„Wszyscy w domu wysyłali sobie ostrzeżenia przed tsunami, więc byłam naprawdę przestraszona, ale mimo to starałam się zachować spokój i opiekować się dziećmi” – powiedziała Erin Dietrich w rozmowie z magazynem People z pokładu statku wycieczkowego Quantum of the Seas, na pokładzie którego znajdowało się prawie 5000 osób, dryfujących u wybrzeży Alaski.
Wieczorem 29 lipca Dietrichowie i ich czwórka dzieci przygotowywali kolację, gdy wiadomość o ostrzeżeniu przed tsunami rozeszła się po większości zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, Japonii, Hawajach i części Aleutów na Alasce. Ostrzeżenie zostało wywołane przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 u wybrzeży Rosji, które wówczas było jednym z sześciu najsilniejszych trzęsień ziemi w historii.

Ostrzeżenie przed tsunami dla Alaski i zachodniego wybrzeża USA po trzęsieniu ziemi u wybrzeży Rosji i zdjęcia statku wycieczkowego Quantum of the Seas należącego do Royal Caribbean
ZDJĘCIE: AFP - GETTY
Dietrich i jej rodzina nie są obcy klęskom żywiołowym. Jako mieszkańcy Myrtle Beach w USA, są przyzwyczajeni do burz i podobnej pogody. Jednak pierwszy od 18 lat rejs w czasie ostrzeżenia przed tsunami był „zupełnie innym doświadczeniem”, zwłaszcza gdy ostrzeżenie o tsunami ogłoszono dla Alaski w trakcie ich podróży.
„Staraliśmy się zachować spokój” – wspominał Dietrich. „Moi 16-latek i 13-latek najwyraźniej wiedzieli, co się dzieje, więc panikowali. Mój 8-latek był przestraszony, ale staraliśmy się po prostu zająć ich czymś i nie rozmawiać o tym za dużo”.
Kiedy Dietrich zabrała dzieci do klubu dziecięcego, aby odwrócić ich uwagę od incydentu, wszystkie inne matki wpadły w panikę, nie wiedząc, co robić ani co się stanie.
O godzinie 20:52 czasu lokalnego kapitan wysłał swoją pierwszą wiadomość do pasażerów przez megafon – około cztery godziny po tym, jak pasażerowie po raz pierwszy usłyszeli tę wiadomość online. To były traumatyczne cztery godziny dla rodzin na pokładzie.

Rodzina Erin Dietrich
ZDJĘCIE: NVCC
„Monitorujemy ostrzeżenia przed tsunami i podejmujemy wszelkie działania we współpracy z lokalną strażą przybrzeżną i agencjami pilotażowymi, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym pasażerom” – powiedział kapitan, dodając: „Zdrowie i bezpieczeństwo naszych gości jest naszym najwyższym priorytetem... Doceniamy Państwa zrozumienie i będziemy na bieżąco informować o nowych informacjach”.
Rodzina przetrwała noc i panowała stosunkowo spokojna pogoda, mimo że Dietrich twierdził, że wiał silny wiatr. Poza zamknięciem basenów i pokładów, wszystko przebiegało normalnie. Statek wycieczkowy utrzymał kurs.
O godzinie 17:27 czasu lokalnego 29 lipca amerykański System Ostrzegania przed Tsunami odwołał ostrzeżenie przed tsunami dla obszarów przybrzeżnych południowo-wschodniej Alaski. Jednak o godzinie 9:20 czasu lokalnego ostrzeżenie przed tsunami nadal obowiązywało dla Aleutów na Alasce.
„Ale byliśmy na morzu, a to, jak twierdzą, jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc na statku” – powiedział Dietrich.

Marina w Sitce na Alasce
ZDJĘCIE: GETTY
Zgodnie z ostrzeżeniem z 30 lipca wydanym przez Centrum Ostrzegania przed Tsunami Narodowej Służby Meteorologicznej w Palmer na Alasce, operatorzy łodzi powinni „wypłynąć łodzią na morze na głębokość co najmniej 180 stóp (około 55 metrów). Na morzu należy unikać wchodzenia na płytkie wody, do portów, marin, zatok i estuariów, aby uniknąć unoszących się i zanurzonych śmieci oraz silnych prądów”.
Source: https://thanhnien.vn/khach-ke-lai-gio-phut-hoang-loan-tren-sieu-du-thuyen-luc-song-than-185250804113239001.htm






Komentarz (0)