Aby dorobić na czesne i książki, podczas święta Tet uczniowie z nadmorskich miejscowości jeżdżą rowerami na plażę, aby sprzedawać turystom banh loc. Ich święto Tet jest ściśle związane z ich życiem na morzu.
14 lutego (piąty dzień święta Tet) na plażę Vinh Hien (gmina Vinh Hien, dystrykt Phu Loc, prowincja Thua Thien Hue ) przybyło sporo turystów, aby popływać i odpocząć.
Turyści przybywają na plażę już o 9:00. Tłumy ludzi przechadzają się po plaży, z radością obserwując fale uderzające o brzeg.
Można zobaczyć pary, które trzymają się za ręce i spacerują po romantycznej, piaszczystej plaży, a potem robią sobie razem pamiątkowe zdjęcia.
Reporterzy SGGP Online byli obecni na plaży i byli świadkami tętniącego życiem tłumu ludzi bawiących się i pływających. Oprócz turystów, byliśmy również świadkami, jak wielu studentów zarabiało na życie podczas Tet na plaży.
Ci studenci mieszkają nad morzem, w wiosce Hien An 2 (gmina Vinh Hien). Każdego ranka o 6:00 ich rodziny pakują banh loc, a następnie gotują go na parze. Około 9:00, kiedy turyści przybywają na plażę, studenci jadą na rowerach, aby zawieźć pudełka z banh loc na plażę i sprzedać je. Około 17:00, kiedy turyści opuszczają plażę, studenci wracają do domów.
Tran Thi Thao Vy (wieś Hien An 2, gmina Vinh Hien) powiedziała, że jest uczennicą szóstej klasy w lokalnej szkole. W tym roku, korzystając ze święta Tet, rano idzie na plażę sprzedawać banh loc i wraca do domu po południu. W szczytowych dniach sprzedaje 200 000 VND, a co najmniej 100 000 VND.
„W tym roku od drugiego do piątego dnia Tet poszedłem na plażę sprzedawać ciasta, a potem wróciłem do szkoły. Pieniądze ze sprzedaży ciast podczas Tet oddałem mamie, żeby opłacić czesne i kupić przybory szkolne” – powiedział Vy.
Dao Thi Lai (wieś Hien An 2, gmina Vinh Hien) uczęszcza obecnie do dziewiątej klasy. Od drugiego do piątego dnia święta Tet Lai pokonuje na rowerze odległość 3 km z domu na plażę, aby sprzedawać ciasta.
Lai powiedziała: „Robię to ciasto w domu i je sprzedaję. Zarabiam 100 000 VND dziennie. W słoneczne dni klienci kupują więcej. Żeby łatwiej było sprzedać ciasto, zabieram ze sobą lunch. Te pieniądze posłużą opłaceniu moich studiów”.
Po spacerze i pływaniu turyści „doładowują się” gorącymi banh loc. Dzieci, dzięki torebkom z banh loc sprzedawanym klientom podczas święta Tet, pomogły im zgromadzić więcej pieniędzy na opłacenie studiów.
SZCZĘŚCIE
Źródło






Komentarz (0)