Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Klopp: „Jego oświadczenie domagające się powtórzenia meczu zostało źle zrozumiane”

VnExpressVnExpress06/10/2023

[reklama_1]

Trener Jurgen Klopp powiedział, że jego komentarze dotyczące żądania powtórzenia meczu z Tottenhamem zostały źle zrozumiane, a Liverpool już zapomniał o błędach zespołu VAR.

Na konferencji prasowej przed meczem z Union SG w drugiej rundzie Grupy E Ligi Europy Klopp zapewnił, że nie jest zainteresowany nagraniem rozmowy sędziów. Uważał, że jedynym sposobem na naprawienie błędu, jakim było pozbawienie Luiza Diaza ważnego gola, jest umożliwienie Liverpoolowi i Tottenhamowi rozegrania powtórki siódmej kolejki Premier League.

To oświadczenie niemieckiego trenera natychmiast przyciągnęło uwagę i wywołało wielką kontrowersję. Były obrońca Gary Neville zakpił z Kloppa, a brytyjskie media uznały, że powtórka, gdyby do niej doszło, stałaby się złym precedensem, ponieważ inne kluby Premier League zażądałyby tego samego, gdyby sędzia wydał niekorzystną decyzję. Brytyjskie media przypomniały również, że Liverpool skorzystał na tym, że VAR nie miał odpowiedniego kąta, przez co pozbawił Wolves ważnego gola w zremisowanym 2:2 meczu trzeciej rundy Pucharu Anglii na początku tego roku.

Na konferencji prasowej po meczu Union SG Klopp powiedział, że jego wypowiedź została źle zrozumiana. „Wiedziałem, że będzie trudno, kiedy mówiłem wczoraj o meczu z Tottenhamem” – powiedział niemiecki trener. „A późniejsze reakcje pokazały mi, jaki jest ten świat . Myślę, że wszyscy tutaj usłyszeli, co powiedziałem, ale zrozumieli coś innego”.

Klopp bije brawo kibicom na Anfield po zwycięstwie 2:0 nad Union SG w drugiej rundzie grupy E Ligi Europy 5 października. Zdjęcie: liverpoolfc.com

Klopp bije brawo kibicom na Anfield po zwycięstwie 2:0 nad Union SG w drugiej rundzie grupy E Ligi Europy 5 października. Zdjęcie: liverpoolfc.com

Klopp podkreślił, że drużyna Liverpoolu zignorowała błędy systemu VAR w porażce z Tottenhamem i nie chce już poruszać tej kwestii. Powiedział: „Jeśli wczorajsze wypowiedzi sprawiły, że ludzie myśleli, że nadal jestem rozgoryczony meczem z Tottenhamem, to nieprawda. Już to ogarnęliśmy. Nie jesteśmy dziećmi. Drużyna po prostu musiała odpowiedzieć na kilka pytań i zrobiliśmy to”.

Wczoraj na Anfield Liverpool zdominował grę, zdobywając 74% posiadania piłki i oddając 19 strzałów, z czego 9 celnych – w porównaniu do 6 i 2 strzałów Union SG. Jednak „Czerwoni” zmarnowali swoje szanse i zdobyli tylko dwa gole pod koniec każdej połowy dzięki dobitce Ryana Gravenbercha i dośrodkowaniu Diogo Joty.

Według Kloppa, Liverpool nie grał dobrze w pierwszej połowie i musi wykorzystać szansę na kolejne zwycięstwo, ale jest zadowolony z trzech ważnych punktów. 56-letni trener postrzega mecze fazy grupowej Ligi Europy jako okazję do rotacji, dlatego zmienił dziewięć pozycji w porównaniu z wyjściowym składem przeciwko Tottenhamowi, dając szansę młodym zawodnikom i rezerwowym, takim jak Jarell Quansah, Kostas Tsimikas, Wataru Endo czy Harvey Elliott.

Tymczasem Gravenberch z radością strzelił swojego pierwszego gola dla Liverpoolu i otrzymał owację na stojąco od kibiców Anfield, gdy w 79. minucie zastąpił go Dominik Szoboszlai. Zapytany, co zmieniło się w Liverpoolu, holenderski pomocnik odpowiedział: „Myślę, że nadszedł czas gry. Kiedy jesteś na boisku, czujesz się pewniej. Liverpool ma silny skład z wieloma młodymi zawodnikami z potencjałem. Podoba mi się to. Myślę, że Liverpool wykonał świetną robotę, kupując tak dobrych piłkarzy”.

Hong Duy



Link źródłowy

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pho „latające” za 100 000 VND/miseczka budzi kontrowersje, a lokal wciąż jest zatłoczony przez klientów

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt