(Dan Tri) - Reporterzy Dan Tri byli obecni w Patriot Park podczas pierwszych dwóch dni Międzynarodowego Forum Wojskowo- Technicznego ARMY-2024, które odbywało się na obrzeżach Moskwy, i byli świadkami wielu wyjątkowych i interesujących rzeczy.
Reporter Dan Tri relacjonuje na żywo wydarzenia ARMY-2024 Military Forum z Moskwy w Rosji ( wideo : Tien Tuan - Nguyen Binh).
1. Ścisłe bezpieczeństwo
Można powiedzieć, że w celu zagwarantowania całkowitego bezpieczeństwa podczas ARMY-2024, Komitet Organizacyjny nadał priorytet kwestiom bezpieczeństwa, aby uniknąć niefortunnych zdarzeń, które mogą mieć miejsce, a jednocześnie stworzyć maksymalnie sprzyjające warunki dla delegacji odwiedzających wydarzenie. Delegacje z różnych krajów odwiedzają stoiska na wydarzeniu ARMY-2024 (zdjęcie: Tien Tuan). Po pierwsze , każda osoba lub organizacja chcąca wziąć udział w wydarzeniu w parku musi zarejestrować się wcześniej i otrzymać od Komitetu Organizacyjnego kartę wstępu na teren wydarzenia.
Bezpieczeństwo jest zaostrzone już od samego „parkingu”. Oprócz żołnierzy i policjantów pilnujących każdego zakątka i pełniących rolę przewodników, dziesiątki policjantów wyposażonych w nowoczesny sprzęt specjalistyczny i psy tropiące sprawdzają wszystkie osoby i pojazdy przed wjazdem na wyznaczony parking. Reporterzy i goście przechodzą drugą kontrolę bezpieczeństwa przed wejściem na teren centrum konferencyjnego (zdjęcie: Tien Tuan). Podczas kolejnej kontroli bezpieczeństwa, w zależności od rodzaju wydanej karty, każda osoba musi przejść przez wyznaczoną bramkę bezpieczeństwa. Oprócz drzwi magnetycznych, policjanci będą szczegółowo sprawdzać torby i plecaki, sprawdzając, czy nie noszą niczego podejrzanego. Według relacji reportera, na terenie imprezy znajduje się wiele systemów rakietowej obrony powietrznej niskiego pułapu oraz artylerii przeciwlotniczej z załogami bojowymi. Ma to na celu zapewnienie bezwzględnego bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej na terenie imprezy. Większość odwiedzających nie była zaskoczona, ale wręcz chwaliła życzliwość i profesjonalizm Ministerstwa Obrony Rosji oraz Komitetu Organizacyjnego ARMY-2024. Patrząc na parking, wiele osób było oszołomionych ogromną liczbą odwiedzających. Według reporterów Dan Tri , od wczesnego rana przy wejściu do parku tworzył się kilkukilometrowy korek.
2. Gwiazda Ch-69 i brak Kinżału „Sztyletu”
Jedną z najnowszych broni, którą Rosja zaprezentowała na tej wystawie, jest Ch-69. Boris Obsonow, dyrektor generalny Tactical Missiles Company (KRTV), powiedział, że ta linia pocisków manewrujących odpalanych z powietrza udowodniła swoją siłę w rzeczywistych warunkach bojowych. Pan Boris Obsonow, dyrektor generalny Tactical Missiles Company (KRTV), prezentuje rakietę Ch-69 (zdjęcie: Tien Tuan). Pan Obsonow poinformował, że pocisk Ch-69 został zaprojektowany do niszczenia wielu stałych celów naziemnych, w tym obiektów łączności, terminali i węzłów komunikacyjnych, magazynów amunicji i paliwa, naziemnych stanowisk dowodzenia i węzłów komunikacyjnych, samolotów na parkingach otwartych, zakładów petrochemicznych, pojedynczych obiektów przemysłowych, zakładów energetycznych, a także celów w bazach morskich wroga. Co istotne, pocisk może być odpalany ze wszystkich rosyjskich myśliwców wielozadaniowych, takich jak Su-57, Su-75, Su-35, MiG-35... Rakieta Ch-69 na wystawie (zdjęcie: Tien Tuan). Zapytany, czy któryś z klientów wyraził zainteresowanie kontraktem eksportowym na Ch-69, pan Obsonow odpowiedział, że na razie ta linia pocisków rakietowych koncentruje się na produkcji, aby zaspokoić potrzeby armii rosyjskiej. Jedna z broni, którą wielu zwiedzających z niecierpliwością czekało na dotknięcie lub przynajmniej zobaczenie na wystawie ARMY-2024, nie pojawiła się. Był to hipersoniczny pocisk rakietowy Kinżał (Sztylet). Lider KRTV wyjaśnił, że obecnie „Sztylet” jest wciąż najnowocześniejszą bronią, zawierającą wiele technologii i tajemnic wojskowych, dlatego nie jest prezentowany.
3. Czy potrafisz odgadnąć, jaki to typ czołgu?
W niepozornym zakątku rozległej przestrzeni wystawowej znajduje się kilka „dziwnych” czołgów. Reporterzy Dan Tri , patrząc z daleka, poprosili kolegów z Indii, Tajlandii i Serbii o wskazanie ich typu. Wszyscy potwierdzili, że to czołgi, ale nie mieliśmy pojęcia, jaki to typ czołgów. Reporter gazety Dan Tri obok specjalnie zakamuflowanego czołgu, którego dokładna nazwa jest nieznana wielu osobom (zdjęcie: Tien Tuan). Rzeczywiście, nawet osoby znające się na broni, zwłaszcza pojazdach opancerzonych, mają trudności z rozpoznaniem ich typu, ponieważ armia rosyjska pokrywa je grubą i dyskretną warstwą kamuflażu, która zakrywa większość charakterystycznych cech identyfikacyjnych, przez co wszystkie cztery czołgi wyglądają podobnie i trudno je rozróżnić. Dopiero po bliższym przyjrzeniu się i dłuższej obserwacji można dokonać wstępnej oceny, która jest niemal trafna, ale wciąż nie w 100% pewna. Dopiero po przeczytaniu informacji wstępnej można odetchnąć z ulgą, że „to prawda”. Cztery najnowocześniejsze rosyjskie czołgi zostały uszeregowane od najnowszych i najpotężniejszych do mniej nowoczesnych. Są to odpowiednio T-14 Armata, T-90MS, T-80BVM i T-72B3M.
4. Rakieta S-400 leży sama
Zamiast stać razem ze swoimi braćmi na głównej wystawie Biura Projektowego Almaz Antey, przyciągający uwagę całego świata system rakiet przeciwlotniczych S-400 stoi samotnie w niepozornym miejscu, z dala od terenu wystawowego, w którym skupia się wiodąca na świecie agencja produkująca rakiety przeciwlotnicze. System rakietowy obrony powietrznej S-400 zaprezentowany w raczej pustym kącie terenu wystawowego (zdjęcie: Tien Tuan) „Kurczaki z jednej matki”, ale S-400 jest oddzielny i ma tylko jedną wyrzutnię, co skłania wielu zwiedzających do zastanowienia się. Czy ten słynny system rakiet przeciwlotniczych dalekiego zasięgu traci swoją pozycję?
Okazuje się, że to nieprawda. Spostrzegawczy ludzie zauważą, że systemy Antej-4000 (eksportowa wersja S-300W4), Buk-M3 i Tor-M2E wykorzystują podwozie gąsienicowe specjalnie dla wojska. Zgadza się, ARMY to miejsce, w którym można prezentować głównie broń wojskową!
5. Zachwyć się ogromną powierzchnią Patriot Park
Chociaż wiadomo było, że Patriot Military Park jest bardzo duży, międzynarodowi reporterzy początkowo nie w pełni zdawali sobie sprawę z jego rozmiarów. Róg przestrzeni centrum wystawowego w Patriot Park (zdjęcie: Tien Tuan). Po poranku nieustannej, pełnej entuzjazmu pracy w dniu otwarcia, po południu niektórzy ludzie zaczęli narzekać na ból stóp i zmęczenie kolan spowodowane koniecznością ciągłego przemieszczania się między stoiskami i biurami wiodących zakładów produkujących broń rosyjskiego przemysłu obronnego, które oddalone były od siebie o setki metrów. Międzynarodowa ekipa prasowa pracująca na wydarzeniu (zdjęcie: Tien Tuan). Pod koniec dnia wielu międzynarodowych reporterów szło zmęczonych, zwłaszcza ci starsi. Oczywiście, 5400-hektarowy Patriot Park – otwarty w 2016 roku i będący miejscem wielu ważnych rosyjskich wydarzeń wojskowych – z pewnością nie jest miejscem dla osób, którym brakuje ruchu lub którym nie chce się chodzić.
Komentarz (0)