Światowy rynek ropy naftowej nadal odczuwa skutki napięć na Bliskim Wschodzie. Rynek ropy naftowej w zeszłym tygodniu: Ceny wzrosły drugi tydzień z rzędu. |
Presja na ceny ropy naftowej pojawia się w obliczu obaw rynku, że globalny wzrost gospodarczy stawia Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC+) i jej sojuszników w trudnej sytuacji. Jest niemal pewne, że cięcia produkcji w tej grupie będą musiały zostać utrzymane do końca tego roku, a być może nawet do końca pierwszego kwartału 2025 roku.
Ceny ropy naftowej na świecie nadal spadają pod wpływem presji makroekonomicznej
Według Wietnamskiej Giełdy Towarowej (MXV), na koniec sesji 10 września cena ropy WTI wynosiła 65,75 USD/baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent spadła poniżej 70 USD/baryłkę po raz pierwszy od prawie 3 lat. Wcześniej, w samym pierwszym tygodniu handlu września, podczas pięciu kolejnych sesji spadkowych, światowe ceny ropy straciły ponad 7% swojej wartości.
MXV stwierdził, że presja na globalny wzrost gospodarczy, zwłaszcza w Chinach i Stanach Zjednoczonych, dwóch największych konsumentach energii na świecie, odbija się na negatywnych aspektach wzrostu zużycia ropy naftowej. W ostatnich tygodniach fatalne dane, zwłaszcza z rynku pracy, wzbudziły obawy o kondycję gospodarki i podniosły kwestię ewentualnej recesji w Stanach Zjednoczonych.
W sierpniowym raporcie o zatrudnieniu Departament Pracy USA podał, że w sektorze pozarolniczym w USA przybyło w zeszłym miesiącu zaledwie 142 000 nowych miejsc pracy, znacznie mniej niż 164 000 prognozowanych przez ekonomistów w badaniu Dow Jones. Lipcowa liczba miejsc pracy również została znacząco zrewidowana w dół do 89 000 z poprzedniego szacunku na poziomie 114 000.
Rozwój cen ropy WTI |
Chiny, największy importer ropy naftowej na świecie, również borykają się z problemem znalezienia rozwiązania problemu walki z presją deflacyjną. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego tego kraju, chiński wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) w sierpniu wzrósł o 0,6% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, czyli poniżej prognoz rynkowych na poziomie 0,7%. Stopniowy spadek dynamiki wzrostu chińskiej gospodarki stworzył „ponurą” atmosferę na światowym rynku energii.
Tylko w ciągu pierwszych 7 miesięcy tego roku, chociaż chiński import ropy naftowej spadł o 320 000 baryłek dziennie w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku, osiągając średnio 10,9 miliona baryłek dziennie, zapasy wzrosły o ponad 800 000 baryłek dziennie. Według MXV, w kontekście ciągłego wzrostu zapasów, oczekuje się, że chiński import ropy naftowej będzie nadal pod presją w ostatnich miesiącach roku.
Jak widać, większość czynników rynkowych działa obecnie na niekorzyść OPEC+, więc wzrost światowego popytu na ropę naftową w tym roku może nie osiągnąć prognozowanych przez grupę ponad 2 milionów baryłek.
Drzwi dla OPEC+ umożliwiające zwiększenie produkcji stopniowo się zamykają
W obliczu niższego niż oczekiwano wzrostu popytu, OPEC+ zdaje się wykorzystywać swoją politykę produkcyjną jako narzędzie do pomiaru reakcji rynku. Świadczy o tym sposób, w jaki OPEC+ wielokrotnie zmieniał swoje decyzje. Na przykład, gdy na początku września produkcja w Libii została zamrożona o prawie milion baryłek dziennie z powodu problemów wewnętrznych, pojawiły się doniesienia, że OPEC+ będzie stopniowo łagodzić cięcia produkcji od października.
Rynek natychmiast zareagował, gdy ceny ropy naftowej spadały przez wiele kolejnych sesji, pomimo istniejących zagrożeń dla podaży. Zaraz potem OPEC+ musiał ogłosić przedłużenie polityki dobrowolnych cięć o ponad 2,6 mln baryłek dziennie w październiku i listopadzie, aby uspokoić rynek.
Pan Duong Duc Quang, zastępca dyrektora generalnego MXV |
Pan Duong Duc Quang, zastępca dyrektora generalnego MXV, powiedział, że w obecnym kontekście obaw o spowolnienie wzrostu popytu, OPEC+ nie będzie miał wiele miejsca na przywrócenie produkcji. Ponadto czwarty kwartał będzie zazwyczaj okresem spowolnienia wzrostu popytu, ponieważ szczyt konsumpcji i sezonu napędowego stopniowo mija.
Niedawno, w raporcie Short-Term Energy Outlook Report za wrzesień, Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) wyraziła bardziej ostrożne stanowisko, stwierdzając, że wzrost popytu spowolnił od trzeciego kwartału. EIA podała, że wzrost popytu na ropę naftową osiągnął odpowiednio 400 000 baryłek dziennie i 300 000 baryłek dziennie w trzecim i czwartym kwartale, co stanowi mniej niż połowę średniego wzrostu w całym roku.
Wzrost globalnego popytu na ropę naftową – EIA |
Chociaż popyt spadł, malejące marże rafineryjne wywierają znaczną presję na rynek. Dane LSEG pokazują, że marża rafineryjna w kompleksie w Singapurze wynosi obecnie około 2,30 USD/bbl, podczas gdy średnia z pierwszego tygodnia września spadła o 68% w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku. Energy Aspects poinformował, że azjatyckie rafinerie musiały zmniejszyć moce produkcyjne o 400 000–500 000 baryłek dziennie od maja. Erozja marż bezpośrednio doprowadzi do spadku popytu na ropę naftową do rafinacji.
Chociaż chińska gospodarka nie miała wielu pozytywnych momentów, obniżka stóp procentowych przez Fed jest w zasadzie jedynym powodem, dla którego OPEC+ może utrzymać pozycję, aby zrealizować swoje ambicje szybkiego przywrócenia podaży na rynku. Należy jednak zauważyć, że Fed zazwyczaj rozpoczyna obniżanie stóp procentowych, gdy gospodarka wyraźnie słabnie, co częściowo potwierdziła seria danych z rynku pracy. Fed obniża stopy procentowe, promując w ten sposób ożywienie gospodarcze i stymulując popyt na ropę naftową, więc będzie to temat na przyszłość, a potwierdzenie tej tezy zajmie trochę czasu.
Niepewność co do globalnego popytu na ropę naftową pozostaje poważną przeszkodą dla polityki produkcyjnej OPEC+. Według Duong Duc Quanga, aby utrzymać ceny ropy w okolicach 70 dolarów za baryłkę, zgodnie z oczekiwaniami grupy, koniec roku jest zbyt wczesny, aby OPEC+ zniósł cięcia. Ten czas może nawet zostać wydłużony co najmniej do końca pierwszego kwartału przyszłego roku, kiedy presja popytowa osłabnie.
Source: https://congthuong.vn/thi-truong-dau-gap-ap-luc-co-hoi-nao-cho-opec-tang-san-luong-345324.html
Komentarz (0)