Obecnie w całym kraju wciąż jest blisko 180 000 męczenników, których nie odnaleziono, oraz około 300 000 męczenników, których nazwiska pozostają nieznane, mimo że ich szczątki zostały złożone na cmentarzach. Aby odzyskać nazwiska niezidentyfikowanych męczenników, władze utworzyły bank genów dla męczenników i ich rodzin, umożliwiający porównywanie wyników badań genetycznych (DNA).

Od wczesnego ranka w rodzinie męczennika Nguyen Chi Cuonga w wiosce Trung Tien, w gminie Tay Luong, w dystrykcie Tien Hai, w prowincji Thai Binh , licznie zgromadzili się mieszkańcy wioski, aby wziąć udział w ceremonii, odebrać i oddać hołd szczątkom zmarłego, które właśnie przewieziono z Binh Dinh do jego rodzinnego miasta.

Męczennik Nguyen Chi Cuong urodził się w 1942 roku we wsi Trung Tien, w gminie Tay Luong, w dystrykcie Tien Hai, w prowincji Thai Binh. Zaciągnął się do wojska w 1967 roku i zginął 10 czerwca 1972 roku w An Nhon, w prowincji Binh Dinh, w zasadzce, która zniszczyła 309. Batalion. Później jego szczątki zostały zebrane przez jednostkę na cmentarzu Nhon Hung, ale z powodu braku informacji i warunków wojennych na nagrobku widniał jedynie napis „Męczennik Nguyen Quoc Cuong”.
W domu rodzina męczennika otrzymała nekrolog, ale wiedziała tylko, że zmarł w Binh Dinh. Opowiadając o żmudnej podróży w poszukiwaniu szczątków ojca, małżeństwo Nguyen Thi Binh i Nguyen Van Chien nie mogło powstrzymać łez i powiedziało: „Moja rodzina poszukiwała go od dziesięcioleci. Za każdym razem, gdy pojawiała się informacja o miejscu pochówku mojego ojca, rodzina zaczynała poszukiwania. Zanim moja matka zmarła, miała tylko jedno życzenie: sprowadzić szczątki mojego ojca z powrotem do swojego rodzinnego miasta”.

Poszukiwania szczątków męczennika Nguyen Chi Cuonga były aktywnie wspierane przez pana Nguyen Duc Kima, jego bratanka, emerytowanego oficera wojskowego. Pan Nguyen Duc Kim jest również inwalidą wojennym, dlatego również zależy mu na odnalezieniu szczątków swojego wuja.
Pan Nguyen Duc Kim powiedział: „Jako były żołnierz ranny w wojnie o obronę starożytnej cytadeli Quang Tri , rozumiem lepiej niż ktokolwiek inny bolesne straty mojej rodziny. Ciągle prosiłem znajomych w wojsku o znalezienie informacji o moim wujku. Kluczowe informacje stały się bardziej szczegółowe od 2016 roku, kiedy armia zezwoliła na dekodowanie kodów jednostek. Udało mi się zawęzić ofiarę mojego wujka do An Nhon, Binh Dinh. Cała rodzina odwiedziła wszystkie cmentarze w An Nhon, Binh Dinh i ustaliła, że cmentarz Nhon Hung w An Nhon, Binh Dinh ma najwyższy wskaźnik duplikacji informacji”.

„Są dwa nagrobki męczenników z nazwiskiem męczennika Cuong, z których jeden został przeniesiony przez rodzinę do jego rodzinnego miasta w dystrykcie Chuong My w Hanoi . Zadałem sobie trud udania się do rodzinnego miasta tego męczennika, aby potwierdzić informacje i dokonać wykluczenia. Domyśliłem się, że było to spowodowane błędem w zbiorze lub odręcznie napisanymi informacjami w pliku, więc było to błędne. Dlatego musiałem wrócić do Hanoi, złożyć wniosek do Departamentu Osób Zasłużonych, Departamentu Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Społecznych Thai Binh i Binh Dinh, prosząc o pozwolenie na przeprowadzenie testu DNA. Ze względu na procedury rozbieżności nazwisk, test genetyczny był trudny do przeprowadzenia, zgodnie z obecną dokumentacją. Dlatego rodzina przekazała plik do Wietnamskiego Stowarzyszenia Wspierania Rodzin Męczenników w celu szybszego przeprowadzenia testów…”, powiedział pan Nguyen Duc Kim.
Natychmiast po otrzymaniu powiadomienia o zgodności genetycznej rodzina męczennika spotkała się i dopełniła procedur mających na celu korektę imienia oraz sprowadzenie szczątków męczennika Nguyen Chi Cuong z cmentarza męczenników Nhon Hung w An Nhon, Binh Dinh, aby zostały pochowane na cmentarzu męczenników w dystrykcie Tien Hai w Thai Binh... Przywrócenie imienia męczennikowi Nguyen Chi Cuong spełniło marzenie rodziny trwające ponad pół wieku.
„Po latach nadziei moja rodzina powitała mojego wujka z powrotem w jego rodzinnym mieście, gdzie mógł zostać pochowany. Jestem głęboko poruszony i wdzięczny rządowi, organizacjom, krewnym, towarzyszom i mieszkańcom wsi, którzy przybyli, aby zapalić kadzidło i pożegnać mojego ojca w miejscu wiecznego spoczynku. Sprowadzenie mojego ojca z powrotem do rodzinnego miasta złagodziło również ból po stracie bliskiej osoby podczas wojny” – powiedział Nguyen Van Chien.
„Z doświadczenia mojego wujka w poszukiwaniu grobów wynika, że pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić, jest zwrócenie się o odkodowanie kodu jednostki zmarłego męczennika, aby zawęzić obszar poszukiwań. Dlatego krewni składają wniosek do prowincjonalnego dowództwa wojskowego o odkodowanie kodu jednostki zmarłego męczennika na podstawie aktu zgonu. Następnie zawężają obszar i szukają żyjących towarzyszy, aby uzyskać wiarygodne informacje, stosując metodę empiryczną. W przypadku, gdy grób męczennika jest nieprawidłowy lub brakuje informacji, a tożsamość nie została jeszcze ustalona, stosuje się testy genetyczne” – powiedział pan Nguyen Duc Kim.
Również w lipcu 2024 roku, po otrzymaniu powiadomienia o wynikach testów genetycznych, pan Phan The Hieu (gmina Minh Quang, dystrykt Vu Thu, prowincja Thai Binh) przybył na Cmentarz Męczenników w My Tho City (prowincja Tien Giang), aby sprowadzić szczątki swojego brata, męczennika Phan Minh Nhama, do rodzinnego miasta. Po 49 latach męczennik został sprowadzony do rodzinnego miasta przez młodszego brata, kończąc tym samym żmudną podróż w poszukiwaniu grobu krewnego.
Męczennik Phan Minh Nham urodził się w 1955 roku w gminie Minh Quang, w dystrykcie Vu Thu, w prowincji Thai Binh. Po raz drugi zaciągnął się do wojska w lutym 1974 roku, walcząc na polu bitwy na południowym zachodzie USA. Zmarł 14 kwietnia 1975 roku. Rok później jego rodzina otrzymała nekrolog.
„Na tej kartce papieru było tylko kilka linijek o jego imieniu, rodzinnym mieście i słowa: »pochowany w szpitalu rejonowym Chau Thanh w prowincji My Tho«. W tym samym roku rodzina dowiedziała się więcej o jego śmierci w bitwie pod My Tho od dwóch osób z tej samej gminy. Od czasu, gdy mój brat wyruszył, by walczyć o niepodległość Ojczyzny, do dnia, w którym otrzymał złą wiadomość, rodzina nie miała o nim prawie żadnych informacji. W tamtym czasie moi rodzice również myśleli, że mógł umrzeć” – wspominał ze wzruszeniem pan Phan The Hieu.

Opierając się na informacjach zawartych w akcie zgonu i od jego towarzyszy, rodzina pana Hieu wielokrotnie podróżowała z Thai Binh do My Tho (obecnie część Tien Giang), ale wciąż nie mogła odnaleźć grobu swojego krewnego. Z pierwotnego miejsca pochówku, grób męczennika Phan Minh Nhama został później odnaleziony przez zespół poszukiwawczy i pochowany na Cmentarzu Męczenników w My Tho.
„Przez 30 lat, za każdym razem, gdy pojawiały się jakieś informacje, wyruszaliśmy z nadzieją na sprowadzenie mojego brata do domu. Cała moja rodzina wielokrotnie przeszukiwała pole bitwy, wykorzystując wszelkie możliwe środki, w tym metody duchowe, ale wciąż nie było nadziei. Gdziekolwiek wskazał jasnowidz, rodzina szła szukać, ale ostatecznie wszyscy byli rozczarowani. Moi rodzice byli zrozpaczeni, że nie mogli sprowadzić syna z powrotem, więc przed śmiercią zostawili mi kartkę z lokalizacją i współrzędnymi ustalonymi przez „opętanie przez ducha” i kazali mi kontynuować poszukiwania i sprowadzić go z powrotem” – wspominał młodszy brat męczennika.
Po około 5 latach, gdy wydawało się, że nie ma już żadnych szans, w marcu 2023 r. pan Phan The Hieu niespodziewanie otrzymał list od urzędnika Departamentu Pracy, Inwalidów i Spraw Socjalnych Tien Giang informujący o grobie, który może być grobem męczennika Phan Minh Nham.

Po otrzymaniu wiadomości rodzina pana Hieu natychmiast udała się na południe, aby odnaleźć grób jego brata i zweryfikować informacje. Jednak po dotarciu na miejsce, na grobie męczennika, na nagrobku widniało nazwisko Phan Van Nham, a inna rodzina z Nam Dinh oświadczyła, że są ich krewnymi.
„Rodzina w Nam Dinh również upierała się, że grób należy do ich krewnego, ponieważ usłyszeli od „jasnowidza” takie słowa. Opierając się na informacjach od byłych towarzyszy i lokalnego Departamentu Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych, wierzyłem, że to mój brat, więc rozwiązaniem zaproponowanym przez lokalne władze było zidentyfikowanie go za pomocą testów genetycznych. Kiedy ogłoszono wyniki testów DNA, byłem wstrząśnięty, ponieważ mogłem potwierdzić, że osoba leżąca pod tym grobem to mój brat, męczennik Phan Minh Nham. Po pół wieku rodzina otrzymała smutną wiadomość o nim, ale teraz jest to nieopisana radość, ponieważ mój brat wraca do swojego rodzinnego miasta w lipcu tego roku” – powiedział pan Hieu.
Dzieląc się radością z rodzinami dwóch męczenników z Thai Binh w lipcu 2024 r., dwa tygodnie temu, pani Pham Thi Vinh, młodsza siostra męczennika Phama Van Thuoca z gminy Dinh Thanh, dystryktu Yen Dinh, Thanh Hoa, również otrzymała wiadomość, że wyniki testów genetycznych potwierdziły obecność grobu męczennika na cmentarzu Thu Duc (Ho Chi Minh City).
Męczennik Pham Van Thuoc wstąpił do wojska w 1971 roku, w wieku 17 lat, i zmarł w 1975 roku. „Dziesięć lat później moja rodzina otrzymała nekrolog, ale w tamtym czasie nasza rodzina była biedna, więc nie mogliśmy szukać mojego brata. W 1985 roku moja rodzina udała się do Bao Loc w Lam Dong, aby zbudować nową gospodarkę, a także wielokrotnie przeszukiwała cmentarze w Ho Chi Minh, ale bez rezultatu” – powiedziała pani Pham Thi Vinh.

„Kiedy przedstawiciel Departamentu Osób Zasłużonych ogłosił, że wyniki testów są zgodne, nie spałam przez cały tydzień, żeby pojechać do Hanoi, odebrać wyniki i omówić z rodziną plan sprowadzenia mojego brata do domu” – powiedziała pani Pham Thi Vinh.

„Moi towarzysze walczyli i poświęcali się, abym mógł żyć, więc dotrzymując obietnicy danej moim byłym towarzyszom, ocaleni odnajdą i przyprowadzą zmarłych” – zapewnił generał porucznik Hoang Khanh Hung, przewodniczący Stowarzyszenia Wspierania Rodzin Męczenników, były zastępca dowódcy, komisarz polityczny Dowództwa Inżynieryjnego, były komisarz polityczny Wojskowej Akademii Technicznej.
Dlatego w 2011 roku, po przejściu na emeryturę, generał porucznik Hoang Khanh Hung natychmiast skupił się na odnalezieniu szczątków swoich towarzyszy broni i wspieraniu rodzin męczenników w prowincjach i miastach. Przez ponad 13 lat, wykonując „nieodpłatną pracę”, generał Hung zawsze, gdy tylko pojawiły się jakieś informacje, wyruszał w drogę, mimo że podróż czasami wiązała się z tysiącami kilometrów do Laosu…

Według generała Hoang Khanh Hunga, powodem, dla którego mogę wytrwać w tej pracy, jest los, rady kolegów z drużyny i bezwarunkowe wsparcie rodziny. „10 razy byłem w Laosie, aby odnaleźć kolegów z drużyny, a moja żona towarzyszyła mi 6 razy. Dzięki temu wsparciu wciąż szukam moich towarzyszy, bo czas nie będzie na nas czekał. Poszukiwanie szczątków męczenników jest coraz trudniejsze, ponieważ teren i topografia dawnego pola bitwy uległy znacznym zmianom. W wielu miejscach pogoda jest surowa, przez co szczątki z biegiem lat wyblakły” – powiedział generał porucznik Hoang Khanh Hung.

„Ta rzeczywistość stawia pytanie o badania genetyczne DNA w celu identyfikacji męczenników. Obecny koszt badań genetycznych DNA dla każdej próbki wynosi 5 milionów VND. Aby uzyskać informacje o nieznanym męczenniku, konieczna jest identyfikacja wszystkich krewnych, co najmniej jednej próbki. Dlatego, aby zidentyfikować informacje genetyczne szczątków niezidentyfikowanego męczennika, potrzebne są 2 próbki, co kosztuje około 10 milionów VND. Dlatego, aby przeprowadzić badania genetyczne i przywrócić męczenników do życia, potrzebne są fundusze” – powiedział generał broni Hoang Khanh Hung.

W ciągu ostatnich 13 lat, dzięki mobilizacji wielu źródeł i programów SMS-owych w celu oddania hołdu męczennikom, zebrano łącznie około 170 miliardów VND. Kwota ta przyczyniła się do sprowadzenia szczątków męczenników z pól bitewnych i cmentarzy do ojczyzny, poprawienia informacji na nagrobkach, pomocy rodzinom męczenników w odnalezieniu krewnych, budowy domów wdzięczności, wręczania książek wdzięczności i prezentów...
Przez 13 lat generał Hoang Khanh Hung i jego koledzy otrzymali i przetworzyli informacje dotyczące ponad 200 000 męczenników, pobrali próbki DNA od ponad 1000 krewnych męczenników, zwrócili prawidłowe wyniki 494 męczennikom, doradzili i udzielili wsparcia 33 000 rodzinom, które odnalazły szczątki; 200 rodzinom udało się odnaleźć szczątki ich ojców i braci, a także poprawili informacje na nagrobkach 1000 męczenników.
W drodze do złożenia hołdu swoim towarzyszom, generał Hoang Khanh Hung odbył setki podróży po kraju, ale najtrudniejsze i najbardziej bolesne chwile spędził na poszukiwaniach grobów męczenników w Laosie. Powiedział, że podróż z Hanoi o 5 rano do Wientianu (Laos) zajmuje zazwyczaj 16 godzin, a następnie kolejne 300 km, aby dotrzeć do celu, zgodnie z podanymi informacjami.
„Kiedy byłem młody, wielokrotnie jeździłem do Laosu, żeby walczyć, ale teraz, kiedy wróciłem, stare drogi z przeszłości, choć pamiętam je wyraźnie, są trudne do zidentyfikowania, ponieważ teren zmienił się na przestrzeni lat. Poszukiwania trwają czasami wiele dni, wyruszając rano i wracając wieczorem. Czasami grupa reorganizująca się ma trudności, ponieważ nie może znaleźć miejsca na nocleg.

„Kiedyś znaleźliśmy poprawne informacje o męczennikach, dostarczone przez laotańskich weteranów, dotyczące 31 grobów wietnamskich męczenników. Poleciłem naszym zespołom zbierającym szczątki męczenników, aby je odkopały, ale wszystkie były w ziemi. Było to trudne ze względu na zaciętą walkę. Gdy chowaliśmy towarzyszy, jeśli kontrolowaliśmy pole bitwy, szczątki były chowane należycie. Gdy nie mogliśmy kontrolować pola bitwy, często pospiesznie wywlekaliśmy je za ogrodzenie i grzebaliśmy w zaledwie 30-50 cm ziemi. Dlatego po około 50 latach wiele grobów nie ma już nic. Trudno więc je wycenić. Tymczasem, aby móc sprowadzić naszych towarzyszy do ojczyzny, zasada jest taka, że muszą być kości i relikwie, więc chociaż bardzo kochamy naszych towarzyszy, nadal musimy odbudować groby” – powiedział ze smutkiem generał porucznik Hoang Khanh Hung.
„Doświadczenie w poszukiwaniu grobów męczenników na przestrzeni lat pokazało, że przede wszystkim jest to metoda empiryczna, oparta na wzajemnym kojarzeniu informacji przez towarzyszy broni z tej samej jednostki, w celu znalezienia właściwego miejsca, w którym męczennicy walczyli i zostali pochowani. W przypadku błędnych informacji i nieznanych nazwisk, identyfikacja genetyczna jest najdokładniejszym rozwiązaniem naukowym. To również sposób na wyeliminowanie ukrytych metod parapsychicznych, które czerpią zyski z poszukiwania grobów męczenników” – powiedział generał broni Hoang Khanh Hung.
Generał porucznik Hoang Khanh Hung, nie tylko poszukując informacji wciąż przechowywanych przez naszą armię, szukał również informacji o swoich towarzyszach broni wśród amerykańskich weteranów. 19 czerwca 2024 roku w Hanoi amerykańscy weterani i Amerykański Instytut Pokoju odwiedzili Wietnam, powrócili na dawne pole bitwy i bezpośrednio spotkali się, omówili i współpracowali z Wietnamskim Stowarzyszeniem Wspierania Rodzin Poległych Żołnierzy.
Podczas tych spotkań amerykańscy weterani przekazali Wietnamskiemu Stowarzyszeniu Wsparcia Rodzin Poległych Żołnierzy cenne informacje, takie jak dokumenty z Tay Ninh, Dong Nai, Binh Phuoc i Binh Duong, wskazujące 20 miejsc masowych grobów w Wietnamie. Jeśli ponowne badania geodezyjne zostaną przeprowadzone prawidłowo i wszystkie 20 miejsc zostanie odkopanych, możliwe będzie odnalezienie około 3000 szczątków męczenników.
Groby masowe mają zazwyczaj 7 metrów długości, 3 metry szerokości i około 3 metry głębokości. Dlatego podczas poszukiwań nie można używać maszyn, a jedynie ultradźwięków, aby znaleźć i wykopać bardzo głęboko, jak w przypadku dystryktu Hoai Nhon w prowincji Binh Dinh, gdzie szczątki 62 męczenników wykopano na głębokość 3 metrów.
Ostatnio, w oparciu o informacje od amerykańskich weteranów, Stowarzyszenie wysłało Szefa Polityki do Tien Giang w celu weryfikacji 97 grobów. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości uda nam się odnaleźć więcej grobów męczenników, nawet jeśli ich nazwiska pozostaną nieznane, a jednocześnie będziemy mogli sprowadzić naszych towarzyszy broni i męczenników na ich miejsca spoczynku na cmentarzach.
„Gdy tylko zdobędziemy informacje, wyruszymy na poszukiwanie naszych towarzyszy broni. Nasi towarzysze walczyli i poświęcili się, abym ja i wszyscy mogli żyć tak, jak dzisiaj. To właśnie skłania mnie do zrobienia czegoś bardziej praktycznego, aby okazać wdzięczność moim towarzyszom, aby wykonać pracę tych, którzy polegli, aby pomóc ich rodzinom, żonom i dzieciom. Mam nadzieję, że teraz uda się jak najszybciej zidentyfikować męczenników, ponieważ poszukiwania i identyfikacja stają się coraz trudniejsze” – zwierzył się generał porucznik Hoang Khanh Hung.

Podsumowując wyniki projektu poszukiwania, gromadzenia i identyfikacji szczątków męczenników, co do których brakuje informacji, zgodnie z Komitetem Sterującym 515, w latach 2013–2024 w całym kraju poszukiwano i gromadzono ponad 21 200 szczątków męczenników (ponad 10 200 szczątków męczenników w kraju, ponad 3300 szczątków męczenników w Laosie, prawie 7600 szczątków męczenników w Kambodży). Jednostki funkcjonalne otrzymały ponad 38 000 próbek szczątków męczenników i próbek biologicznych krewnych męczenników; przeanalizowano i przechowywano DNA z ponad 23 000 próbek; zidentyfikowano szczątki męczenników, co do których brakuje informacji, w ponad 4000 przypadkach (prawie 3000 przypadków metodą empiryczną, ponad 1000 przypadków metodą identyfikacji DNA).
Omawiając tę kwestię, Dyrektor Departamentu Osób Zasłużonych (Ministerstwo Pracy – Inwalidów i Spraw Socjalnych) Dao Ngoc Loi stwierdził, że prace związane z identyfikacją szczątków męczenników, co do których brakuje informacji, są regulowane Dekretem 131/2021/ND-CP. W związku z tym rząd zlecił lokalnym władzom opracowanie planu pobierania próbek szczątków męczenników, co do których brakuje informacji, z cmentarzy męczenników, oraz odbierania próbek biologicznych przesyłanych przez krewnych męczenników do ośrodków identyfikacyjnych.

Pan Dao Ngoc Loi skomentował, że jest to metoda pozwalająca na dokładne określenie pokrewieństwa krwi między męczennikami a ich krewnymi, ale w praktyce jej wdrożenie wciąż napotyka wiele trudności. Jeśli chodzi o identyfikację genetyczną, większość szczątków męczenników była pochowana przez ponad 50 lat i wielokrotnie przenoszona. W związku z tym z wielu szczątków nie można było pobrać próbek do analizy, a jeśli już, to jakość syntetyzowanego DNA nie była wystarczająco dobra, aby porównać je z krewnymi.
Ponadto większość krewnych męczenników jest w podeszłym wieku i słaba, a w wielu rodzinach nie ma już nikogo, kto mógłby pobrać próbki od matki. Niektóre placówki badawcze DNA zostały zmodernizowane, ale nie są jeszcze zsynchronizowane ze starym sprzętem i maszynami, a zespół ekspertów wciąż jest niewystarczający, co wpływa na skuteczność badań DNA.
Z naukowego punktu widzenia, pan Ha Huu Hao, Kierownik Wydziału Medycyny i Biologii Narodowego Instytutu Medycyny Sądowej, powiedział: „Trudność w identyfikacji genetycznej męczenników wynika z braku bazy danych umożliwiającej porównywanie i kontrastowanie próbek. Gdy wyniki badań genetycznych będą dostępne, kolejnym ważnym problemem będzie pobranie próbek od krewnych, a następnie wprowadzenie ich do systemu danych w celu porównania”.
Według ekspertów ds. testów genetycznych, praktyka pobierania próbek szkieletowych w ciągu ostatnich 10 lat pokazuje, że próbki kości ulegają rozkładowi z czasem i tylko 30% z nich spełnia wymagania testowe. Po wysłaniu do badań, tylko połowa z nich nadal syntetyzuje geny do porównania danych.
W obliczu powyższych wyzwań, aby przyspieszyć proces zbierania próbek szczątków męczenników i identyfikacji DNA, Komitet Sterujący 515 oraz Ministerstwo Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych zwróciły się do Premiera z prośbą o koordynację działań z Ministerstwem Bezpieczeństwa Publicznego oraz właściwymi ministerstwami i oddziałami w celu opracowania projektu mającego na celu zebranie próbek szczątków męczenników ze wszystkich cmentarzy męczenników, a także wszystkich próbek biologicznych krewnych męczenników, które należy zidentyfikować.
Państwowa agencja zarządzająca zaproponowała również unowocześnienie i synchronizację systemu baz danych dotyczących męczenników, ich rodzin i grobów; inwestowanie w urządzenia, ich unowocześnianie, zakup sprzętu i uzupełnienie zasobów na potrzeby placówek wyceny; przyjmowanie i przekazywanie nowoczesnych maszyn i zaawansowanej technologii.
Kolejną trudnością w identyfikacji genetycznej jest ustalenie standardów technicznych i ekonomicznych. Pan Dao Ngoc Loi wyjaśnił, że identyfikacja DNA jest usługą specjalną i nie może być stosowana tak samo jak identyfikacja kryminalistyczna. Ustanowienie standardów technicznych i ekonomicznych musi opierać się na procesie identyfikacji szczątków męczenników, w przypadku których brakuje informacji. Dlatego też agencje rządowe muszą ustanowić standardy techniczne i ekonomiczne jako podstawę do ustalania cen jednostkowych usług identyfikacji DNA szczątków męczenników i ich krewnych.

W grudniu 2023 roku Ministerstwo Obrony Narodowej wydało Okólnik 119/2023/TT-BQP regulujący ten proces. Na podstawie tego Okólnika, Ministerstwo Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych powierzyło Departamentowi Osób Zasłużonych nadzór i koordynację z odpowiednimi agencjami i jednostkami w zakresie badań, rozwoju i przedkładania Ministrowi do publikacji norm ekonomiczno-technicznych i cenowych dla usług wyceny. Oczekuje się, że normy ekonomiczno-techniczne dla wyceny próbek genetycznych zostaną wydane w trzecim kwartale tego roku.
Minister Dao Ngoc Dung powiedział: Niedawno Ministerstwo Pracy, Inwalidów i Spraw Socjalnych oraz Ministerstwo Obrony Narodowej wdrożyły Projekt identyfikacji szczątków męczenników z brakującymi informacjami (Projekt 150), który jest realizowany głównie poprzez identyfikację DNA i metody empiryczne. Do tej pory władze zebrały 10 000 próbek szczątków męczenników i ponad 3 000 próbek biologicznych krewnych męczenników. Na tej podstawie porównano i dopasowano tożsamości ponad 1 000 męczenników, aby poinformować krewnych męczenników. Wdrażając plan poszukiwań, gromadzenia szczątków męczenników i identyfikacji szczątków męczenników z brakującymi informacjami do 2030 r., wytyczne Premiera dotyczące krajowej transformacji cyfrowej oraz Projekt 06 Rządu, na obecnej platformie jednostki zgromadziły dane ponad 25 000 danych DNA szczątków męczenników i ich krewnych.
„23 lipca premier ogłosił utworzenie „Banku Genomów dla Niezidentyfikowanych Męczenników i Krewnych Męczenników”, tworząc warunki do stopniowej identyfikacji i przywrócenia imion 300 000 niezidentyfikowanych męczenników. To niezwykle ważne i święte zadanie, musimy ścigać się z czasem – im szybciej to zrobimy, tym lepiej, bo czas nie pozwala nam na zwłokę. Jest to jednak również ciężkie, żmudne i trudne zadanie, ale wykonujemy je z sercem w drodze do odnalezienia i przywrócenia imion bohaterskim męczennikom” – zapewnił minister Dao Ngoc Dung.
Artykuł, klip: Xuan Cuong
Zdjęcie: Xuan Cuong + specjalista + VNA
Prezentacja i projekt: Nguyen Ha, Xuan Minh
Source: https://baotintuc.vn/long-form/emagazine/tra-lai-ten-cho-cac-liet-si-chua-xac-dinh-danh-tinh-20240726221702433.htm






Komentarz (0)