Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Kruchy los kobiet niepełnosprawnych

Była kobieta, która w milczeniu dźwigała na barkach ciężar choroby i samotności. Jej życie nie miało u boku krewnych, żadnych cennych aktywów, tylko jej największe wysiłki, z odrobiną słabej siły, czepiającej się kruchego promyka nadziei na życie.

Báo Nghệ AnBáo Nghệ An03/11/2025

biedna-osoba-z-niepełnosprawnościami-ha-thi-pożyczka_bna(1).jpg
Biedna, niepełnosprawna wdowa Ha Thi Loan codziennie zbiera złom, aby zarobić na życie.

W wiosce targowej Quan, w gminie Nghi Loc, ludzie często opowiadają o biednej kobiecie Ha Thi Loan. Jest niepełnosprawną wdową, którą miejscowi wciąż nazywają garbatą panią Loan. Dwa razy dziennie pojawia się w okolicy targowiska, zbierając wszystko, co może, aby zarobić na życie. W wieku 60 lat, bez nikogo, na kim mogłaby polegać, wciąż z trudem wiąże koniec z końcem.

szkoła-inżynierii-porodów-trzech-pokoleń-w-japonii-phe-lieu_bna(1).jpg
Praca Pani Loan polegająca na zbieraniu złomu staje się coraz trudniejsza.

Podążając śladami pani Loan, reporterka Nhip Cau Nhan Ai udała się do jej schroniska, prostego domu w wiosce Hoa Tay. Nawet wejście było zalane błotem. Od dziesięcioleci biedna kobieta żyje w ten sposób.

loi-vao-nha-ba-ha-thi-loan-ngap-ngua-bun-dat_bna(1).jpg
Droga do domu pani Ha Thi Loan.

Majątek, który zgromadziła pani Loan, był domem pełnym złomu od wewnątrz i na zewnątrz. Odkąd zmarł jej mąż, a jedyna córka odeszła, musiała pogodzić się z takim życiem. Z powodu zdrowia i choroby nie mogła podjąć żadnej innej pracy. Nawet zrujnowanego domu wdowa nie mogła znaleźć pieniędzy na remont.

dom-taksówek-matki-ha-thi-pożyczka_bna(1).jpg
Dom pani Ha Thi Loan.

Choroba i cierpienie dręczyły jej ciało. Ale biedna kobieta nie wiedziała o szpitalu. Życie pani Loan po prostu przemijało, niczym świeca na wietrze. Ludzie mogli tylko współczuć losowi osoby, która przez ostatnie kilkadziesiąt lat żyła w tak niepewnej sytuacji.

Każdego miesiąca pani Loan ma dwa dni na jedzenie i godne życie. Przypadają one na pełnię księżyca, czyli ostatni dzień miesiąca księżycowego. Pani Loan polega na buddyzmie, sprzątając małą pagodę w gminie. Tutaj wspierają ją życzliwi mnisi, mniszki i buddyści, zapewniając jej jedzenie i picie. Jednak potem jej zdrowie stopniowo słabnie, a pani Loan martwi się, że pewnego dnia nie będzie wiedziała, czy starczy jej sił, by przybyć do tego pełnego współczucia miejsca.

ba-loan-nuong-nho-chon-cua-chua_bna(1).jpg
Dwa razy w miesiącu pani Loan szuka schronienia w małej pagodzie w gminie.

Wszelkie wsparcie i udostępnienia prosimy przesyłać na adres
Adres: pani Ha Thi Loan, wioska Hoa Tay, gmina Nghi Loc, prowincja Nghe An . Beneficjentka wsparcia: pani Nguyen Thi Phiet, przewodnicząca Stowarzyszenia Kobiet w wiosce Hoa Tay; NIE.
Telefon: 033.969.1177; numer konta: 360.720.5525.014 - Nguyen Thi Phiet,
Wietnamski Bank Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich ( Agribank ).
Reporter odpowiedzialny za program: Dziennikarz Nguyen Ngoc Dung, numer telefonu: 0913.064.060.

Kruchy los niepełnosprawnej wdowy. Klip: Ngoc Dung

Źródło: https://baonghean.vn/so-phan-mong-manh-cua-nguoi-phu-nu-khuet-tat-10310122.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Zagubiony w lesie mchu wróżek w drodze na podbój Phu Sa Phin
Dziś rano miasteczko plażowe Quy Nhon było „marzycielskie” w mgle
Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt