Zawodnicy mogą ścigać się z pingwinami. |
Dla większości entuzjastów sportu koncepcja maratonu często kojarzy się z gładkimi, asfaltowymi drogami, kibicami po obu stronach i starannie dobraną pogodą, dostosowaną do potrzeb zawodników. Istnieje jednak maraton, który całkowicie „wywraca” te znane pojęcia do góry nogami.
Maraton na Biegunie Północnym – „wyścig na szczycie świata ”
Założony w 2002 roku przez Richarda Donovana, irlandzkiego sportowca i organizatora, Maraton Bieguna Północnego jest wyjątkowy, ponieważ biegnie nie na lądzie, lecz po ruchomych górach lodowych na Oceanie Arktycznym, dokładnie na 90° szerokości geograficznej północnej. Biegacze będą musieli biec w temperaturach od -30°C do -40°C, przy przenikliwym wietrze i niestabilnej powierzchni lodu, która może pęknąć w każdej chwili.
Podczas gdy w maratonie klasy światowej zwycięzca dobiega do mety w czasie od 2 godzin 5 minut do 2 godzin 15 minut, w maratonie na Biegunie Północnym nawet zawodowi sportowcy często potrzebują 4-6 godzin, aby pokonać dystans 42,195 km. To pokazuje, że poziom trudności znacznie przekracza normalne standardy.
![]() |
W Arktyce sportowcy noszą niezwykle obcisłe ubrania. |
Oprócz pogody i terenu, podróż na Biegun Północny, aby wziąć udział w wyścigu, stanowi również duże wyzwanie. Zawodnicy muszą polecieć na Svalbard (Norwegia), a następnie udać się specjalistycznym samolotem do Barneo Ice Camp. Koszty uczestnictwa wynoszą dziesiątki tysięcy dolarów, co sprawia, że Maraton Bieguna Północnego to maraton nie tylko trudny fizycznie, ale także wymagający przygotowania finansowego, hartu ducha i silnej woli.
Nie bez powodu bieg ten nazywany jest „Światowym Maratonem” – każdy krok jest tu nie tylko walką z zimnem, ale także symbolicznym dowodem na to, że ludzie potrafią pokonać nawet najtrudniejsze warunki na Ziemi.
Antarctic Ice Marathon – wyścig między kontynentami lodowymi
Podczas gdy Maraton Bieguna Północnego rozgrywany jest na lodzie unoszącym się na Oceanie Arktycznym, Antarctic Ice Marathon wynosi wyzwanie na zupełnie nowy poziom, biegnąc w samym sercu Antarktydy. To jedyny oficjalny maraton odbywający się w pobliżu 80° szerokości geograficznej południowej, głęboko w głębi tego mroźnego kontynentu.
Zawody zostały zainicjowane w 2005 roku przez Richarda Donovana, który był również pionierem idei przeniesienia maratonów w rejony polarne Ziemi. Wyścig odbywa się w pobliżu obozowiska Union Glacier Ice Camp, około 1000 km od Bieguna Południowego. Temperatura często utrzymuje się tam na poziomie -20–-25°C, a towarzyszą temu silne wiatry, co sprawia, że rzeczywistość jest znacznie surowsza.
To, co czyni Antarctic Ice Marathon wyjątkowym, to fakt, że odbywa się on w całkowicie bezludnym środowisku, bez żadnych dużych stacji badawczych w pobliżu. Biegacze muszą podróżować specjalnym samolotem z Punta Arenas (Chile), a następnie mieszkać w warunkach obozowych. Bez widzów, bez asfaltu, tylko bezkresny lód i śnieg.
Biegacze zazwyczaj kończą bieg wolniej niż w Maratonie Bieguna Północnego, średnio pokonując cały maraton w 5-7 godzin. To opóźnienie odzwierciedla ekstremalny poziom trudności trasy, w tym trudny teren, głęboki śnieg i lód oraz absolutną samotność „białego horyzontu”, przez co każdy krok to walka psychologiczna.
Antarctic Ice Marathon to nie tylko wyścig, ale także symbol ludzkiej woli w obliczu najsurowszej przyrody na planecie. Jest uważany za ekstremalne wyzwanie dla sportowców, którzy chcą zostawić po sobie ślad na terenach, na których prawie nikt nie może postawić stopy.
Maraton Antarktyczny – ostateczne wyzwanie
W przeciwieństwie do dwóch ekstremalnych biegów na Biegunie Północnym i w głębi Antarktydy, Maraton Antarktyczny ma inne podejście – surowe, ale kojarzone z doświadczeniem odkrywania i podboju. Jest to pierwszy oficjalnie zorganizowany maraton na Antarktydzie, założony w 1995 roku przez Marathon Tours & Travel (USA).
![]() |
Zdjęcia z wyścigu na Antarktydzie |
Miejscem biegu jest Wyspa Króla Jerzego, część Szetlandów Południowych, położona u wybrzeży Antarktydy, gdzie skoncentrowane są liczne międzynarodowe stacje badawcze z Rosji, Chile, Chin, Korei Południowej i Urugwaju. To właśnie wyróżnia Maraton Antarktyczny. Biegacze nie muszą żyć w całkowitej izolacji, jak w Maratonie Antarktycznym na Lodzie, ale muszą stawić czoła wymagającemu terenowi.
Trasa Maratonu Antarktycznego to mieszanka żwiru, błota, śniegu, lodu i stromych zboczy. Temperatury wahają się zazwyczaj od -10°C do -20°C, co jest wystarczająco trudne, by stanowić wyzwanie fizyczne, ale nie tak „wymagające” jak w głębi Antarktydy. Jednak połączenie nierównego, śliskiego terenu i silnego wiatru sprawia, że ukończenie standardowego maratonu zajmuje biegaczom średnio 6-8 godzin – a niektórym nawet dłużej.
W szczególności, aby wziąć udział w Maratonie Antarktycznym, zawodnicy muszą zarejestrować się na wycieczkę trwającą około 10 dni, obejmującą podróż samolotem lub statkiem z Punta Arenas (Chile) na Wyspę Króla Jerzego. Całkowita liczba uczestników biegu jest ograniczona do około 200 osób rocznie, zarówno w celu ochrony środowiska Antarktydy, jak i zapewnienia bezpieczeństwa.
Maraton Antarktyczny to nie tylko bieg wytrzymałościowy, ale także podróż pełna odkryć. Na trasie biegacze mogą zobaczyć pingwiny, foki czy gigantyczne bryły lodu sięgające morza. Poczucie „biegu w najczystszej naturze na świecie” sprawiło, że bieg ten stał się atrakcyjną propozycją dla tych, którzy chcą biegać i podziwiać „najzimniejsze” krajobrazy.
W porównaniu z Maratonem Bieguna Północnego i Maratonem Lodowym Antarktydy, Maraton Antarktyczny jest nieco bardziej „dostępny” logistycznie i ekologicznie, ale to właśnie surowe wymagania zróżnicowanego terenu sprawiają, że jest to prawdziwe wyzwanie wytrzymałościowe. Czasy ukończenia są zazwyczaj dłuższe niż w przypadku pozostałych ekstremów, odzwierciedlając inny rodzaj trudności – zmaganie się nie tylko z zimnem, ale także ze śliskim terenem i wyczerpującymi podejściami.
Można powiedzieć, że jeśli Maraton na Biegunie Północnym to miejsce, gdzie ludzie rzucają wyzwanie zimnej sile, to Maraton na Lodzie Antarktydy to miejsce, gdzie potwierdzają swoją wolę na ekstremalnych terenach, to Maraton Antarktyczny jest połączeniem zaciętego, ale i pełnego wrażeń biegu, w którym każdy zawodnik zarówno pokonuje przeszkody, jak i zanurza się w majestatycznej naturze Antarktydy.
Źródło: https://znews.vn/kham-pha-noi-vua-chay-marathon-vua-mac-ao-ret-post1589595.html
Komentarz (0)