40-letni nieżonaty mężczyzna nadal uchodzi za dziwnego. (Zdjęcie: ITN)
Jednak czterdziestoletni mężczyzna bez żony nadal jest uważany za dziwnego. W rzeczywistości powód jest bardzo prosty: o mężczyznach w tym wieku, którzy nie są żonaci, często mówi się, że są… „słabi”.
40-letni singiel nie potrafi obiektywnie spojrzeć na siebie
Jeśli mężczyzna nie ożeni się w wieku 40 lat, to w oczach innych ma on… problemy, a mianowicie nie potrafi jasno rozpoznać siebie i precyzyjnie ocenić własnej wartości, co wpływa na relację między małżeństwem a miłością. W rezultacie nie może znaleźć dla siebie odpowiedniej pozycji.
Mają złudzenie, że są wystarczająco dobrzy, dlatego wybierając partnerkę życiową, nie zdecydują się na kobietę, która jest w podobnej sytuacji jak oni sami.
Nie mogą też być zgodni z kobietami, które są w gorszej sytuacji niż oni. Zamiast tego będą nadal szukać kobiet, które są w lepszej sytuacji niż oni.
Jednak powyższe teorie nie sprawdzają się u wszystkich. Większość samotnych mężczyzn po czterdziestce ma wysokie poczucie własnej wartości, przez co raz po raz tracą szansę na znalezienie partnerki, ostatecznie zostając zaklasyfikowani jako… „resztki”.
40-letni singiel i „tajemnicza choroba psychiczna”
To, że 40-letni mężczyzna jest nieżonaty, nie oznacza, że nigdy nie zaznał miłości. (Zdjęcie: ITN)
Z naukowego punktu widzenia nieżonaci mężczyźni po czterdziestce często cierpią na chorobę psychiczną znaną jako „psychoza kryptyczna”.
Powodem, dla którego cierpią na „tajemniczą psychozę”, są w rzeczywistości ich własne doświadczenia życiowe. Często mają wrażliwą osobowość i są konserwatywni w kontaktach z kobietami.
Ponieważ ich okoliczności są niesprzyjające, chcą więcej, więc chcą mieć wszystko pod kontrolą. To również powód, dla którego spotykają się z dużą krytyką.
Samotni mężczyźni po czterdziestce nie mogą zapomnieć o swoich byłych partnerkach.
Czterdziestoletni nieżonaci mężczyźni nie oznaczają, że nigdy nie zaznali miłości, ale często to doświadczenie miłosne wywiera na nich ogromny wpływ, być może nie zapomną go do końca życia.
Oczywiście, kobiety nie akceptują łatwo mężczyzny, który ciągle wspomina przeszłość. W rzeczywistości niewiele kobiet potrafi pokochać takiego mężczyznę, co sprawia, że małżeństwo dla mężczyzn w tym wieku staje się jeszcze bardziej niemożliwe.
Oczywiście, tym, którzy kochali głęboko, trudno jest zapomnieć o byłej partnerce. U samotnych mężczyzn po czterdziestce stare wspomnienia czasami powracają, mimo że twierdzą, że uczucia te są głęboko zakorzenione w ich sercach.
Nawet gdy nawiąże nową relację, nie będzie w stanie powstrzymać się od porównywania się z poprzednią partnerką. Porównania stopniowo przerodzą się w ostrą krytykę.
Na przykład: „Dlaczego nie mogę tego zrobić?”, „Dlaczego nie mogę tamtego zrobić?”, „Dlaczego nie możesz mnie kochać tak jak ona?”...
Gdybyś stanęła przed takimi pytaniami, czy zgodziłabyś się na nie? Chyba większość kobiet nie potrafi!
Jeśli nadal będą trzymać się iluzji o byłej partnerce, samotni mężczyźni po czterdziestce muszą zaakceptować fakt, że nie są wystarczająco konkurencyjni na „rynku” małżeńskim.
Po prostu dlatego, że nie potrafią traktować swoich partnerów równo, nie potrafią poświęcić się nowemu związkowi, a nawet są bardzo wybredne w stosunku do swoich partnerów pod każdym względem. To jest z pewnością nie do zaakceptowania dla większości kobiet.
Eksperci radzą starszym, nieżonatym mężczyznom, aby aktywnie zmienili swój wizerunek i temperament, porzucili nierealne iluzje i zaczęli żyć poważnie, aby zdobyć własną miłość. Z pewnością każda odrobina miłości i szczerości przyniesie im szczęście.
Źródło: https://giadinh.suckhoedoisong.vn/su-that-ve-dan-ong-doc-than-tuoi-40-172240908204826817.htm
Komentarz (0)