oczy Nguyena Tat Thanha zawsze zwracały się ku ojczyźnie z silnym pragnieniem wyzwolenia narodu. A potem, to właśnie Rio de Janeiro, niespodziewany przystanek, odcisnął głębokie piętno na jego rewolucyjnym myśleniu.
W 1912 roku, z powodu przepracowania na statku, Nguyen Tat Thanh doznał poważnych problemów zdrowotnych i musiał zejść na ląd w Rio de Janeiro na leczenie. Wydaje mi się, że widzę obraz tego młodego mężczyzny, który w zadrzewionej dzielnicy Santa Teresa znalazł schronienie w prostym zajeździe. To właśnie tam, w ciągu zaledwie czterech miesięcy, nie tylko odzyskał zdrowie, ale także poszerzył swoje horyzonty. Pracując w restauracji w dzielnicy Lapa, gdzie gromadziła się klasa wyższa, ale żyjąc wśród biednych robotników w Santa Teresa, Nguyen Tat Thanh dostrzegł wyraźny podział między bogatymi a biednymi w brazylijskim społeczeństwie. Dzielnica Mangue, z jej nędznym życiem robotników migrujących, skłoniła go do głębokich refleksji na temat niesprawiedliwości i wyzysku.
Tutaj Nguyen Tat Thanh spotkał pana José Leandro da Silvę, czarnoskórego przywódcę związkowego, który niestrudzenie walczył o prawa klasy robotniczej. Rozmowy z panem José da Silvą wzmocniły i pogłębiły w jego umyśle idee solidarności klasowej i ruchu robotniczego. Wydawało mi się, że słyszę ich gorące rozmowy o sile solidarności w walce z uciskiem. Doświadczenia te zostały przez niego opisane w artykule „Solidarité de Classe” w „Le Paria” w 1924 roku, z sugestywnymi opisami walki robotników w porcie Rio de Janeiro, co świadczy o jego głębokim przywiązaniu do międzynarodowego ruchu rewolucyjnego.
Pod koniec marca 2024 roku przybyłem do Rio de Janeiro z dumą i odpowiedzialnością, aby potwierdzić autentyczność historycznych śladów Wujka Ho. Towarzyszyli mi attaché Nguyen Minh Tai i jego entuzjastyczni brazylijscy przyjaciele: pan Pedro de Oliveira, członek Partii Komunistycznej, brazylijski historyk i sekretarz generalny Stowarzyszenia Przyjaźni Brazylijsko-Wietnamskiej; pani Marcelle Okuno, urodzona i wychowana w Rio de Janeiro, kandydatka na konsula honorowego Wietnamu w stanie Rio de Janeiro; oraz pan Pedro Gomes Rajão, który poświęcił swoje życie badaniu podróży Wujka Ho. Podczas trzech dni pracy odwiedziliśmy dzielnice Lapa i Santa Teresa, gdzie mieszkał i pracował Wujek Ho. Chociaż czas zatarł konkretne ślady, wciąż czuję oddech historii w każdej ulicy i każdym zakątku domu.
Co pozostaje na zawsze w krainie brazylijskiej miłości
Poruszył mnie szacunek i podziw, jakim lokalne władze darzyły prezydenta Ho Chi Minha. Pan Lucas Padilha, przewodniczący miejskiego Komitetu G20, opowiedział nam o filmie „O Rio de Janeiro de Ho Chi Minh” (2010), dziele, które w sugestywny sposób odtworzyło jego podróż. Ponadto wiceburmistrz Nilton Caldeira obiecał wesprzeć Ambasadę w koordynacji działań upamiętniających, aby historia wujka Ho mogła nadal rozprzestrzeniać się po tym południowoamerykańskim kraju.
Nie mieliśmy wcześniej żadnego projektu, ale po weryfikacji terenu i konsultacjach z pracownikami Ambasady, jednogłośnie podjęliśmy decyzję o umieszczeniu tablicy pamiątkowej upamiętniającej podróż prezydenta Ho Chi Minha do Rio de Janeiro. Wybór miejsca, formy i sposobu realizacji był procesem przemyśleń, mobilizacji i koordynacji. Po złożeniu raportu do kraju, uzupełnieniu projektu i konsultacjach z lokalnymi władzami, wybraliśmy dworzec kolejowy w okolicy Santa Teresa – gdzie mieszkał kiedyś wujek Ho. Był on zatłoczony, a za tablicą rosły rzędy wiekowych drzew dających cień.
Z okazji wizyty premiera Pham Minh Chinha w Rio de Janeiro, gdzie uczestniczył on w szczycie G20 (listopad 2024 r.), Ambasada skoordynowała działania z odpowiednimi agencjami w celu odsłonięcia tablicy upamiętniającej podróż prezydenta Ho Chi Minha do Rio, jako symbolu solidarności i więzi między oboma narodami. Wydarzenie to jest częścią serii obchodów Dnia Wietnamu za Granicą.
Rok później, z okazji 135. rocznicy urodzin prezydenta Ho Chi Minha, ambasada zorganizowała ceremonię ofiarowania kadzidła na morzu pamięci podczas roboczej podróży premiera Pham Minh Chinha na szczyt BRICS (lipiec 2025 r.).
Można powiedzieć, że podróż Wujka Ho do Rio de Janeiro była nie tylko osobistym kamieniem milowym, ale także położyła podwaliny pod dzisiejszą przyjaźń między Wietnamem a Brazylią. Dzięki tym historycznym więziom oba kraje zbudowały silną przyjaźń, której kamieniem milowym było przekształcenie relacji w strategiczne partnerstwo.
Patrząc wstecz na 80 lat budowy i rozwoju, wietnamski sektor dyplomatyczny jest jeszcze bardziej dumny z wartości, które prezydent Ho Chi Minh położył podwaliny. Jako młody patriota, który spędził 30 lat szukając sposobu na ratowanie kraju, zasiał ziarno pokoju, solidarności i współpracy międzynarodowej. Dziś jedno z tych ziaren wydało owoc, czego dowodem są coraz głębsze relacje wietnamsko-brazylijskie w dziedzinie gospodarki, handlu, nauki i technologii, kultury, sportu, turystyki i wymiany międzyludzkiej.
Podróż Wujka Ho do Rio de Janeiro to historia patriotyzmu, niezłomnej woli i ponadczasowej wizji. Z okazji 80. rocznicy Służby Dyplomatycznej i 135. urodzin prezydenta Ho Chi Minha, Ambasada Wietnamu w Brazylii jest zdecydowana nadal szerzyć te wartości, aby historia Wujka Ho była nie tylko dumą narodu, ale także źródłem inspiracji dla przyjaciół z całego świata, zwłaszcza w kraju, w którym żyjemy.
Ślady Wujka Ho w Rio de Janeiro są również żywym świadectwem ducha proaktywnej, kreatywnej dyplomacji, odwagi do myślenia i działania. Czasami mały pomysł, pielęgnowany z konsensusem, wytrwałością i uporem, może przynieść wspaniałe rezultaty. Dla każdego dyplomaty ważne jest, aby umieć badać, uczyć się i wsłuchiwać się nawet w najdrobniejsze szczegóły, aby przekształcić je w konkretne, praktyczne i powszechne rezultaty. W ten sposób podążamy za rewolucyjnym światłem, które prezydent Ho Chi Minh zapalił ponad wiek temu, nie tylko w ojczyźnie Wietnamu, ale także w dalekiej krainie Rio de Janeiro.
Source: https://baoquocte.vn/giua-rio-de-janeiro-toi-nghe-thay-324384.html






Komentarz (0)