W Japonii zaczyna brakować miejsca do składowania zużytego paliwa jądrowego.

[reklama_1]

Japońskie miasto zgodziło się przeprowadzić badania geologiczne w celu ustalenia, czy miejsce nadaje się do tymczasowego składowania wypalonego paliwa jądrowego.

Wyspa Nagashima należy do miasta Kaminoseki. Zdjęcie: AP

Kaminoseki, niewielkie miasteczko w prefekturze Yamaguchi w południowo-zachodniej Japonii, przyjęło wniosek o przeprowadzenie badań od Chugoku Electric Power Company, jednego z dwóch głównych dostawców energii w kraju, obok Kansai Electric Power Company. Zbiorniki na zużyte paliwo należące do obu firm są prawie pełne. Japoński rząd promuje wykorzystanie energii jądrowej jako niskoemisyjnego źródła energii, ale w japońskich elektrowniach jądrowych brakuje miejsca na składowanie zużytego paliwa, poinformowała agencja AP 18 sierpnia.

Problem wynika z japońskiego programu przerobu paliwa jądrowego, mającego na celu recykling i ponowne wykorzystanie plutonu z wypalonego paliwa. Rząd kontynuował realizację tego programu pomimo poważnych problemów technicznych. Reaktor plutonowy w elektrowni Monju uległ awarii i musiał zostać wyłączony. Tymczasem uruchomienie zakładu przerobu Rokkasho w północnej Japonii jest opóźnione o prawie 30 lat.

Po katastrofie w elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi w 2011 roku wiele reaktorów zostało wyłączonych, a ponowne uruchomienia opóźnione, co przyczyniło się do zmniejszenia zużycia paliwa. Jednak administracja premiera Fumio Kishidy zdecydowała się na maksymalizację wykorzystania energii jądrowej jako czystego źródła energii, co wzbudziło obawy dotyczące niedoboru miejsca do składowania wypalonego paliwa.

Na początku sierpnia Chugoku Electric Power złożyło propozycję budowy magazynu energii we współpracy z Kansai Electric Power, ale plan ten spotkał się z silnym sprzeciwem mieszkańców. Plan Chugoku Electric Power dotyczący budowy elektrowni jądrowej w Kaminoseki jest odkładany od ponad dekady po katastrofie w elektrowni Fukushima Daiichi, co doprowadziło do opóźnień w przyznawaniu dotacji dla tego odległego miasta, charakteryzującego się starzejącą się i coraz rzadszą populacją.

Kansai Electric, operator największej japońskiej elektrowni jądrowej, pilnie poszukuje dodatkowego miejsca do składowania wypalonego paliwa. Baseny chłodzące w elektrowni są już wypełnione w ponad 80%. Firma zobowiązała się do znalezienia tymczasowego miejsca składowania do końca tego roku.

Według Ministerstwa Gospodarki , Handlu i Przemysłu, około 19 000 ton wypalonego paliwa jądrowego, będącego produktem ubocznym wytwarzania energii jądrowej, jest składowanych w elektrowniach jądrowych w całej Japonii, co stanowi około 80% pojemności magazynowej. Kontynuacja programu przerobu wypalonego paliwa jądrowego dodatkowo obciąża i tak już duże rezerwy plutonu w Japonii, co budzi międzynarodowe obawy, że w kraju zaczyna brakować miejsca na składowanie odpadów jądrowych.

Obiekt pośredni ma służyć do przechowywania wypalonego paliwa jądrowego w suchych beczkach przez dziesięciolecia, aż do momentu jego ponownego przetworzenia lub przeniesienia do docelowego miejsca składowania. Eksperci uważają, że jest to bezpieczniejsze rozwiązanie niż składowanie go w basenach chłodzących w elektrowni. Jeśli propozycja budowy w Kaminoseki zostanie zatwierdzona, będzie to drugi tego typu obiekt w Japonii. Jedyny obecnie działający obiekt magazynowy znajduje się w Mutsu, niedaleko Rokkasho i jest przeznaczony wyłącznie dla Tokyo Electric Power Company.

Komentarz (0)