Wietnamska reprezentacja olimpijska zdobyła 3 punkty w meczu otwarcia ASIAD 19, pokonując Mongolię 4-2.
Reprezentacja olimpijska Wietnamu zdobyła 3 punkty w meczu z Mongolią.
Mimo zwycięstwa trener Hoang Anh Tuan wciąż nie był zadowolony z gry swoich zawodników.
Nawet trener Khanh Hoa był zły z powodu błędów wietnamskiej drużyny olimpijskiej.
„Mam do powiedzenia dwie rzeczy. Po pierwsze, jestem zadowolony z wyniku. Po drugie, jestem bardzo zły z powodu głupich błędów, które doprowadziły do żółtych kartek. Wcale nie jestem zadowolony.
„Kiedy Wietnamskie Igrzyska Olimpijskie prowadziły z tak dużą różnicą punktów, niektórzy zawodnicy nie grali zbyt dobrze, co doprowadziło do porażki. Przypominałem o tym zawodnikom wielokrotnie przed przygotowaniami do turnieju, nie tylko przed tym meczem” – powiedział trener Hoang Anh Tuan na konferencji prasowej po meczu.
Przy drugiej stracie gola w 90+5 minucie, piłkarze Olympic Vietnam popełnili szereg błędów, które zostały wykorzystane przez przeciwnika.
Najpierw, podczas niegroźnego ataku, pomocnik Anh Duc popełnił faul i otrzymał żółtą kartkę.
Przy kolejnym rzucie wolnym bramkarz Quan Van Chuan popełnił kolejny błąd i nie wyszedł zdecydowanie, co pozwoliło przeciwnikowi na strzał do pustej bramki.
„Przez cały mecz trudno mi powiedzieć, kto mi się podobał. Niektórzy zawodnicy grali dobrze, ale inni nie. W mojej głowie denerwowało mnie tylko to, że zawodnicy dostawali głupie żółte kartki.
Jestem zadowolony tylko z wyniku. Jeśli zawodnicy będą grać tak dalej, być może wietnamska reprezentacja olimpijska wróci do domu wcześniej. Dlatego wciąż jestem bardzo zły” – stwierdził trener Hoang Anh Tuan.
Tymczasem trener mongolskiej reprezentacji olimpijskiej Ichiro Otsuka powiedział: „Wszyscy wietnamscy olimpijczycy są bardzo dobrzy, ich umiejętności techniczne mnie zaskoczyły. Wietnamska drużyna olimpijska ma również bardzo dobre ataki obrończe”.
Zgodnie z harmonogramem, 21 września Wietnamska Olimpiada zmierzy się z Iranem. Tymczasem Mongolia zmierzy się z Arabią Saudyjską.
Źródło







Komentarz (0)