Nguyen Thi Phuong z Ninh Binh to drobna studentka, która właśnie ukończyła z wyróżnieniem kierunek informatyka na Uniwersytecie Zasobów Wodnych. Urodziła się z wieloma wadami, jej ojciec zmarł przedwcześnie, a Phuong cierpiała również na chorobę chrząstki stawowej i niedobór hormonu wzrostu. Przez wiele lat jej figura przypominała figurę przedszkolaka.
W liceum jej matka i dziadkowie na zmianę odprowadzali ją do i ze szkoły. Pomimo trudności, rodzina zawsze miała nadzieję, że Phuong będzie mogła chodzić do szkoły, aby znaleźć pracę i się utrzymać.
Już od najmłodszych lat Phuong rozumiała, że tylko wiedza może pomóc jej stanąć na własnych nogach i odmienić los. Dlatego, pomimo słabego zdrowia, uczennica zawsze starała się dwa razy bardziej niż inni.
Ale gdy Phuong była w 10 klasie, wydarzyła się tragedia, gdy jej matka nagle doznała udaru i straciła możliwość samodzielnego życia. Dziewczynka stała się wtedy wsparciem dla matki.

Po ukończeniu klasy 12. Phuong zapisała się na studia informatyczne, ponieważ zdała sobie sprawę, że praca ta nie wymaga częstego podróżowania i jest odpowiednia dla jej stanu zdrowia.
W dniu, w którym otrzymała wiadomość o przyjęciu na Uniwersytet Zasobów Wodnych, studentka była jednocześnie szczęśliwa i zmartwiona. Mieszkając daleko od rodziny, musiała być niezależna i poruszać się samodzielnie.
„Bałam się, że jeśli pojadę na studia do Hanoi , nie będę w stanie zintegrować się z przyjaciółmi i nie będę w stanie zadbać o siebie” – wspomina Phuong. Ale potem, przezwyciężając nieśmiałość i kompleks niższości, Phuong stopniowo wytrwała i podjęła wysiłek, aby się uczyć.
W klasie Phuong stawia sobie surową dyscyplinę w nauce. Z przedmiotów teoretycznych robi skrupulatne notatki i uczy się każdego dnia. Przed egzaminami Phuong powtarza całą wiedzę naraz, aby stworzyć konspekt. W przypadku przedmiotów praktycznych uczennica wytrwale ćwiczy każdego dnia. Dzięki takiemu sposobowi nauki Phuong dba o swoje zdrowie i głęboko zapamiętuje materiał.
Wydawało się, że sytuacja się poprawia, ale po pewnym czasie Phuong znów się załamała, gdy otrzymała wiadomość o śmierci matki po drugim udarze. Śmierć matki była tak szokująca, że Phuong chciała rzucić szkołę.
Dzięki wsparciu dziadka, ciotki, nauczycieli i przyjaciół, Phuong z trudem udało się wstać i wrócić do szkoły.
Zdeterminowany, by pokonać los
Podczas studiów, aby nie być zbyt zależną od rodziny, Phuong starała się o stypendium i pokrycie kosztów utrzymania w Hanoi. Bez wsparcia rodziców Phuong nie poddała się.
„Jeśli upadnę, nikt mnie nie podniesie”. Ta myśl sprawia, że mała dziewczynka jest silna w każdej sytuacji.
Podczas studiów Phuong miała zapewnione miejsce w akademiku, była zwolniona ze wszystkich opłat za naukę i stanowiła wyjątkowy przypadek, dopóki szkoła nie przyznała jej dwukrotnie stypendium Le Van Kiem – stypendium o dużej wartości, przyznawanego każdemu studentowi tylko raz w ciągu 4 lat nauki.

Dzięki jej staraniom, po 4 latach Phuong ukończyła studia ze średnią ocen 3,39/4,0, stając się jedną z ponad 300 studentek, które w tym roku otrzymały ocenę bardzo dobrą na Uniwersytecie Zasobów Wodnych.
Choć poczuła smutek, widząc swoje przyjaciółki w dniu ukończenia szkoły z rodzicami u boku, pod opieką nauczycieli i przyjaciół, Phuong powiedziała, że nie czuła się osamotniona. „Wierzę, że jej rodzice, mieszkający daleko, również będą bardzo szczęśliwi i dumni ze swojej córki” – powiedziała Phuong.
W odpowiedzi na determinację Phuong, profesor Nguyen Trung Viet, rektor Uniwersytetu Zasobów Wodnych, powiedział, że chociaż Phuong uzyskała dobry dyplom, dla swoich nauczycieli była ona znakomitą studentką. Pomimo stanu zdrowia i trudnej sytuacji, przezwyciężyła swój los i zabłysnęła na tak wymagającym kierunku jak informatyka.
Zaraz po ukończeniu nauki, Rada Dyrektorów szkoły, doceniając jej osiągnięcia, podjęła decyzję o specjalnym przyjęciu Phuong na studia.
Studentka powiedziała, że była bardzo wzruszona i wdzięczna, gdy szkoła dała jej taką możliwość. „Planuję zostać w szkole, pracować i wnieść większy wkład w jej rozwój” – powiedziała Phuong. W przyszłości Phuong ma nadzieję kontynuować naukę na studiach magisterskich, aby rozwijać swoje umiejętności.
Powiedziała również: „Nie pozwólcie, aby niepełnosprawność fizyczna lub okoliczności stały się barierami. Możemy nie mieć szczęścia pod względem kondycji fizycznej, ale nasza inteligencja i wola są zawsze nienaruszone. Jeśli wytrwamy, z pewnością uda nam się dokonać rzeczy, które wydają się niemożliwe”.

Source: https://vietnamnet.vn/nu-sinh-ti-hon-duoc-truong-dai-hoc-dac-cach-moi-o-lai-2438383.html
Komentarz (0)