Japoński minister finansów Katsunobu Kato – Fot.: AFP
Według serwisu informacyjnego Bloomberg , japoński minister finansów Katsunobu Kato 16 września publicznie sprzeciwił się amerykańskiej propozycji, aby zwrócić się do krajów G7 o nałożenie wyższych ceł na Chiny i Indie w celu wywarcia presji na prezydenta Rosji Władimira Putina, aby zakończył wojnę na Ukrainie.
„Japonia zobowiązała się w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO), że nie będzie nakładać taryf przekraczających ustalony limit i będzie traktować wszystkie państwa członkowskie sprawiedliwie, pod warunkiem, że inne państwa będą wypełniać swoje zobowiązania wynikające z porozumień WTO” – potwierdził minister Katsunobu Kato.
„Trudno byłoby nam podnieść cła np. o 50% tylko dlatego, że jakiś kraj importuje ropę naftową z Rosji” – podkreślił pan Kato.
Oświadczenie wydano po tym, jak 12 września grupa G7 omawiała sankcje wobec Rosji podczas spotkania online. Podczas spotkania Stany Zjednoczone wezwały kraje G7 do rozważenia nałożenia ceł sięgających nawet 100% na Chiny i Indie za dalsze kupowanie rosyjskiej ropy.
Ponadto administracja w Waszyngtonie zaproponowała również wprowadzenie ograniczeń w imporcie i eksporcie, aby kontrolować przepływ rosyjskiej energii, a także zapobiec transferowi technologii podwójnego zastosowania do Moskwy.
Tokio zachowuje ostrożność w tej kwestii, zwłaszcza że Japonia nadal importuje ropę naftową i skroplony gaz ziemny (LNG) z Rosji. Rosyjski projekt Sachalin-2, położony na północ od Japonii, jest ważnym źródłem LNG dla Kraju Kwitnącej Wiśni.
Te dostawy nie podlegają zachodnim ograniczeniom, a LNG z zakładu nie podlega sankcjom. Według japońskiego ministerstwa handlu, około 1% importu ropy naftowej do kraju w czerwcu pochodziło z Rosji.
Pan Kato powiedział, że Japonia rozważa najskuteczniejsze środki i ściśle koordynuje działania ze swoimi partnerami z G7, aby wesprzeć wysiłki mające na celu powstrzymanie wojny Rosji na Ukrainie. Przedstawiciele G7 pracują obecnie nad nowym pakietem sankcji i spodziewają się go sfinalizować w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
W innym wydarzeniu prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jest gotowy nałożyć „poważne sankcje” na rosyjski eksport energii, jeśli państwa należące do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) podejmą podobne działania.
Podczas gdy wiele krajów europejskich ograniczyło import rosyjskiej ropy naftowej lub całkowicie zaprzestało jej importu, niektórzy członkowie NATO, w tym Węgry, sprzeciwiają się bardziej rygorystycznym propozycjom Unii Europejskiej (UE) wymierzonym w rosyjski sektor energetyczny.
HA DAO
Source: https://tuoitre.vn/tokyo-bac-de-xuat-cua-my-khong-the-tang-thue-mot-quoc-gia-chi-vi-ho-mua-dau-nga-20250916215558222.htm






Komentarz (0)