Według komunikatu Wietnamskiej Federacji Piłki Nożnej (VFF), obrońca Ho Van Cuong doznał rozdarcia skóry nad okiem i musiał udać się do szpitala, gdzie założono mu siedem szwów tuż po meczu reprezentacji Wietnamu z Chinami, który odbył się wczoraj (10 października). Obrońca wrócił do treningów z bandażem na czole.
Van Cuong wszedł na boisko w 62. minucie towarzyskiego meczu Wietnamu z Chinami, zastępując Truonga Tien Anha. Jednak obrońca, który dopiero co dołączył do Hanoi Police Club, mógł grać tylko przez ponad 10 minut, zanim doznał kontuzji w zderzeniu z przeciwnikiem. Van Cuong musiał opuścić boisko, aby zrobić miejsce Khuatowi Van Khangowi.
Van Cuong ma rozerwaną powiekę.
Van Cuong nadal może trenować z kolegami z drużyny, ale jego umiejętności w rywalizacji i grze głową są ograniczone. Jest bardzo prawdopodobne, że obrońca urodzony w 2003 roku będzie musiał opuścić mecz z Uzbekistanem 13 października. To nieoficjalny mecz towarzyski, ponieważ VFF zaliczyła dwa mecze z Chinami i Koreą do oficjalnej serii meczów towarzyskich, zgodnie z przepisami FIFA.
Napastnik Nguyen Tien Linh nadal będzie mógł wystąpić w meczu z Uzbekistanem. Zgodnie z przepisami FIFA , zawodnicy, którzy otrzymają czerwoną kartkę w oficjalnym meczu towarzyskim, są również wykluczeni z gry na takich samych zasadach jak podczas turnieju. Z powodu otrzymania bezpośredniej czerwonej kartki w meczu z Chinami dziś wieczorem (10 października), Nguyen Tien Linh nie będzie mógł wystąpić w kolejnym meczu na tym samym poziomie reprezentacji Wietnamu. Napastnik urodzony w 1997 roku nie będzie mógł wystąpić przeciwko Korei.
Reprezentacja Wietnamu przegrała z drużyną Chin 0:2. Co prawda, Que Ngoc Hai i jego koledzy z drużyny grali dobrze w pierwszej połowie. Jednak nieskuteczność ataku i seria błędów w obronie spowodowały, że drużyna Wietnamu straciła 2 gole w ciągu kolejnych 45 minut.
Trener Troussier zapewnił jednak, że nadal jest niezłomny w tym, do czego dąży: „ Aby przygotować się do Pucharu Azji i eliminacji do Mistrzostw Świata 2026, z pewnością nie zrezygnujemy z naszego nowego stylu gry i nowej filozofii. W dzisiejszym meczu prosiłem zawodników, aby kontrolowali piłkę, kontrolowali ją tak bardzo, jak to możliwe. Taki jest cel sztabu szkoleniowego ”.
Mai Phuong
Źródło






Komentarz (0)