Co gorsza, leczenie tych zatruć jest trudne, ponieważ specyficzna odtrutka jest trudna do zdobycia i bardzo droga.
Wcześniej, pod koniec sierpnia 2020 roku, w szpitalu Bach Mai leczono również kilku pacjentów z zatruciem toksyną botulinową w wyniku spożycia wegetariańskiego pasztetu z puszki. Dr Nguyen Trung Nguyen, dyrektor Centrum Kontroli Zatruć (szpital Bach Mai), który bezpośrednio leczył tych pacjentów, stwierdził, że zatrucie toksyną botulinową jest klasycznym rodzajem zatrucia, ale nie występuje często. Czynniki epidemiologiczne i charakterystyczne objawy są często trudne do ustalenia, co znacznie utrudnia diagnozę i identyfikację. Co więcej, toksyna botulinowa jest niezwykle silną neurotoksyną; po spożyciu przez pacjenta niebezpiecznej żywności zawierającej botulinę, toksyna wchłania się do organizmu, silnie wiąże się z nerwami i powoduje paraliż wszystkich mięśni. Objawy zatrucia pojawiają się po około 12–36 godzinach od spożycia. U pacjenta zaczyna się paraliż głowy, twarzy i szyi (trudności z przełykaniem, ból gardła, trudności z mówieniem, chrypka, niemożność otwarcia oczu), który rozprzestrzenia się na obie ręce i nogi. Następnie następuje paraliż mięśni oddechowych (świszczący oddech, zaleganie flegmy w gardle, trudności z oddychaniem), powodując niewydolność oddechową i prowadząc do śmierci.
Diagnozowanie i leczenie zatrucia jadem kiełbasianym jest trudne, ponieważ jest to specyficzny rodzaj zatrucia, który występuje rzadko. Objawy są podobne do objawów wielu innych chorób, takich jak zatrucie tetrodotoksyną (u rozdymkowatych i ośmiornicy błękitnopierścieniowej), polineuropatia i miastenia gravis, co ułatwia postawienie błędnej diagnozy. Według dr. Nguyena Trunga Nguyena, żywność w puszkach jest najbardziej prawdopodobną przyczyną zatrucia jadem kiełbasianym. Ponadto, wszystkie inne rodzaje żywności, takie jak warzywa, owoce i owoce morza, nadal są narażone na skażenie jadem kiełbasianym, jeśli są odpowiednio konserwowane, zamknięte i nie są traktowane z uwzględnieniem bezpieczeństwa żywności. Żywność przetwarzana i pakowana ręcznie, produkowana na małą skalę, w gospodarstwach domowych lub w warunkach produkcji niezgodnych z normami, stwarza jeszcze większe ryzyko zatrucia.
Pan Nguyen Hung Long, zastępca dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa Żywności ( Ministerstwo Zdrowia ), stwierdził, że toksyna botulinowa jest najniebezpieczniejszą i najsilniejszą toksyną, a jej dawka śmiertelna waha się od 1,3 mcg do 2,1 mcg/kg. Co więcej, zatrucia botulinowe nie występują często, dlatego niewiele firm produkuje i dostarcza odtrutki, co prowadzi do niedoborów podaży. Leki te są trudne do zdobycia i drogie (około 8000 dolarów za fiolkę). Jeśli termin ważności leku upływa, a zatrucie nie występuje, lek należy wyrzucić. Jednak w przypadku poważnego zatrucia lub poważnego incydentu z udziałem wielu osób, gdy nie ma dostępnej odtrutki, stanowi to poważne zagrożenie. Dlatego konieczna jest krajowa polityka rezerwowa dla tych rzadkich i specjalistycznych leków.
Aby zapobiec zatruciu jadem kiełbasianym, Agencja Bezpieczeństwa Żywności (FSA) zaleca konsumentom spożywanie wyłącznie produktów spożywczych i składników o jasnym pochodzeniu i źródle. Bezwzględnie unikaj produktów w puszkach, które straciły ważność, są spuchnięte, wgniecione, zdeformowane, zardzewiałe, uszkodzone lub mają nietypowe zmiany zapachu, smaku lub koloru. Nie pakuj samodzielnie żywności i nie przechowuj jej przez dłuższy czas bez zamrażania. W przypadku tradycyjnie pakowanych lub zamkniętych produktów fermentowanych (takich jak kiszone ogórki, pędy bambusa i bakłażany) upewnij się, że zachowują one swoje kwaśne i słone właściwości. Nie spożywaj żywności, która utraciła swoją kwaśność. Dania domowe należy przechowywać w bardzo chłodnym miejscu i nie pozostawiać ich w temperaturze pokojowej zbyt długo. Podczas przygotowywania posiłków priorytetem jest spożywanie świeżo ugotowanych potraw, ponieważ toksyna botulinowa ulega rozkładowi w temperaturze 100°C przez 15 minut.
DIEP CHAU
Źródło






Komentarz (0)