Rynek „fałszywych recenzji” działa otwarcie.
Miesiąc temu pani Minh Hanh (oddział Binh Trung, Ho Chi Minh City) kupiła blender na platforma e-commerce Produkt ma ponad 1000 5-gwiazdkowych recenzji, setki komentarzy chwalących „dobry produkt, szybką dostawę, starannie zapakowany”.
„ Nie widziałam, żeby ktoś narzekał, więc pomyślałam, że produkt musi być dobry. Ale kiedy go otrzymałam, podłączyłam go do prądu i nie działał, a obudowa była wgnieciona. Napisałam SMS-a do sklepu, ale milczeli. Czułam się oszukana ” – powiedziała pani Hanh.

Z badania Nielsena dotyczącego obaw związanych z zakupami online wynika, że aż 84% użytkowników ma obawy dotyczące jakości produktów.
Konsumenci często kierują się recenzjami, aby podjąć decyzję o zakupie produktu. Dlatego, aby przekonać użytkowników do zakupów online, sprzedawcy szukają sposobów na zwiększenie liczby pozytywnych opinii o produkcie.
Jednak za liczbami i wirtualnymi gwiazdami kryją się oszustwa, na które narażeni są konsumenci, podczas gdy mali sprzedawcy detaliczni zmagają się z zaciętą konkurencją.
Pan T, właściciel internetowego sklepu z modą , przyznał, że kiedyś zaproponowano mu usługę „kupowania 5-gwiazdkowych recenzji”.
„ Za każde 2000–4000 VND otrzymuję recenzję z komentarzami i zdjęciami. Jeśli wydam milion, mogę mieć setki recenzji w ciągu kilku dni ” – powiedział pan T.
Według pana T. algorytm na platformach e-commerce priorytetowo traktuje wyświetlanie produktów z wieloma pozytywnymi recenzjami, pomagając nowym produktom łatwo znaleźć się na szczycie wyników wyszukiwania. „ Jeśli nie ma gwiazdek, ludzie nie klikną. Ale jeśli jest kilkaset recenzji z pięcioma gwiazdkami, wskaźnik zamówień wzrośnie ” – powiedział pan T.
W rzeczywistości nie wszystkie produkty z fałszywymi recenzjami są złej jakości. Niektórzy właściciele sklepów twierdzili, że początkowo kupowali recenzje tylko po to, by „zdobyć przyczółek”, gdy nowo wprowadzony na rynek produkt nie miał jeszcze żadnych zamówień ani opinii od klientów.
Obecnie usługa sprzedaży fałszywych recenzji i podrabiania zamówień nie jest już oferowana po cichu, lecz jest otwarcie reklamowana w mediach społecznościowych i na stronach internetowych. Sprzedawca musi jedynie wybrać pakiet usług, przelać pieniądze, a resztą zajmie się zespół „podrabiania recenzji”.
Za zaledwie kilkaset tysięcy dongów produkty mogą błyskawicznie znaleźć się na szczycie wyników wyszukiwania, zmieniając fałszywe recenzje w „przepustkę” do rywalizacji w zaciętym wyścigu handlu elektronicznego.

Strona reklamowa „Tanich fałszywych ofert Shopee i usług poprawiania recenzji” publicznie podaje cenę: „ Wybierz 10–20 produktów z 40 5-gwiazdkowymi recenzjami: cena 950 000 VND ”.
Na innej stronie promocyjnej również można przeczytać „dożywotnia gwarancja, absolutne bezpieczeństwo” i znaleźć szczegółowy cennik: „10 produktów, wzrost sprzedaży o 600, 60-80 recenzji (zdjęcia, filmy ) – 450 000 VND; 20 produktów, 2800 sprzedaży, 300 recenzji - 1 700 000 VND".
Branżowi eksperci nazywają to „rynkiem wypożyczania recenzji” – gdzie każdy parametr, od zakupów po komentarze, może zostać „oznaczony” w celu uzyskania pieniędzy.
W miarę jak platformy e-commerce zaostrzały kontrole i surowo karały konta, które tworzyły fałszywe recenzje, wielu właścicieli sklepów zaczęło zatrudniać prawdziwych ludzi do składania zamówień i pisania komentarzy, aby ominąć system. Grupy akceptujące „wynajęte zamówienia” pojawiały się coraz częściej. W tamtym czasie kupujący byli prawdziwi, recenzje były prawdziwe, ale prawda o produkcie była… niepewna.

Tylko we wrześniu na Shopee obsłużono 23 000 kont naruszających zasady
W odpowiedzi na pytanie reportera gazety elektronicznej VTC News, przedstawiciela Shopee Wietnam poinformował, że platforma pozwala na publikowanie opinii wyłącznie użytkownikom, którzy złożyli prawdziwe zamówienia, a w celu zapewnienia przejrzystości stosuje rygorystyczne mechanizmy uwierzytelniania.
„ Shopee łączy technologię uwierzytelniania zamówień i analizy danych, aby wykrywać nietypowe zachowania, takie jak składanie fałszywych zamówień lub publikowanie recenzji, które nie odzwierciedlają rzeczywistych doświadczeń ” – potwierdził przedstawiciel Shopee.
Według informacji udostępnionych przez Shopee, tylko we wrześniu 2025 r. platforma wykryła i obsłużyła blisko 23 000 kont naruszających przepisy dotyczące tworzenia fałszywych zamówień i recenzji, w tym nałożyła na nie tymczasowe lub stałe zawieszenia.
„ Zaufanie użytkowników jest kluczowym czynnikiem w rozwoju ekosystemu e-commerce. Dlatego zawsze traktujemy ten problem poważnie i podejmujemy proaktywne działania, aby mu zapobiec ” – zapewnił przedstawiciel Shopee.
Osoba ta przyznała jednak, że coraz bardziej wyrafinowany wygląd zewnętrznych usług „pojedynczego polerowania i kupowania recenzji” utrudnia kontrolę, wymagając ścisłej koordynacji między platformami, agencjami zarządzającymi i samymi konsumentami.
Rynek fałszywych recenzji jest powszechny nie tylko na platformach handlu elektronicznego, działa on również otwarcie w mediach społecznościowych.
Reporter VTC News został zaproszony przez osobę z branży do dołączenia do grupy „Ai Community – Affiliate Marketing Online” na Zalo, gdzie wieczorami regularnie odbywają się „bezpłatne” kursy dotyczące sprzedaży online prowadzone przez osobę, która określa siebie mianem „eksperta od biznesu online”.
Podczas lekcji próbnej reporterzy otrzymali systematyczne instrukcje, jak „zamienić Facebooka w maszynę do zarabiania pieniędzy” – od manualnych technik, takich jak tworzenie wielu fałszywych kont w celu pozostawiania pozytywnych komentarzy, po „nowoczesne” metody: korzystanie z płatnego oprogramowania w połączeniu z przykładowymi poleceniami w ChatGPT w celu generowania treści oraz automatyzacji komentarzy i recenzji.

Zgodnie z instrukcją, uczestnicy muszą jedynie wpisać polecenie zgodnie z szablonem w ChatGPT, skopiować wyniki do automatycznego oprogramowania – system wygeneruje serię komentarzy i recenzji, które będą wyglądać „autentycznie” dla postów sprzedażowych. Podczas zajęć oprogramowanie i link do zakupu usługi fałszywych recenzji są udostępniane publicznie, nawet z promocją „zniżka przy zakupie teraz”.
Te rzeczywiste doświadczenia pokazują, że sieci społecznościowe – miejsca, w których konsumenci często szukają opinii i zadają pytania – są wykorzystywane do powielania mechanizmu manipulacji zaufaniem, rozprzestrzeniającego się z platform e-commerce na fanpage’e sprzedażowe i grupy społecznościowe.
Według pana Vo Do Thanga, dyrektora Centrum Cyberbezpieczeństwa Athena, „oceny wirtualne” nie są już przeprowadzane ręcznie, lecz są produkowane masowo z wykorzystaniem technologii automatycznej.
„ Istnieją systemy wykorzystujące boty i sztuczną inteligencję do generowania setek komentarzy w zaledwie kilka godzin. Te recenzje wyglądają bardzo naturalnie, zawierają błędy ortograficzne, zdjęcia, czas zakupu, ale wszystkie są fałszywe ” – powiedział pan Thang.
Dodał, że duże giełdy stosują narzędzia filtrujące oparte na adresach IP i nietypowych zachowaniach podczas publikowania treści, ale „oszuści nieustannie udoskonalają swoje sztuczki”.
„ Bez dogłębnej analizy danych behawioralnych bardzo trudno to wykryć. Sztuczna inteligencja potrafi generować tak różnorodne treści, że omijają one filtry. To prawdziwy wyścig technologiczny między fałszerzami a firmami zajmującymi się zwalczaniem fałszerstw ” – skomentował pan Thang.
Źródło: https://baolangson.vn/thi-truong-review-ao-khi-5-sao-cung-co-the-mua-duoc-5061834.html
Komentarz (0)