(Dan Tri) - Właśnie zastanawiałem się, co wybrać, gdy nagle zadzwonił do mnie ojciec. Powiedział, że stoi przed bramą mojego domu i dzwoni dzwonkiem, ale nikt nie otwiera.
Zadzwoniłam do mamy, ale nie mogłam powstrzymać łez. Nie śmiałam podzielić się odkryciem niewierności męża z nikim innym poza mamą.
Moja matka po prostu się rozpłakała, gdy to usłyszała. Powiedziała, że wie, że jestem smutna, ale teraz, gdy ma dwójkę małych dzieci, jak będzie wyglądało życie po rozwodzie? Chociaż romans był zły, przynajmniej mój mąż wiedział, że to złe i uklęknął, żeby błagać. To pokazało, że wciąż kocha żonę i dzieci i nie jest tak okrutny, żeby chcieć zniszczyć rodzinę.
Co ważniejsze, mój ojciec jest poważnie chory. Od ponad roku walczy z rakiem w trzecim stadium, a pogodny nastrój to niezwykle ważne lekarstwo. Każdy wstrząs w tym czasie mógłby spowodować jego załamanie.
Moja mama poradziła mi, żebym dała sobie i mężowi więcej czasu i dobrze się zastanowiła, zanim podejmę decyzję. Jej słowa sprawiły, że narastająca we mnie myśl o rozwodzie nagle osłabła.
Ponad 6 lat temu, kiedy mój ojciec dowiedział się, że jestem w związku na odległość, bardzo się zasmucił. Byłam jedyną córką moich rodziców i nie chcieli, żeby ich córka wyszła za mąż za granicą. Mój ojciec obawiał się, że jeśli wyjdę za mąż za granicą, kiedy będę chora lub smutna, nie będę miała z kim dzielić się swoimi uczuciami.

W moim rodzinnym mieście wielu ludzi zabiegało o mnie, licząc, że po ukończeniu studiów wrócę i będę pracować blisko domu. Jeśli chodzi o pracę w moim rodzinnym mieście, moi rodzice również przygotowywali dla mnie różne miejsca pracy, abym po ukończeniu szkoły szybko osiągnął stabilizację i nie musiał szukać pracy jak inni.
Tego dnia, kiedy zadzwoniłam, żeby poprosić o pozwolenie na przyprowadzenie mojego chłopaka do domu, mój ojciec ani go nie popierał, ani nie sprzeciwiał się. Po spotkaniu powiedział mi, że dostrzega w nim coś podejrzanego. Mężczyzna, który jest jednocześnie przystojny i elokwentny, jeśli nie ugania się za dziewczynami, to dziewczyny uganiają się za nim. Mój ojciec bał się, że za niego wyjdę, bo samo utrzymanie męża było męczące.
Myślę, że mój ojciec był zbyt arogancki, by uznać te zalety za wady. Kochałam go najpierw za to, że był przystojny, potem za to, że miał słodki język, kochał mnie i troszczył się o mnie. Poznałam jego matkę. Ona również była bardzo delikatna, pochodziła z zamożnej rodziny.
Wyszłam za mąż, podziwiając przyjaciół: przystojnego, statecznego chłopaka z miasta. Małżeństwo zaczęło się dobrze, potem na świat przyszło dwoje dzieci. Wciągnęłam się w role żony, matki i synowej.
Mój teść zmarł, moja teściowa ciągle choruje, nie śmiem zatrudnić gosposi tylko dlatego, że teściowa nie czuje się komfortowo. Mój mąż dobrze mówi, ale jest niezdarny i rzadko dzieli się obowiązkami domowymi. Okazuje się, że jestem zajęta wszystkim, żeby mógł swobodnie „bawić się” na dworze.
Za pierwszym razem, kiedy przypadkiem przeczytałam ich randkowe SMS-y, zaczęłam się awanturować. On upierał się, że ich związek dopiero się zaczyna, nic się nie wydarzyło i na pewno się skończy. Ale mnie okłamał, wciąż potajemnie spotykając się z tą dziewczyną, a nawet wynajął dla niej mieszkanie. Tym razem nie mógł zaprzeczyć, więc uklęknął i błagał, a nawet przywołał teściową, żeby go broniła.
Wierzę, że każda kobieta jest gotowa wybaczyć mężowi błędy, jeśli naprawdę chce się zmienić. Ale jeśli popełnia ten sam błąd dwa razy, to dlatego, że dokonał złego wyboru.
Chciałam rozwodu, ale słowa matki dały mi do myślenia. Ojciec przewidział moją przyszłość. Ale zawsze miał nadzieję, że się myli, a ja nie chciałam, żeby wiedział, że jego obawy były całkowicie słuszne. Może powinnam posłuchać matki i dać sobie jeszcze trochę czasu na przemyślenie sprawy.
Ale właśnie wtedy, gdy się zastanawiałam, nie wiedząc, co wybrać, nagle do domu mojego męża wszedł ojciec. Było popołudnie, miałam właśnie kończyć pracę, kiedy zobaczyłam telefon od ojca. Powiedział, że stoi przed bramą i dzwoni dzwonkiem, ale nikt nie przyszedł.
Pospieszyłem do domu. Z daleka zobaczyłem ojca czekającego przed bramą. Byłem zaskoczony i zdezorientowany, nie rozumiejąc, dlaczego ojciec przyszedł z wizytą, zanim rodzice mnie o tym uprzedzili.
Zanim zdążyłam zapytać, tata powiedział: „Przyjechałem cię odebrać”. Okazało się, że widząc mamę niespokojną i nieszczęśliwą od kilku dni, tata wyczuł, że coś jest nie tak, więc zapytał. Kiedy tata dowiedział się o mojej sytuacji, zrugał mamę za ukrywanie jej przed nim, a nawet poradził córce, żeby zniosła to nieszczęście, żeby go nie zasmucać.
Głos taty był powolny, ale stanowczy: „Pamiętaj, to życie należy do ciebie, nie musisz go znosić dla nikogo. Sześć lat temu zabrałem cię do domu twojego męża. Teraz, jeśli chcesz, zabiorę cię z powrotem. Jeśli popełnisz błędy, popraw je, nic się nie stało, życie jest jeszcze bardzo długie”.
Spojrzałam na ojca, nie wiedząc, co powiedzieć, i po prostu wybuchnęłam płaczem. Tylko dzieci nie rozumieją serc swoich rodziców, ale rodzice zawsze wiedzą, czego naprawdę potrzebują ich dzieci. Teraz potrzebuję tych słów od mojego ojca: „Jeśli popełnisz błąd, popraw go, życie jest jeszcze bardzo długie”.
Przytuliłam ojca i powiedziałam mu, że moje serce się oczyściło. Potrzebowałam więcej czasu, żeby wszystko poukładać, łącznie z walką o opiekę nad dzieckiem. Potem rzuciłabym pracę, wróciła do rodzinnego miasta i zaczęła nowe życie. Dopóki wspierała mnie rodzina, nikt nie mógł mnie zdołować.
W kąciku „Moja Historia” znajdują się historie o małżeństwie i życiu miłosnym. Czytelnicy, którzy mają własne historie do podzielenia się, proszeni są o przesłanie ich do programu na adres e-mail: dantri@dantri.com.vn. W razie potrzeby historia może zostać zredagowana. Z poważaniem.
Source: https://dantri.com.vn/tinh-yeu-gioi-tinh/nghe-tin-con-re-ngoai-tinh-bo-bong-noi-mot-cau-khien-toi-oa-khoc-20241230113933365.htm

![[Zdjęcie] Da Nang: Woda stopniowo opada, lokalne władze korzystają z oczyszczania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761897188943_ndo_tr_2-jpg.webp)




![[Zdjęcie] Premier Pham Minh Chinh bierze udział w piątej ceremonii wręczenia Narodowych Nagród Prasowych na temat zapobiegania korupcji, marnotrawstwa i negatywności oraz walki z nimi](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761881588160_dsc-8359-jpg.webp)































































Komentarz (0)