Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Virtual MC – konkurent czy partner?

Wirtualni konferansjerzy pojawili się w wielu programach na całym świecie w ciągu ostatnich kilku lat, prezentując nowe wizerunki, różnorodne języki i niestrudzoną gotowość do pracy. Prawdziwi konferansjerzy obawiają się utraty pracy i ról w dziennikarstwie i mediach. Musimy więc przyjrzeć się obecnej rzeczywistości: czy wirtualni i prawdziwi konferansjerzy to konkurenci, czy „partnerzy”?

Báo Thái NguyênBáo Thái Nguyên18/06/2025

Zdjęcie pierwszej na świecie wirtualnej prowadzącej. Zdjęcie: Internet
Zdjęcie pierwszej na świecie wirtualnej prowadzącej. Zdjęcie: Internet

Obecne i przyszłe trendy w wirtualnym MC

Wirtualny konferansjer to prezenter stworzony przez sztuczną inteligencję, który może być obrazem 3D, awatarem z kreskówki lub symulacją prawdziwej osoby. Od 2018 roku, kiedy technologia sztucznej inteligencji (AI) nie była jeszcze tak powszechnie znana, Chiny są pionierem we wprowadzaniu wirtualnego konferansjera. Państwowa agencja prasowa Xinhua poinformowała, że ​​wirtualny konferansjer pracuje 24 godziny na dobę w swoich kanałach medialnych, znacznie redukując koszty kadrowe.

W zeszłym roku Chiny wprowadziły kolejnego wirtualnego MC o imieniu Ren Xiaorong. Twórca Ren Xiaorong powiedział, że ten wirtualny MC uczył się umiejętności od tysięcy prawdziwych MC. Wirtualny MC potrafi odpowiedzieć na każde pytanie publiczności.

W ostatnich latach Korea, Malezja, Indonezja, Indie... również wprowadziły na rynek nowocześniejsze wirtualne MC, charakteryzujące się doskonalszym wyglądem i głosem oraz stopniowo coraz bardziej naturalnymi zdolnościami ekspresyjnymi. Za profesjonalnymi wirtualnymi MC stoją: sztuczna inteligencja, głębokie uczenie, synteza głosu (synteza mowy), grafika komputerowa... – technologie będące na czele postępu i dominujące na rynku.

Jedną z największych zalet wirtualnych MC jest możliwość nieprzerwanej pracy 24/7, bez wpływu na emocje, zdrowie czy presję czasu, bez popełniania błędów emocjonalnych i przy zachowaniu stabilnej wydajności. Ponadto, wirtualnych MC można łatwo dostosować do wymagań dotyczących języka, wyglądu czy stylu prowadzenia.

Niezaprzeczalnym jest fakt, że biorąc pod uwagę obecne tempo rozwoju, wirtualny MC będzie coraz bardziej udoskonalany technologicznie, unowocześniany pod względem ekspresji i w przyszłości będzie szeroko stosowany na całym świecie.

Prawdziwy MC i niezastąpiona wartość

Chociaż technologia sztucznej inteligencji (AI) stale się rozwija, rola prawdziwych konferansjerów w dziennikarstwie i telewizji jest wciąż niezastąpiona. Dzięki umiejętności elastycznej improwizacji i autentycznym emocjom, prawdziwi konferansjerzy nie tylko przekazują informacje, ale także inspirują, budując emocjonalną więź z publicznością.

W interaktywnych programach na żywo rola gospodarza staje się jeszcze ważniejsza, ponieważ musi on radzić sobie z nieoczekiwanymi sytuacjami, kierować emocjami i utrzymywać atmosferę programu w naturalny i przekonujący sposób.

Dzieląc się swoimi poglądami na ten temat, pan Nguyen Tien Anh, redaktor i prezenter programu informacyjnego w telewizji wietnamskiej, stwierdził: Prowadzący sztuczną inteligencję nie są w stanie całkowicie zastąpić ludzi, ponieważ osobiste doświadczenia i więzi z publicznością nadal odgrywają kluczową rolę.

Zawód konferansjera to w istocie zawód kreatywny, wymagający wyrafinowania i kunsztu, niczym nie różniący się od artysty na „scenie”. Konferansjerzy to nie tylko liderzy, ale także gawędziarze, towarzysze publiczności w każdej chwili.

Tymczasem wirtualni konferansjerzy, mimo że potrafią symulować wygląd lub głos, wciąż są stereotypowi i brakuje im głębi emocjonalnej i autentyczności, jakich oczekuje publiczność.

Dziennikarstwo i telewizja to dziedziny, w których liczy się autentyczność i zaufanie, a żadna technologia, nawet najbardziej zaawansowana, nie jest w stanie całkowicie zastąpić.

Konkurent czy „partner”?

Rozwój wirtualnych MC stawia przed branżą prasową i telewizyjną ważne pytanie: czy wirtualni MC są konkurentami, czy „partnerami” wspierającymi prawdziwych MC we współczesnym środowisku medialnym? Odpowiedź leży w tym, jak każda agencja prasowa odpowiednio i skutecznie wykorzystuje technologię i jak ją wykorzystuje.

Prawidłowo wykorzystani wirtualni konferansjerzy mogą stać się potężnym narzędziem wsparcia. W prostych relacjach, krótkich felietonach lub treściach z szybkimi aktualizacjami, takich jak wiadomości rynkowe czy prognoza pogody, wirtualni konferansjerzy mogą pełnić rolę automatycznych lektorów wiadomości, a nawet obsługiwać tłumaczenia wielojęzyczne, aby dotrzeć do szerszego grona odbiorców.

Ponadto połączenie prawdziwych i wirtualnych konferansjerów w nowych formatach, takich jak interaktywne wiadomości, telewizja wirtualnej rzeczywistości czy platformy cyfrowe, otwiera nowe możliwości kreatywnych i angażujących doświadczeń medialnych.

Jednak sednem problemu pozostaje to, aby to ludzie kontrolowali narzędzia, a nie pozwalali narzędziom kontrolować treści. Każda agencja prasowa i telewizyjna musi mieć własną strategię, jasno określającą, która przestrzeń nadaje się do wykorzystania wirtualnych prowadzących, a które obszary muszą zachować tożsamość i prawdziwe emocje ludzkich prowadzących.

Wypowiedź pana Nguyena Hoang Gianga, zastępcy dyrektora Centrum Treści Cyfrowych i Komunikacji Wietnamskiej Agencji Informacyjnej, jasno wskazała tę granicę: wirtualnych prowadzących można używać w serwisach informacyjnych, kolumnach niewymagających inwestycji, odpowiednich dla osób o upodobaniach technologicznych, dla młodzieży, a także w nagraniach audio, podcastach i recenzjach. Natomiast prawdziwych prowadzących należy używać w programach, serwisach informacyjnych o treściach politycznych i poważnych, serwisach informacyjnych związanych z markami, tożsamościami…

Widać, że technologia nie ma zastępować człowieka, lecz mu służyć, zwłaszcza w dziedzinach kreatywnych, takich jak dziennikarstwo. Wirtualny MC może być „partnerem”, a nie „rywalem”, jeśli zostanie odpowiednio zastosowany.

Przyszłość MC w dziennikarstwie nadal leży w rezonansie sztucznej inteligencji i inteligencji ludzkiej, w której to człowiek nadal będzie pełnił rolę „naczelnego dowódcy”.

Źródło: https://baothainguyen.vn/xa-hoi/202506/mc-ao-doi-thu-hay-cong-su-63e0d18/


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zalane obszary w Lang Son widziane z helikoptera
Zdjęcie ciemnych chmur „wkrótce zapadną się” w Hanoi
Padał ulewny deszcz, ulice zamieniły się w rzeki, mieszkańcy Hanoi wyprowadzili łodzie na ulice
Inscenizacja Święta Środka Jesieni z czasów dynastii Ly w Cesarskiej Cytadeli Thang Long

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt