Włoch Jannik Sinner powiedział, że po przegranej z Novakiem Djokoviciem w finale ATP Finals wieczorem 19 listopada zamierza skupić się na doskonaleniu swoich umiejętności tenisowych.
„Oczywiście Djoković pomógł mi się rozwinąć i stać się lepszym graczem” – powiedział Sinner o lekcji, jaką wyciągnął z porażki z Serbem. 22-latek stracił szansę na zostanie pierwszym Włochem, który wygrał ATP Finals, a także na zdobycie rekordowej nagrody pieniężnej w wysokości 4,8 miliona dolarów, którą otrzymał niepokonany mistrz.
Sinner (po prawej) uśmiecha się z Djokoviciem podczas ceremonii wręczenia nagród ATP Finals wieczorem 19 listopada w Turynie we Włoszech. Zdjęcie: ATP
„Djoković grał świetnie, zwłaszcza w głębi kortu” – powiedział Sinner na konferencji prasowej po finale ATP Finals. „Myślę też, że nie byłem w szczytowej formie, momentami trochę mi brakowało tchu. Grając z najlepszym tenisistą świata , to robi ogromną różnicę”.
Sinner był jedynym zawodnikiem, który pokonał Djokovicia w tegorocznych ATP Finals, w drugiej rundzie fazy grupowej. Jednak w rewanżu, w finale, gospodarz został całkowicie zdeklasowany. Djokovic zdominował swojego młodego przeciwnika, podobnie jak zrobił to w półfinale z Carlosem Alcarazem, broniąc tytułu w Turynie, wyprzedzając tym samym Rogera Federera pod względem liczby zdobytych tytułów w najlepszej ósemce roku.
Sinner wierzy, że wygrywanie i przegrywanie to ekscytująca część tenisa, ponieważ w tych samych warunkach wyniki mogą się różnić w ciągu zaledwie kilku dni. „Ogólnie rzecz biorąc, wciąż się rozwijam, to pewne” – dodał Sinner. „Gra z Djokoviciem pomogła mi się jeszcze bardziej rozwinąć. Wiem, że przede mną jeszcze dużo pracy”.
22-letni tenisista uważa, że musi uczyć się od Djokovicia siły mentalnej w obliczu dużych strat. Powiedział: „Dobrą rzeczą jest to, że moja siła mentalna jest silniejsza niż wcześniej. Już nie narzekam tak bardzo po każdym błędzie, uczę się kontrolować swoje emocje. To czasami pomaga zrobić różnicę”.
Sinner wygrał 61 meczów i przegrał 15 w tym sezonie, zdobywając cztery tytuły. Od Beijing Open wygrał 17 meczów i przegrał trzy. Włoch kończy rok na czwartym miejscu w rankingu światowym – najwyższym od początku kariery. Jego kolejnym turniejem będzie finał Pucharu Davisa, w którym Włosi awansują do półfinału razem z Serbią Djokovica.
Vy Anh
Link źródłowy






Komentarz (0)