Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Niszcząc Palace, Arsenal wywiera presję na Man City

Báo Thừa Thiên HuếBáo Thừa Thiên Huế20/03/2023

[reklama_1]

TTH.VN - Po pierwszym gwizdku Arsenal przejął inicjatywę, kontrolował piłkę i rozkręcił formację do ataku. Tymczasem Palace grał dość solidnie i był gotowy do atakowania z pola przeciwnika. Jeszcze bardziej zaskakująca była niezwykle groźna sytuacja gości w 7. minucie...

Arsenal podejmował Crystal Palace w meczu, który zakończył się późnym wieczorem 19 marca w 28. kolejce Premier League. W połowie tygodnia Kanonierzy niespodziewanie przegrali ze Sportingiem Lizbona po rzutach karnych, tym samym oficjalnie odpadając z Ligi Europy. Jednak prawie wszyscy wiedzą, że drużyna z północnego Londynu nie ma wystarczającej głębi składu, aby marzyć zarówno o awansie do Pucharu Europy, jak i o zdobyciu mistrzostwa Premier League. Tymczasem wszyscy rozumieją, że priorytetem numer jeden Mikela Artety i jego zespołu musi być wygranie Premier League. Dlatego odpadnięcie z Ligi Europy może być dobrą wiadomością dla Arsenalu, ponieważ będą mogli całkowicie skupić się na rozgrywkach krajowych. W Premier League Kanonierzy wciąż są w świetnej formie. Po porażce z Man City w lutym, wygrali wszystkie pięć ostatnich kolejek. W zeszłym tygodniu Arsenal rozgromił Fulham 3:0 na wyjeździe, choć nie jest to łatwy przeciwnik. W samej Premier League, u siebie, Arsenal wygrał również oba swoje dwa ostatnie mecze. Tymczasem Crystal Palace gra w tym okresie bardzo słabo. We wszystkich rozgrywkach nie wygrali 12 kolejnych meczów, ponosząc 7 porażek w ostatnich 4 meczach. Ten słaby wynik właśnie doprowadził do zwolnienia trenera Patricka Vieiry. Bez kapitana, który poprowadziłby statek, który zmierza w złym kierunku, Palace najprawdopodobniej będzie musiało odejść z pustymi rękami w tych nieco nierównych derbach Londynu.

Saka nadal błyszczy podwójnym uderzeniem. Zdjęcie: Internet

Po pierwszym gwizdku Arsenal przejął inicjatywę, kontrolował piłkę i rozkręcił formację do ataku. Tymczasem Palace grało dość solidnie i było gotowe do pressingu z pola przeciwnika. Jeszcze bardziej zaskakujące było to, że drużyna gości miała niezwykle groźną okazję w 7. minucie, kiedy Zaha dryblował piłkę, a następnie odwrócił się do środka, by oddać niski i groźny strzał, trafiając w słupek, a następnie w nogę Ramsdale'a, zanim piłka wyszła poza linię boczną. Kanonierzy potrzebowali prawie 7 minut, aby odpowiedzieć strzałem Odegaarda tuż przed polem karnym, ale nie zdołali pokonać bramkarza Whitwortha.

W 28. minucie presja Arsenalu została potwierdzona golem otwierającym wynik. Po otrzymaniu piłki od Bena White'a, Saka zręcznie dryblował prawym skrzydłem, a następnie dośrodkował do środka. Martinelli zgrabnie opanował piłkę w polu karnym, a następnie lewą nogą oddał strzał w dalszy róg bramki, pokonując Whitwortha.

Gra Arsenalu po objęciu prowadzenia była bardziej zróżnicowana i nieprzewidywalna. Tymczasem Palace miał problemy z przeprowadzaniem ataków. W 41. minucie, po chaotycznej akcji, piłka spadła pod nogi Ødegaarda, ale strzał norweskiego pomocnika był niecelny. W 43. minucie przewaga zespołu Emirates została podwojona. Po trudnym dośrodkowaniu Martinelliego, piłka trafiła do Bena White'a, a obrońca sprytnie podał do Saki, który sprytnie strzelił nisko w dalszy róg bramki, zdobywając drugiego gola dla Arsenalu. Zadziałał VAR, ale gol był ważny dla Arsenalu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0 na korzyść gospodarzy, a przewaga mogła być jeszcze większa, gdyby nie niecelny strzał Parteya w 45. minucie.

Schlupp strzelił jedynego gola dla drużyny gości. Zdjęcie: Internet

W drugiej połowie Arsenal nadal wywierał presję na Palace. Gospodarze zdawali się chcieć strzelić więcej goli, ponieważ dwubramkowa przewaga nie była bezpieczna dla Artety i jego drużyny. W 55. minucie Kanonierzy zdobyli swoją trzecią bramkę. Po zagraniu z Trossardem, Xhaka szybko uciekł w lewy róg bramki. Pomimo bliskiego kontaktu z obrońcą drużyny przeciwnej, Xhaka zdołał zręcznie umieścić piłkę w siatce z bliskiej odległości.

W tym momencie Palace nie miał nic do stracenia, więc spróbował zaatakować wyżej bramkę. W 63. minucie goście zdołali zmniejszyć stratę dzięki szybkiemu strzałowi Schluppa z bliskiej odległości, gdy obrona Arsenalu była zdezorientowana w sytuacji z rzutem rożnym.

Jednak zaledwie 10 minut później, trzybramkowa przewaga została przywrócona, gdy nowo zmieniony zawodnik Tierney precyzyjnie dośrodkował do Saki, który ten uderzył celnym wolejem, nie dając Withworthowi szans na blok.

Ostatecznie „Kanonierzy” odnieśli zdecydowane zwycięstwo 4-1 nad Palace i tymczasowo uzyskali 8 punktów przewagi nad obrońcą tytułu, Man City, ponieważ niebieska połowa Manchesteru musiała grać w Pucharze Anglii i nie mogła zagrać w tej rundzie.

Huy Thanh



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Otwarcie wystawy fotografii artystycznej „Barwy życia wietnamskich grup etnicznych”
Ho Chi Minh City: Ulica Luong Nhu Hoc z latarniami mieni się kolorami, witając Święto Środka Jesieni
Zachowanie ducha Święta Środka Jesieni poprzez kolory figurek
Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt