Jak wynika z wpisu na blogu giganta oprogramowania, dzięki tej współpracy grupa będzie wspierać organizacje w definiowaniu i tworzeniu procesów i zasad odpowiedzialnego wykorzystywania sztucznej inteligencji do gromadzenia informacji i zastosowań biznesowych.
Tego samego dnia Semafor uruchomił platformę informacyjną „Signals”, na której reporterzy mogą korzystać z narzędzi OpenAI i Microsoft, aby dostarczać czytelnikom analizy i spostrzeżenia dotyczące najświeższych wiadomości.
Szczegóły finansowe umowy nie zostały ujawnione, ponieważ Microsoft i OpenAI stoją w obliczu pozwu o naruszenie praw autorskich wytoczonego przez New York Times (NYT) z powodu nieautoryzowanego wykorzystania treści w szkoleniach z zakresu sztucznej inteligencji.
Pod koniec grudnia NYT oficjalnie wniósł pozew przeciwko OpenAI i Microsoftowi, oskarżając obie firmy o arbitralne gromadzenie tysięcy artykułów opublikowanych przez gazetę w celu szkolenia sztucznej inteligencji.
„Wykorzystując narzędzia AI chatbot, obie firmy próbowały wykorzystać ogromne inwestycje New York Timesa w produkty dziennikarskie. W ten sposób dążyły do stworzenia alternatywnych produktów bez pozwolenia i zapłaty” – cytowano oskarżenie jednej z największych ówczesnych gazet w USA.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy kwestie praw autorskich stały się tematem gorących dyskusji w dziedzinie sztucznej inteligencji generatywnej – ogólnego terminu obejmującego sztuczne inteligencje, które potrafią tworzyć dźwięki, obrazy itp.
Aby udoskonalić swoje produkty AI, firmy muszą dostarczać komputerowi dane wejściowe i umożliwiać mu uczenie się i dostosowywanie w celu poprawy wydajności. Proces ten nazywa się trenowaniem AI, znanym również jako uczenie maszynowe.
Danymi wejściowymi są często informacje zamieszczane w gazetach, produktach muzycznych , obrazach... Większość podmiotów zajmujących się rozwojem sztucznej inteligencji generatywnej zbiera te dane z Internetu, nie pytając o zgodę autora.
Coraz więcej wydawców, muzyków i artystów w USA zwraca się do prawników, aby domagać się, aby firmy zajmujące się sztuczną inteligencją płaciły za swoją pracę.
(Według Reutersa)
Źródło
Komentarz (0)