Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Zabawa na obozie letnim - VnExpress

VnExpressVnExpress23/06/2023

[reklama_1]

Mały Kha Minh, uczestnik letniego obozu strażackiego, uwielbiał huśtać się z wysokiego piętra na ziemię. Pod koniec semestru żałował, że nie może zostać na obozie dłużej.

Kilka dni po powrocie z letniego obozu strażackiego w Hoa Binh , Vu Tran Kha Minh, uczeń czwartej klasy szkoły podstawowej Nguyen Binh Khiem w Hanoi, nadal wyraźnie pamięta i szczegółowo opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce w ciągu tygodnia.

„Jestem bardzo szczęśliwy. Chętnie zostałbym jeszcze tydzień” – powiedział Minh.

W obozie Minha przebywa ponad 100 uczniów podzielonych na grupy, przebywających w oddzielnych, klimatyzowanych pomieszczeniach. Każdy instruktor ma pod opieką 5-7 uczniów. Minh i jego przyjaciele muszą wszystko robić sami i są wzywani do domu dwa razy w trakcie kursu.

Minhowi najbardziej podobało się doświadczenie ucieczki z wysokich pięter. Po związaniu lin, polecono mu powoli zejść z drugiego piętra, podczas gdy starsze dzieci schodziły z czwartego.

„Uczucie spadania z dużej wysokości jest niezwykle ekscytujące” – powiedział 9-latek, dodając, że nauczył się również wiązać węzły numer 4 i 8, przydatne podczas ratowania z wysokich budynków. Węzeł numer 8 służy do łączenia lin, aby je wydłużyć, a węzeł numer 4 do ich zawiązywania, co ułatwia mu zejście.

Minh nauczył się również, jak uciec ze sztucznego pomieszczenia z dymem. Gęsty dym utrudniał mu widzenie, więc uderzył w ścianę i dostał krwotoku z nosa. Założył mokrą maskę i nisko się schował, aby znaleźć wyjście. Był też podekscytowany, wędrując po lesie lub po raz pierwszy używając gaśnicy i był dumny z siebie, że przezwyciężył strach i ugasił prawdziwy pożar.

Chłopiec przyznał, że szybko przystosował się do życia w grupie, dużo jadł i dobrze spał, chociaż na początku trochę tęsknił za domem.

Minh jest jednym z tysięcy dzieci uczestniczących w letnich obozach organizowanych przez organizacje takie jak związek młodzieży, wojsko czy organizacje indywidualne. Koszt obozu to niecałe 10 milionów VND, a dzieci zdobywają nowe doświadczenia z dala od książek i ekranów.

Minh i jego przyjaciele biorą udział w szkoleniu z ratownictwa leśnego podczas letniego obozu strażackiego. Zdjęcie: udostępnione przez bohatera.

Minh i jego przyjaciele biorą udział w szkoleniu z ratownictwa leśnego. Zdjęcie: udostępnione przez postać

Dla Tran Linh Dan dwa tygodnie letniego obozu pomogły jej poznać naturę i nauczyć się podstawowych umiejętności, takich jak gotowanie i sprzątanie. Hoang Linh, matka Linh Dan, powiedziała, że ​​chciałaby, aby lato było dla jej dzieci czasem udziału w zajęciach pozalekcyjnych, które pozwolą im naładować baterie przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.

Letni obóz Linh Dan to szkoła z internatem w Hanoi , oferująca zajęcia poranne i wieczorne. Koszt zajęć wynosi około 4 milionów VND. W każdym obozie uczestniczy około 20 dzieci podzielonych na grupy, które mają za zadanie gotować ryż, przyrządzać proste dania i sprzątać dom.

Ponadto Linh Dan pływała i poznawała zwierzęta, takie jak pszczoły, dżdżownice, żaby i ropuchy. Poznawała cykl życia motyla, począwszy od jaja, larwy, poczwarki i motyla; z ciekawością obserwowała drogę jedwabników, przędących jedwab, by utkać tkaninę, lub opowiadała o zmianie koloru liści.

„Lubię też tworzyć rękodzieło, takie jak ule i papierowe żaby. Te drobiazgowe zadania ćwiczą moje dłonie, zwiększają ich giętkość i rozwijają moją kreatywność” – powiedziała Linh Dan.

Pani Ly była wzruszona, czytając list, który napisał jej syn, gdy przyjechał ją odebrać po ukończeniu kursu. Zdjęcie: udostępnione przez postać

Pani Ly była wzruszona, gdy przyjechała odebrać swoje dziecko po zakończeniu letniego obozu strażackiego. Zdjęcie: Postać udostępniona

Model obozów letnich w Wietnamie pojawił się około 10 lat temu i w ostatnich latach zyskał popularność. Nie ma statystyk dotyczących liczby uczestniczących w nich uczniów, ale stopniowo stał się on coroczną aktywnością dla wielu dzieci, szczególnie w miastach, gdzie rodzice są zajęci pracą i nie mają nikogo, kto mógłby się nimi zaopiekować. W Stanach Zjednoczonych obozy letnie to biznes, który generuje 4 miliardy dolarów rocznie, a uczestniczy w nich około 26 milionów dzieci.

Eksperci ds. edukacji dzieci twierdzą, że aby zapewnić dzieciom pożyteczne i przyjemne zajęcia na obozach letnich, niezbędne są odpowiednie możliwości organizatora. Istnieje wiele dobrych obiektów, ale istnieją również „obozy letnie”, które są po prostu miejscami opieki nad dziećmi w domach szeregowych, a nawet budzą strach u dzieci z powodu słabej infrastruktury i usług.

Pan Nguyen Minh Khanh, dyrektor Southern Youth Center w Central Youth Union, pierwszej jednostki, która wprowadziła model semestru wojskowego, przypomina rodzicom, aby wybierali renomowanych organizatorów, aby ograniczyć ryzyko.

Pani Ha Thu, przedstawicielka firmy specjalizującej się w organizacji letnich obozów, w których dzieci mają różną tematykę płci, powiedziała, że ​​rodzice powinni, jeśli to możliwe, odwiedzić placówkę i obejrzeć ją przed podjęciem decyzji.

Niektóre kursy letnie pozwalają dzieciom wrócić do domu o określonej godzinie. Rodzice powinni wtedy pytać dzieci o zajęcia w ciągu dnia i ich odczucia, aby natychmiast zrozumieć ewentualne problemy. Rodzice powinni również regularnie kontaktować się z organizatorem i prosić o przesłanie zdjęć aktywności swoich dzieci.

Jeśli pominiesz sprawdzenie ofert obozów letnich i ocenę, czy są one odpowiednie dla Twojego dziecka, mogą one przynieść odwrotny skutek.

Jedenastoletni syn pani Nguyen Giang Nhu, mieszkający we wsi Yen Xa w gminie Tan Trieu w dystrykcie Thanh Tri, przestraszył się, gdy został pobity przez kolegów podczas rekolekcji w dystrykcie Thanh Oai. Chłopiec powiedział, że nie mógł się wykąpać z powodu braku wody, toaleta była brudna i często zatkana, a on musiał spać na ziemi. Żałowała również, że nie mogła zobaczyć warunków panujących na obozie letnim, mimo że znajdował się on zaledwie 3 km od jej domu.

Dziewięcioletnia córka Trinh Thi Hoa miała kiedyś ból brzucha na angielskim obozie letnim. Ponieważ musiała sama przygotować sobie lunch, a w ośrodku nie było lodówki, jedzenie zepsuło się bez jej wiedzy.

Wbrew reklamie, która głosiła, że ​​można wyjść i zwiedzić miasto, córka pani Hoa niemal cały dzień siedziała w swoim pokoju, kolorując i wykonując prace plastyczne.

„Moje dziecko uważało te zajęcia za nudne, jak w przedszkolu” – powiedziała pani Hoa. Po przeprowadzeniu rozeznania dowiedziała się, że ośrodek ten po raz pierwszy organizuje obóz letni, więc pozwoliła dziecku zrezygnować.

Po powrocie z kursów letnich dzieci mogą zacząć kształtować dobre nawyki. Aby je utrzymać, po powrocie do domu rodzice powinni często przypominać, ćwiczyć, pomagać dzieciom zapamiętywać i powtarzać nabyte umiejętności.

Pani Giac Ly, matka Minh, ucznia czwartej klasy, jest zadowolona ze swojej decyzji.

„Cieszę się, że moje dziecko wróciło zdrowe, pełne radości życia, kochające wszystkich wokół i doceniające życie” – powiedziała Ly. „W przyszłym roku znów wyślę go na obóz letni”.

Świt

*Imiona niektórych postaci zostały zmienione



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

G-Dragon zachwycił publiczność podczas swojego występu w Wietnamie
Fanka w sukni ślubnej na koncercie G-Dragona w Hung Yen
Zafascynowany pięknem wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Młody ryż Me Tri płonie w rytm dudniącego tłuczka, gotowego do zbioru nowego plonu.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zbliżenie na jaszczurkę krokodylową w Wietnamie, obecną od czasów dinozaurów

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt