Niezatarty ślad
Pani Hong, 67-letnia mieszkanka strony Tam Nong, od prawie 30 lat jest związana ze starym mostem Phong Chau. Teraz każdego popołudnia wychodzi, aby podziwiać nowy, duży, piękny i nowoczesny most, który wkrótce zostanie otwarty, nie kryjąc radości. Jest szczęśliwa, ponieważ most jest nie tylko źródłem utrzymania dla jej rodziny, ale także „środkiem” do kontaktu z dziećmi i wnukami, ponieważ jej dwoje dzieci jest w związkach małżeńskich, a ich wnuki mieszkają po drugiej stronie mostu. Wspominając poranek 9 września 2024 roku, wciąż jest w szoku.

W dniach i miesiącach po tym zdarzeniu życie dziesiątek tysięcy ludzi po obu stronach Czerwonej Rzeki, która wcześniej tętniła życiem dniem i nocą, zostało zakłócone, ponieważ most, będący ważnym szlakiem komunikacyjnym, służył do podróżowania, pracy, nauki, handlu... W nagłych przypadkach ludzie musieli omijać most Van Lang, który był najbliższym mostem, ale jednocześnie znajdował się prawie 40 km od starego mostu Phong Chau, co wydłużało czas podróży, zwiększało koszty i ceny.
Dziękuję za pomoc i wsparcie ludzi
O tym zawsze wspominał podczas prelekcji o roli mostów pontonowych podpułkownik Dao Van Hung, zastępca dowódcy brygady 249, dowództwa inżynieryjnego, jednostki wyznaczonej do poszukiwań i ratownictwa, rozwiązywania problemów i budowy mostów pontonowych przez rzekę, aby służyć ludziom po tym, jak most Phong Chau zawalił się ponad rok temu. Nie mówił tylko o osiągnięciach Brygady.

Podpułkownik Hung wspominał, że 9 września 2024 roku, po zawaleniu się mostu Phong Chau, dowódca korpusu zwrócił się do Brygady z prośbą o wysłanie grupy oficerów i żołnierzy w celu wsparcia sił poszukiwawczo-ratowniczych i rozpoznawczych, aby zapewnić terminowe przygotowanie planów działania i reagowania. O godzinie 23:00 tego samego dnia Korpus Inżynieryjny oficjalnie wydał rozkaz 249. Brygadzie, w sile 160 oficerów i żołnierzy, wraz z 83 jednostkami sprzętu i pojazdami, natychmiastowego udania się na miejsce w celu zbadania i zbudowania mostu pontonowego, który będzie służył mieszkańcom.
Z powodu uderzenia burzy nr 3, ulewnych deszczy, słabego gruntu, dużego ryzyka osuwisk na obu brzegach; złożonych zmian hydrologicznych tego obszaru, silnej prędkości przepływu, która zawsze utrzymuje się na wysokim poziomie, utrudniających realizację zadań. Dodatkowo, stabilizacja zakwaterowania żołnierzy stanowi również trudny problem. Są żołnierze, którzy cały dzień byli przemoczeni do suchej nitki, a po powrocie do tymczasowego miejsca odpoczynku, wiejskiego domu kultury, oparli się o ścianę ganku i zasnęli. Towarzysze i ludzie wokół byli zawsze gotowi wesprzeć i zaopiekować się żołnierzami, aby mieli siłę kontynuować nową zmianę. „Pęczek zielonych warzyw, wiązka suchego drewna na opał, dzbanek gorącej herbaty, pieczony ziemniak... od ludzi; zachęta i pomoc Związku Młodzieży, Związku Kobiet i władz lokalnych dodały sił oficerom i żołnierzom Brygady 249, aby doskonale wykonać powierzone im zadania.

Major Le Phi Hung, asystent polityczny 249. Brygady, powiedział, że budowa mostu pontonowego, który ma służyć ludziom przeprawiającym się przez rzekę, wymaga determinacji i wysiłku, ale to dopiero pierwszy krok. Praca nad eksploatacją i zapewnieniem bezpieczeństwa mostu na rzece o złożonej hydrologii i silnych prądach spowodowanych powodziami od góry, trwającymi od ponad roku, nie jest łatwa. Każdego dnia oficerowie i żołnierze muszą wstawać o 3:30 rano, niezależnie od pogody, aby przygotować się do uruchomienia mostu o 5:00 rano następnego dnia, a następnie o 21:00 most jest wyłączany, aby umożliwić przepływanie pojazdów wodnych.
Codziennie w godzinach od 5:00 do 21:00, niezależnie od pogody, Jednostka musi zapewnić pracownikom dyżur zdalny przy obu wejściach, aby kierować ludźmi i pojazdami. W szczególności pracownicy dyżurni muszą zawsze koordynować swoje działania w celu priorytetowego kierowania karetkami pogotowia, wozami strażackimi i osobami udzielającymi pomocy...
Oprócz obsługi mostu w godzinach od 5:00 do 21:00, gdy przepływ wody wynosi poniżej 2 m/s, w dni, gdy przepływ wody wynosi 2-3 m/s, musimy odciąć most pontonowy i przeprawić ludzi i pojazdy. Nie zliczyliśmy, ile razy musieliśmy nagle odciąć most, gdy przepływ wody gwałtownie wzrósł, i zamiast tego skorzystać z promu, a nawet zatrzymać prom, gdy przepływ wody przekraczał 4 m/s.

Ludzie są szczęśliwi
Most pontonowy w Phong Chau zakończy dziś swoją działalność po ponad roku, kiedy zostanie otwarty nowy most. Nowy most ma prawie 653 m długości i 20,5 m szerokości. Jego nowoczesna konstrukcja wykonana jest z betonu sprężonego, spełnia standardy drogi prostej III kategorii, z prędkością projektową 80 km/h i 4 pasami ruchu dla pojazdów mechanicznych. Inwestycję poprowadziła Rada Zarządzająca Projektem Thang Long, a wykonawcą jest Korpus Inżynieryjny Armii 12 (Truong Son Construction Corporation). Całkowita wartość inwestycji wyniosła 635 miliardów VND.
Po ponad 9 miesiącach pilnej budowy, z duchem przezwyciężania słońca i deszczu, projekt został ukończony z prawie 3-miesięcznym wyprzedzeniem, co świadczy o wyjątkowym zaangażowaniu jednostek na placu budowy żołnierzy Wujka Ho. Nowy projekt nie tylko przywraca łączność komunikacyjną mieszkańcom obu brzegów Rzeki Czerwonej, ale także stanowi istotną oś komunikacyjną między prowincjami północno-zachodnimi. Projekt ten symbolizuje wolę pokonywania trudności, konsensus na szczeblu centralnym i lokalnym, na szczeblu wojskowym i na poziomie ludu, a jego inauguracja miała jeszcze większe znaczenie, gdy zainaugurowano go z okazji I Zjazdu Partii Prowincjonalnej Phu Tho (kadencja 2025-2030).
.jpg)



Source: https://daibieunhandan.vn/niem-vui-ben-cau-phong-chau-moi-10388233.html






Komentarz (0)