Amerykański gigant technologiczny Intel ogłosił, że odłoży budowę dużej fabryki mikroprocesorów w Magdeburgu w Niemczech, a także zawiesi na dwa lata inną inwestycję w Polsce, aby zrównoważyć ogromne straty.
„Wstrzymamy nasze projekty w Polsce i Niemczech na około dwa lata, w zależności od spodziewanego popytu rynkowego” – powiedział Patrick P. Gelsinger, dyrektor generalny firmy Intel, w poście na blogu pod koniec 16 września.
Te dwa projekty – częściowo finansowane z dotacji rządowych – stanowią kluczowe elementy wysiłków UE na rzecz wzmocnienia unijnego przemysłu półprzewodników, aby zwiększyć jego odporność i niezależność. Ustawa UE o chipach, która weszła w życie we wrześniu ubiegłego roku, ma na celu podwojenie udziału Europy w globalnej produkcji półprzewodników do 20% do 2030 roku.

Intel zmaga się ze stratami i rozpoczął program cięcia kosztów, w tym zawieszenie budowy fabryki w niemieckim Magdeburgu. Zdjęcie: Yahoo!News
Inwestycja Intela w Magdeburgu o wartości 30 miliardów euro to największy projekt planowany w ramach unijnej ustawy o chipach, z czego jedna trzecia pochodzi z dotacji rządu niemieckiego. Projekt firmy w Polsce o wartości 4,2 miliarda euro został okrzyknięty „największą inwestycją w historii Polski”. Według polskich mediów, 1,7 miliarda euro z tej kwoty będzie pochodzić z pomocy państwa.
Te ambitne plany najwyraźniej zostały zahamowane przez problemy finansowe Intela. Intel jest na dobrej drodze do trzeciego z rzędu roku spadku sprzedaży, a cena akcji spółki spadnie o około 56% do 2024 roku, co czyni ją drugą najgorzej radzącą sobie spółką w indeksie S&P 500.
W sierpniu firma Intel poinformowała o stracie w wysokości 1,6 mld dolarów (1,4 mld euro) w drugim kwartale tego roku, a także o znaczących zwolnieniach, „restrukturyzacji i działalności całej firmy” oraz cięciach wydatków o ponad 10 mld dolarów do 2025 r. w porównaniu z oczekiwaniami.
„Wszystkie oczy zwrócone są na Intela od czasu naszego raportu zysków za drugi kwartał” – napisał Gelsinger, który stara się rozszerzyć sieć fabryk firmy w obliczu spadającej sprzedaży. Amerykański gigant ostatecznie rozważał kilka opcji rozwiązania strat, w tym wydzielenie działu produkcyjnego, zanim zdecydował się zawiesić projekty w Niemczech i Polsce, donosi Bloomberg.
Intel kontynuuje inwestycje w Stanach Zjednoczonych, które również starają się zwiększyć swoje moce produkcyjne w zakresie układów scalonych. 16 września Intel ogłosił również, że otrzymał dodatkowe 3 miliardy dolarów (2,7 miliarda euro) bezpośredniego finansowania rządowego na rozwój półprzewodników dla sektora obronnego i wywiadowczego. Stanowi to dodatek do 8,5 miliarda dolarów bezpośredniego finansowania, do 25 miliardów dolarów ulg podatkowych oraz do 11 miliardów dolarów pożyczek, które firma wcześniej zawarła z Departamentem Handlu USA.
Decyzja Intela o wstrzymaniu europejskich projektów to cios dla wysiłków UE zmierzających do zwiększenia konkurencyjności w kluczowych technologiach, w tym w dziedzinie półprzewodników. Decyzja amerykańskiej firmy stanowi również problem dla przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, która 17 września ogłosiła skład swojej ekipy na drugą kadencję i opowiada się za „silniejszą strategią przemysłową”.
Minh Duc (według Euractiv, Politico EU)
Źródło: https://www.nguoiduatin.vn/tham-vong-nganh-chip-cua-eu-vap-phai-da-tang-204240918111154854.htm
Komentarz (0)