Już od początku sezonu eksport durianu z Wietnamu napotykał trudności na rynku chińskim z powodu ścisłej kwarantanny i pojawienia się nowych konkurentów, co spowodowało gwałtowny spadek cen.
Na północnych przejściach granicznych kontenery z durianem od tygodni czekają na odprawę celną, ponieważ Chiny kontrolują 100% przesyłek, co obniża jakość owoców. Na Zachodzie rolnicy musieli sprzedawać durian po niskich cenach, wynoszących zaledwie 35 000–70 000 VND za kilogram, co stanowi gwałtowny spadek o 30% w porównaniu z początkiem roku i jedną trzecią ceny z ubiegłego roku.
W ciągu pierwszych dwóch miesięcy roku eksport wietnamskiego durianu do Chin gwałtownie spadł, osiągając 27 milionów dolarów przychodu, co stanowi spadek o 83% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Udział w rynku chińskim spadł z 62% do 37%, podczas gdy eksport towarów tajskich gwałtownie wzrósł z 37% do 62,3%.
Według przedsiębiorstw głównym powodem Wynika to z coraz surowszych wymogów kontroli jakości w Chinach. Kraj ten zaostrza obecnie kontrolę pozostałości metali ciężkich i żółtego O – substancji chemicznej, której stosowanie w produktach rolnych jest zakazane. Do tego dochodzą ostrzeżenia o fałszywych kodach obszarów uprawnych i naruszeniach kwarantanny roślin, co zmusza wiele firm do tymczasowego wstrzymania eksportu w celu uzupełnienia dokumentów i procedur.
Tymczasem na mapie eksportu durianu w Chinach, za sprawą strategicznych posunięć, stopniowo pojawiają się nowi konkurenci, tacy jak Laos, Indonezja i Kambodża.
Laos wyłonił się z sytuacji, gdy rząd prowincji Attapeu przyznał właśnie trzem firmom prawo do uprawy durianu na ponad 273 hektarach, mając ambicję zostania nowym dostawcą do Chin. Wcześniej chińskie firmy współpracowały z Laotańską Izbą Handlową w celu utworzenia Stowarzyszenia Biznesu Durianowego i centrum badań nad nasionami, a także otrzymały dodatkowe 12 000 hektarów na rozwój wyspecjalizowanych obszarów uprawnych.
Indonezja również przyspiesza wejście na rynek wart miliardy dolarów. Z produkcją przekraczającą 1,8 miliona ton rocznie – największą na świecie – kraj ten w marcu przeszedł inspekcję chińskich służb celnych na plantacjach i w fabrykach pakujących, a obecnie spieszy się z dokończeniem logistyki i kwarantanny. W samej prowincji Sulawesi Centralne zarejestrowano ponad 3000 hektarów ziemi uprawnej, spełniającej normy i gotowej do eksportu.
Kambodża nie pozostaje w tyle. W kwietniu kraj podpisał z Chinami protokół zezwalający na eksport durianu, ptasich gniazd i krokodyli hodowlanych – w ramach 37 nowych umów o współpracy, które otworzyły szerokie możliwości dla krajowego sektora rolniczego .
W obliczu „okrążenia” przez nowych konkurentów i zacieśniania się chińskiej pozycji, wietnamskie przedsiębiorstwa zmagają się z ogromną presją. Pan Doan Van Ven, dyrektor generalny Anh Thu Dak Lak Co., Ltd., powiedział, że od Nowego Roku Księżycowego do chwili obecnej jego firma nie była w stanie ponownie eksportować z powodu długotrwałych procedur i odpraw celnych. Tymczasem pojawiają się nowe kontrakty z chińskimi partnerami.
Dyrektor ds. eksportu produktów rolnych w Tien Giang poinformowała, że firma tymczasowo wstrzymała zakup durianu od rolników z powodu obaw o niespełnienie wymogów kwarantanny. „Wiele obszarów uprawnych nie zaktualizowało nowych standardów, zwłaszcza dotyczących pozostałości metali ciężkich i pochodzenia nawozów” – dodała. Firma przechodzi na zapewnianie wsparcia technicznego obszarom pozyskiwania surowców i zwróciła się do władz lokalnych o szybkie wdrożenie modelu inspekcji na miejscu, aby zmniejszyć presję kosztową zarówno dla rolników, jak i przedsiębiorstw.
Pan Dang Phuc Nguyen – Sekretarz Generalny Wietnamskiego Stowarzyszenia Owoców i Warzyw – przyznał, że eksport owoców i warzyw, a w szczególności durianu, do Chin znacząco spada. W pierwszym kwartale Chiny wydały na wietnamskie produkty rolne zaledwie ponad pół miliarda dolarów, co stanowi spadek o 31% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Testowanie owoców trwa obecnie tydzień, co znacząco wpływa na jakość towarów. Przedsiębiorstwa proponują skrócenie czasu testowania do 3-4 dni i zwiększenie liczby ośrodków kontroli; konieczne jest wynegocjowanie przez Chiny uznania wyników testów w Wietnamie, aby zaoszczędzić czas i koszty.
Ponadto firmy zalecają również edukację rolników w zakresie prawidłowego stosowania nawozów i unikania przemycanych towarów zawierających zakazane substancje. Władze powinny kontrolować i surowo traktować zakłady produkujące nawozy niskiej jakości.
Pan Nguyen zaproponował również, aby prowincje utworzyły płatne laboratoria do pobierania próbek bezpośrednio w ogrodzie. Rolnicy powinni proaktywnie testować kadm co najmniej pół miesiąca przed zbiorami, aby upewnić się, że produkt spełnia normy. Przedsiębiorstwa eksportowe również muszą przeprowadzać testy w laboratorium uznanym przez Chiny.
„Dlaczego potrafimy kontrolować choroby u bydła i drobiu, ale nie kadm i żółty ozon w durianie?” – pan Nguyen poruszył tę kwestię i stwierdził, że konieczna jest zdecydowana interwencja władz.
Wiceminister Rolnictwa i Środowiska Phung Duc Tien powiedział, że durian jest kluczową uprawą i przynosi duże korzyści eksportowe. „Musimy działać poważnie i systematycznie, aby utrzymać udział w rynku i zrównoważony rozwój tej branży” – podkreślił.
Źródło
Komentarz (0)