Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Miejsce pamięci Pac Bo: Emocje w tłumie wdzięcznych ludzi

NDO – W okresie świątecznym od 30 kwietnia do 1 maja, Narodowe Miejsce Specjalnej Relikwii Pac Bo (gmina Truong Ha, dystrykt Ha Quang, prowincja Cao Bang) odwiedziła rekordowa liczba gości, szacowana na około 10 000 osób dziennie. Mimo to atmosfera w miejscu relikwii pozostała uporządkowana i uroczysta.

Báo Nhân dânBáo Nhân dân03/05/2025

Narodowe Miejsce Specjalnych Relikwii Pac Bo znajduje się około 55 km od centrum Cao Bang. Od wczesnego rana strumień samochodów osobowych i busów z miejscowości w całym kraju, zwłaszcza z Hanoi, Thai Nguyen, Bac Giang i Lang Son, ciągnie się kilometrami po drogach prowadzących do miejsca. Parking jest zawsze pełny, a wiele grup odwiedzających musi długo czekać na swoją kolej, aby przejechać samochodami elektrycznymi do głównej części.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie oddającym hołd, zdjęcie 1

W tym sezonie krajobraz górski i leśny jest bardzo zielony.

Imponujący obraz w Narodowym Miejscu Pamięci Specjalnych Relikwii Pac Bo to długa kolejka ludzi cierpliwie czekających w palącym słońcu, bez żadnych przeszkód. Odpowiednie służby i zespół zarządzający miejscem pamięci sprawnie skoordynowali swoje działania, aby zapewnić bezpieczeństwo, regulować ruch i oprowadzać zwiedzających.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 2

Turyści poruszają się w grupach i dbają o porządek.

Pani Nguyen Thi Thu z Hanoi podzieliła się: „Moja rodzina czekała godzinami, aby wejść na teren relikwii, ale wszyscy byli szczęśliwi i wzruszeni, mogąc odwiedzić miejsce, w którym mieszkał i pracował Wujek Ho. Uroczysta atmosfera uświadomiła wszystkim konieczność utrzymania porządku”.

Pan Tran Vu Thanh, przewodniczący Wietnamskiego Stowarzyszenia Morza i Wysp, i jego rodzina wybrali Pac Bo jako miejsce swoich wakacji.

Każdy odwiedzający to miejsce często przynosi wujkowi Ho prezent. Dla pana Thanha jest to specjalny dodatek do gazety Nhan Dan, upamiętniający 50. rocznicę Wyzwolenia Południa i Zjednoczenia Narodowego (30 kwietnia 1975 – 30 kwietnia 2025). Gazeta jest niczym duchowa kadzidełka, z szacunkiem ofiarowane prezydentowi Ho Chi Minhowi – temu, który położył podwaliny pod rewolucyjną sprawę, pokój , niepodległość i świętą suwerenność Ojczyzny. „Wyprawa na morze i wyspy to przyczółek Ojczyzny, ale przyjazd do Pac Bo to powrót do korzeni i źródeł narodu” – powiedział pan Thanh.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje wśród tłumu oddającego hołd, zdjęcie 4

Specjalny dodatek gazety Nhan Dan poświęcony wujkowi Ho.

Weteran Le Van Hoa, 78 lat, z Nam Dinh, powiedział: „Przemaszerowałem przez wiele pól bitewnych, ale kiedy po raz pierwszy postawiłem stopę w Pac Bo, nie mogłem powstrzymać łez. Wszystko było takie proste, znajome, a jednocześnie wspaniałe. Czułem się, jakbym przeżywał na nowo młodość, w ideałach, które byłem gotów poświęcić. Chciałbym, żeby moi towarzysze z przeszłości byli tu dzisiaj, by pokłonić się przed punktem wyjścia podróży ku niepodległości narodowej”.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie oddającym hołd, zdjęcie 5

Wielu turystów ustawiało się w kolejce po dodatki do gazety Nhan Dan i zabierało je ze sobą w podróż powrotną do domu w czasie świąt.

James Anderson, 45-letni turysta z San Francisco w USA, powiedział: „Stojąc w środku górskiego lasu Pac Bo, wyraźniej poczułem pozycję człowieka. Prezydent Ho Chi Minh wybrał trudne miejsce, by rozpocząć wielką rewolucję. Nie sądziłem, że będę tak poruszony. Jego pokora, mądrość i patriotyzm sprawiły, że ludzkość naprawdę go podziwiała. Przypomnę tę historię moim dzieciom”.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie oddającym hołd, zdjęcie 6

Strumień Lenina odbija chmury i niebo.

Minęło wiele lat, ale w górach i lasach Pac Bo, za każdym razem, gdy odwiedzający je, czują, że dotykają oddechu początków rewolucji. 28 stycznia 1941 roku przywódca Nguyen Ai Quoc przekroczył 108. kamień milowy na granicy wietnamsko-chińskiej, wracając do ojczyzny po 30 latach rozłąki. Stawiając stopę na zimnej ziemi Cao Bang w środku zimy, zaledwie chwilę później wybrał jaskinię Coc Bo jako swoją bazę wypadową na pierwsze dni przewodzenia rewolucji wietnamskiej.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 7

Ludzie wyrażali swoją wdzięczność z głębokim uczuciem.

Tutaj, w małej jaskini o szerokości zaledwie kilku metrów kwadratowych, nad błękitnym strumieniem Lenina, w cieniu wznoszącej się góry Karola Marksa, wujek Ho mieszkał, pracował, pisał dokumenty, tłumaczył książki i opracowywał strategie narodowowyzwoleńczej rewolucji. Jego wizerunek siedzącego przy kamiennym stole pośród gór i lasów, w naturalnym świetle, stał się nieśmiertelnym symbolem prostoty, inteligencji i wielkiego patriotyzmu.

Dziś Pac Bo National Special Relic Site stało się historycznym kompleksem relikwii, świętym miejscem, do którego miliony serc powracają, by wyrazić wdzięczność, zrozumieć i pokochać wartość wolności narodowej. Od majestatycznej Świątyni Ho Chi Minha na szczycie wzgórza, po Strumień Lenina, Jaskinię Coc Bo, po Chatę Khuoi Nam, każda nazwa miejsca odzwierciedla historię, żywe wspomnienie całego okresu historycznego.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 8

Źródło nurtu leninowskiego.

Kamień milowy Km0 Szlaku Ho Chi Minha - punkt początkowy ważnej drogi przez kraj - również bierze swój początek w tym miejscu, jako dowód na to, że jest to światło przewodnie dla całego narodu, który wkroczył w erę niepodległości.

Każdy turysta wzruszał się do łez, słuchając opowieści przewodnika o pierwszych dniach powrotu Wujka Ho do kraju. Niektórzy stali w milczeniu nad strumieniem Lenina, wyobrażając sobie jego sylwetkę stąpającą lekko po skalistym zboczu. Inni nie mogli powstrzymać wzruszenia, słuchając prostego, a zarazem głębokiego wiersza Wujka Ho „Majestatyczny Pac Bo”: „Dalekie góry, daleka woda/ Nie musi być rozległa, by ją nazwać/ Tu jest strumień Lenina, tam góra Mac/ Dwie ręce zbudowały kraj”.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 9

Majestatyczne Góry Karla Marksa.

Wśród tłumu byli studenci przybywający do Pac Bo po raz pierwszy, starsi ludzie z nizin przybywający w góry i lasy, a nawet goście z zagranicy, pragnący dowiedzieć się czegoś o wielkiej rewolucji narodu wietnamskiego. Przybyli, aby odwiedzić, posłuchać, zrozumieć i przyswoić sobie lekcję wytrwałości, poświęcenia i ideału życia dla narodu.

Pozostałość domu pana Ly Quoc Sunga, w którym przywódca Nguyen Ai Quoc i jego kadra mieszkali i pracowali od popołudnia 28 stycznia do 7 lutego 1941 roku, jest również atrakcyjnym miejscem dla turystów i wielu osób, które mają okazję po raz pierwszy zetknąć się z tą pamiątką. Pan Ly Quoc Sung jest przedstawicielem plemienia Zhuang, pochodzącym z Lung Nai, Tinh Tay i Quang Tay (Chiny), który wyemigrował do Pac Bo, aby zarobić na życie.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 10

Dom Ly Quoc Sunga został odrestaurowany do pierwotnego wyglądu.

Dom rodzinny pana Sunga został zbudowany około 1937 roku z drewna leśnego, w połowie na palach, w połowie na ziemi, z dachem krytym strzechą. Dom zwrócony był na północ, podzielony na dwa małe pokoje i przybudówkę, oddzielone bambusowymi ścianami. Ten dom był niezawodną bazą rewolucyjną.

Tutaj przywódca Nguyen Ai Quoc świętował pierwsze tradycyjne święto Tet po 30 latach nieobecności. Uczta Tet obejmowała wszelkiego rodzaju potrawy, zgodne z etnicznymi zwyczajami tego regionu, takie jak: banh tet, banh chit, wieprzowinę, kurczaka, a nawet grillowaną suszoną dziczyznę i dzban aromatycznego wina. Poruszony miłością rodziny pana Sunga, zachęcał swoich towarzyszy do dobrego jedzenia i jedzenia z całego serca, aby uszczęśliwić rodzinę. On i jego towarzysze mieszkali w domu pana Ly Quoc Sunga do 7 lutego 1941 roku, a następnie przenieśli się do jaskini Coc Bo, oddalonej o około 100 metrów, aby mieszkać i pracować, zapewniając tym samym dyskrecję.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje wśród tłumu oddającego hołd, zdjęcie 11

Prostota w domu pana Ly Quoc Sunga.

W latach 1942-1943, w czasie intensywnego terroru, który prowadził Cesarstwo Francuskie, ścigając rewolucjonistów, rodzina pana Ly Quoc Sunga przeprowadziła się, aby zamieszkać w pobliżu Kamienia Milowego 108, w związku z czym stary dom pana Sunga przestał istnieć. Do 2019 roku Departament Kultury, Sportu i Turystyki prowincji Cao Bang odrestaurował dom rodzinny pana Ly Quoc Sunga, dostosowując go do lokalizacji i kształtu dawnego domu.

Dzięki inwestycjom, trosce i ochronie ze strony samorządu lokalnego, relikt staje się coraz bardziej rozległy, zachowując jednocześnie swój pierwotny, rustykalny charakter. Drogi zostały zmodernizowane, a przestrzenie wystawowe i informacyjne unowocześnione, przy czym naturalny krajobraz jest nadal w pełni zachowany.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie ludzi oddających hołd, zdjęcie 12

Kamienie milowe niosące ze sobą odważne wartości historyczne i suwerenność narodową.

Z powodu nagłego wzrostu liczby turystów, miejsca noclegowe w Cao Bang i okolicach Ha Quang są pełne. Wielu turystów decyduje się na kontakt za pośrednictwem stowarzyszeń i grup, aby zatrzymać się w lokalnych domach lub podróżować dalej. Restauracje w okolicach Truong Ha są czynne niemal całą noc, aby obsłużyć dużą liczbę turystów. Pomimo trudności z zasobami ludzkimi i materiałowymi, większość punktów usługowych stara się zachować przyjazną atmosferę i rozsądne ceny.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie oddającym hołd, zdjęcie 13

Pomnik Kim Donga w Narodowym Kompleksie Specjalnych Pamiątek Pac Bo.

Mieszkańcy wioski Pac Bo zawsze wiernie pielęgnowali swoje wspomnienia. Świadczą usługi turystyczne, sprzedają pamiątki, robią zdjęcia odwiedzającym… z szacunkiem dla ziemi, która przeszła do historii. Każde małe stoisko, mnóstwo przyjaznych uśmiechów, codzienne historie… łączą się, tworząc Pac Bo, które jest bliskie, pełne życia i miłości.

Miejsce upamiętnienia Pac Bo: Emocje w tłumie oddającym hołd, zdjęcie 14

To idealny czas, aby cieszyć się pięknem gór i lasów.

Pac Bo zawsze porusza serca wszystkich swoją prostotą. Podczas najważniejszych świąt, kiedy tysiące ludzi ustawiają się w kilometrowych kolejkach, by zapalić kadzidło i posłuchać starych opowieści, Pac Bo naprawdę otwiera drogę do korzeni. Bo tam, w górach Cao Bang, Jego kroki wciąż rozbrzmiewają echem.

Źródło: https://nhandan.vn/khu-di-tich-pac-bo-xuc-dong-trong-dong-nguoi-tri-an-post876981.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Odkryj jedyną wioskę w Wietnamie, która znajduje się w pierwszej pięćdziesiątce najpiękniejszych wiosek na świecie
Dlaczego czerwone lampiony z żółtymi gwiazdami cieszą się w tym roku popularnością?
Wietnam wygrywa konkurs muzyczny Intervision 2025
Korek na Mu Cang Chai do wieczora, turyści gromadzą się, by polować na dojrzały ryż w sezonie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt