Pewnego popołudnia w wypełnionej turystami dzielnicy Asakusa w Tokio grupa 16 turystów stała na chodniku przed sklepem Uniqlo, podczas gdy przewodnik z magnetofonem wskazał na sklep i powiedział: „Minato Shokuhin Co., słynąca z sosu imbirowego ponzu, miała tu kiedyś swoją siedzibę”. Następnie nacisnął przycisk na magnetofonie, aby uzyskać dźwięk „brzęku” – dźwięk, który prawdopodobnie był związany z nieistniejącą już firmą produkującą sos.
Turysta po dwudziestce powiedział, że jego babcia nuciła piosenkę o sosie sojowym tej firmy. „Uwielbiało go pokolenie twojej babci” – zgodził się przewodnik i wycieczka ruszyła dalej.
W rzeczywistości żadne z powyższych stwierdzeń nie jest prawdziwe. Minato Shokuhin nigdy nie istniał. Piosenka nie jest prawdziwa, podobnie jak wspomnienie 20-letniego turysty.
Jednodniowa wycieczka, w której wzięło udział 16 turystów, nosiła nazwę Uso no Tusa, czyli „wycieczka po kłamstwie” i była nowym produktem turystycznym, który odniósł większy sukces, niż oczekiwali jego twórcy. Trasa prowadzi głównie przez stare centrum Tokio, trasą o długości prawie 2 kilometrów.
Wycieczka, obejmująca przewodnika, ilustracje i filmy generowane przez sztuczną inteligencję, wzbudziła wśród wielu obawy, że była to wycieczka „tylko kłamstwa”, wprowadzająca zwiedzających w zakłopotanie. Organizator wycieczki zapewnił jednak uczestników, że wiedza o błędnych informacjach nie będzie wymagała sprawdzenia.
„Ojcem” tej kłamliwej wycieczki jest Shigenobu Matsuzawa, zawodowy przewodnik turystyczny. Większość informacji, które Matsuzawa przekazuje swoim gościom podczas wycieczki, jest nieprawdziwa. Kiedyś pokazał gościom drzewo, które podobno było inspiracją dla Androida do wykorzystania jego wizerunku w systemie operacyjnym.
Matsuzawa poszedł dalej niż zwykłe kłamstwa i stworzył równoległy świat kłamstw, przekonując lokalnych przedsiębiorców do składania niedorzecznych oświadczeń lub promowania niedorzecznych produktów, w tym przeklętych ciasteczek i plastikowych toreb sprzedawanych w fikcyjnym sklepie spożywczym, aby przyciągnąć klientów.
Dokładniej rzecz ujmując, uczestnicy wycieczek są zachęcani do opowiadania kłamstw na temat poruszany przez przewodnika. Przykładem jest 20-letni mężczyzna, który powiedział, że jego babcia uwielbiała sos imbirowy Minato.
Pierwsza edycja Uso no Tusa odbyła się w marcu. W ciągu pierwszych 6 tygodni trasy wzięło w niej udział ponad 400 chętnych osób. Sprzedaż biletów na trasę ma potrwać do końca sierpnia.
Soma Ito, 17-letni bloger podróżniczy, początkowo podejrzewał, że wycieczka to „tylko plotka”. Powiedział, że „odczuł ulgę, wiedząc, że rzeczywiście się sprzedaje”. Ito powiedział, że kiedy ludzie podróżują, zazwyczaj pamiętają tylko piękno odwiedzanych miejsc. Ale ta wycieczka oferowała inne doświadczenie. „Skłoniła mnie do poważnego zastanowienia się i filtrowania informacji, aby odróżnić prawdę od fałszu” – powiedział Ito.
Twórca trasy „Kłamstwo” był zszokowany poziomem zainteresowania i sympatii ze strony turystów. Poproszony o wyjaśnienie nowego produktu turystycznego, którym interesuje się wiele osób, Matsuzawa powiedział: „Mam szersze spojrzenie na definicję kłamstwa”.
Według niego filmy i powieści na całym świecie są fikcyjne, „więc można je nazwać kłamstwami”. „To oznacza, że wiele rzeczy, które ludzie kochają, nie jest prawdziwych” – dodał Matsuzawa. Sprzedaż wycieczek z kłamstwami przypomina Matsuzawie, że granica między prawdą a kłamstwem nie jest tak wyraźna, ponieważ w rzeczywistości lokalne legendy również nie są prawdziwe. Istnieją na podstawie rzeczy, które nie istnieją.
Oprócz wycieczek kłamstw, firma Matsuzawy organizuje również regularne wycieczki prawdy.
TB (według VnExpress)Źródło






Komentarz (0)