Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Zasłużony artysta Thai Son: Codziennie patrzę w lustro i robię zdjęcia.

Việt NamViệt Nam10/07/2024


Zasłużony artysta Thai Son urodził się w 1983 roku w Hung Yen. Był studentem klasy Cheo w Akademii Teatru i Kina w Hanoi . Po ukończeniu studiów w 2006 roku, Thai Son dołączył do Wietnamskiego Teatru Cheo.

Oprócz osiągnięć na scenie Cheo, Thai Son zapisał się w historii dzięki serii drugoplanowych ról o unikalnym charakterze, takich jak Tu „sissy” w „Pod cieniem szczęśliwego drzewa” , A Re w „Wojnie bez granic” i Dieu w „Czarnej medycynie” . Wielu widzów komentowało, że Thai Son doskonale nadaje się do ról twardych, indywidualistycznych bohaterów. Właśnie po raz dziesiąty otrzymał tytuł Zasłużonego Artysty.

W 2024 roku Thai Son zagra główną rolę w filmie „Cheer Up, Brothers” w reżyserii Vu Minh Tri. Będzie to zupełnie inna rola, ale wciąż w sferze zainteresowań artysty. Thai Son odbył krótką rozmowę z reporterem VietNamNet na temat swojego najnowszego projektu.

Udawanie głupkowatego i uczciwego nadal jest moją mocną stroną.

– Czy nowa rola Thaia Sona w „Głowa do góry, bracia” bardzo różni się od roli, jaką grał w poprzednich rolach?

Nie wiem, czy Thang w filmie "Cheer Up, Brothers" stworzy coś wyjątkowego, ale to zupełnie inna postać niż te, które grałem. Thang nie jest jak A Re w "Cuoc chien khong lien", ani jak Tu w "Dui shac cay hanh phuc", ani jak Dieu w "Biet duoc den". Każda rola będzie miała inną osobowość i wygląd. Postać Thang nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale ma rustykalną, prostą, szczerą, a nawet nieco głupkowatą osobowość.

Najnowsza rola Thai Sona to wyraz szczerej, naiwnej osobowości.

– We wstępie do filmu widzę, że Thang mówi powoli, wręcz trochę głupio. Czy to utrudnia Thai Sonowi wcielenie się w rolę?

To prawda, że ​​Thang ma naiwną i szczerą osobowość. Ludzie postrzegają mnie jako ekstrawertyka, ale tak naprawdę jestem introwertykiem i osobą szczerą. Jeśli ktoś mnie nie zna, nie potrafię się otworzyć i dużo mówić.

Myślę, że to wciąż typ roli, który leży w mojej mocy. Nieprawdą jest, że nie jest trudna, bo każda rola ma swoje trudności. To aktor musi sobie z nimi poradzić. Z roli Thanga jestem w 80% zadowolony.

– Czy powolne, spokojne dialogi to coś, co celowo stworzyłeś dla tej postaci? Czy obawiasz się negatywnych reakcji publiczności?

Uważam, że kształtowanie, kreowanie lub kreowanie postaci musi być najpierw zamysłem scenarzysty i reżysera, a dopiero potem kreatywnością aktorów. Powolne, monotonne dialogi Thanga są zamysłem ekipy. Nie obawiam się z tego powodu negatywnych reakcji widzów. Myślę, że reżyser starannie dobiera dawkę, intensywność i charakter każdego fragmentu. Reżyser z pewnością nie pozwoli, aby postać stała się nudna i irytująca.

Artysta Thai Son nie przejmuje się graniem głównych ani drugoplanowych ról w filmie.

– Ludzie często nazywają cię „kameleonem” seriali, ponieważ wszystkie drugoplanowe postacie mają swoje mocne strony, które przyciągają widzów. Czy to celowy zabieg Thai Sona, czy przychodzi to naturalnie?

Niezależnie od tego, czy jest to rola główna, czy drugoplanowa, ekipa dopracowała koloryt i osobowość postaci. Osobiście przyczyniam się do tego jedynie poprzez kreatywność i dobrą grę na planie.

Jestem osobą o wielu osobowościach.

– Ostatnio Thai Son często pojawia się w filmach VFC. Czy obawiasz się, że będziesz nudny w oczach widzów?

Chyba nie grałem zbyt często w filmach. W 2024 roku „Cheer Up, Guys” był pierwszym filmem, w którym brałem udział. Myślę jednak, że aktor, niezależnie od tego, jak mało lub jak często się pojawia, musi podjąć wyzwanie odnowy i doskonalenia się, aby żadna rola nie była taka sama jak inna.

– Sam Doan Quoc Dam stwierdził, że nie jest tak przystojny jak Manh Truong i Viet Anh, dlatego chce budować wizerunek aktora grającego wybitne role drugoplanowe i być wysoko cenionym. Czy myślisz, że pójdziesz tą samą drogą?

Codziennie patrzę w lustro, robię zdjęcia i czuję, że nie jestem męskim bogiem, nie jestem przystojny. Ale zawsze myślę, że każdy kwiat ma swój zapach, swoją wartość. Zawsze przypominam sobie, aby dobrze wykonywać to, co jest moją mocną stroną. Próby i wysiłek stopniowo doprowadzą cię do sukcesu, zrobią wrażenie i zdobędą miejsce w sercach odbiorców.

– Który film obejrzał Thai Son, który znacząco odmienił jego życie i karierę?

Po filmie „Pod cieniem szczęśliwego drzewa” w reżyserii Vu Truonga Khoa, poczułem, że zrobiłem też pewne wrażenie na widzach. To właśnie ten film utorował mi drogę do regularnego występowania w kolejnych filmach. Oczywiście, im więcej widzowie wiedzą i im bardziej się mną interesują, tym więcej pracy mają aktorzy, a pensja też jest nieco wyższa.

– Mówią, że trudniejsze role bardziej do ciebie pasują. Czy Thai Son w prawdziwym życiu jest taki jak w filmach?

Myślę, że mam mieszaną osobowość. Kiedy jestem pod dużą presją, potrafię być trochę sarkastyczny. Z drugiej strony, kiedy wszystko idzie dobrze, potrafię być spokojny.

Zwiastun filmu „Głowa do góry, chłopaki”:

Źródło: https://vietnamnet.vn/dien-vien-thai-son-khong-so-khan-gia-phan-ung-nguoc-2298017.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt