Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Dlaczego gracze z Wietnamu nie chcą opuszczać swojej „strefy komfortu”?

VHO - Trener Makoto Teguramori, nowy kapitan Hanoi FC, szczerze powiedział, że wielu wietnamskich piłkarzy jest „zbyt zadowolonych z tego, co jest teraz” i nie mają chęci, by zbliżyć się do najlepszych środowisk piłkarskich.

Báo Văn HóaBáo Văn Hóa21/07/2025

Dlaczego wietnamscy gracze nie chcą opuszczać swojej „strefy komfortu”? - zdjęcie 1
Bramkarz Nguyen Filip powiedział, że nieustannie szukał własnych błędów, aby je naprawić, nawet gdy drużyna dopiero co wygrała. Zdjęcie: VFF

Po pół roku pracy w V.League, japoński strateg uważa, że ​​krajowi zawodnicy muszą być bardziej pewni siebie, dążyć do rozwoju i stawiać sobie ambitne cele, zamiast zadowalać się rzeczywistością. Komentarze pana Teguramori pokrywają się z opiniami wielu ekspertów i wietnamskich zawodników z zagranicy na temat braku ambicji wśród wietnamskich zawodników.

Dlaczego więc zawodowi sportowcy, zwłaszcza piłkarscy, nie są specjalnie zmotywowani do doskonalenia swoich umiejętności?

Brak ambicji z powodu wysokich zarobków

Wielu wietnamskich zawodników dorasta w środowisku piłkarskim, w którym priorytetem są krótkoterminowe rezultaty, a nie długofalowy rozwój. Treningi i rywalizacja młodzieży w V.League nie są na tyle zacięte, by zmusić zawodników do przekroczenia granic.

Ekspert ds. fitnessu Bae Ji Won zauważył kiedyś, że zawodnicy muszą nauczyć się słuchać, zmieniać się i lepiej adaptować, a to musi być pielęgnowane już w młodzieżowych ośrodkach treningowych. Kiedy najwyższe poziomy nie są idealne do rozwijania profesjonalizmu, fakt, że wielu zawodników „brakuje ambicji i nie lubią być krytykowani, jest również nieuniknioną konsekwencją”.

Wybitni piłkarze w Wietnamie często otrzymują wysokie pensje i premie w kraju, co sprawia, że ​​nie są zainteresowani grą za granicą. Wietnamsko-amerykański bramkarz Nguyen Filip stwierdził, że w Wietnamie piłkarze mają „wszystko”, takie jak stabilne dochody i reputację, więc nie mają już motywacji do wyjazdów za granicę.

Niektórym zawodnikom brakuje ducha uczenia się i nie lubią być krytykowani za swoje błędy. Nguyen Filip zauważył, że wielu kolegów z drużyny „nie lubi, gdy wytyka się im błędy” i łatwo się obrażają, szybko zadowalając się sobą po niewielkim sukcesie. Mentalność „stabilność jest dobra” sprawia, że ​​nie rozwijają proaktywnie swoich umiejętności i wyników.

Z drugiej strony, prawdziwie zmotywowani sportowcy słuchają krytyki, aby się rozwijać. Filip powiedział, że nieustannie szukał własnych błędów do poprawienia, nawet po tym, jak drużyna dopiero co wygrała. Ten brak motywacji i upór w rozwoju zawodowym wyraźnie utrudniają sportowcowi długoterminowy rozwój.

Młodzi zawodnicy, którzy od początku są okrzyknięci gwiazdami w kraju, łatwo popadają w samozadowolenie. Trener Mano Polking uważa, że ​​wielu znanych zawodników V.League nie ma już motywacji do próbowania swoich sił w nowym środowisku, ponieważ boją się utraty statusu idola i uważają wyjazd za granicę za ryzyko, którego nie warto podejmować.

Z drugiej strony wielu utalentowanych zawodników jest „zniechęconych”, widząc, jak ich starsi koledzy, tacy jak Cong Phuong i Quang Hai, ponoszą ciągłe porażki za granicą, zwłaszcza gdy grają w kraju – oboje mają wysokie dochody i mogą utrzymać miejsce w reprezentacji.

Ograniczone osiągnięcia, trudność osiągnięcia poziomu międzynarodowego

Ograniczony duch postępu pozostawił po sobie niepokojące konsekwencje. W ostatnim czasie wietnamska piłka nożna praktycznie nie miała utalentowanych zawodników wyjeżdżających za granicę, podczas gdy wielu utalentowanych piłkarzy decyduje się pozostać i grać w kraju. Zawodnicy grający tylko w V.League nigdy nie zdadzą sobie sprawy z własnych ograniczeń ani nie przyznają się do nich, dopóki nie wyjdą na wielką arenę.

Lekcja z początku 2024 r. pokazuje, że po serii porażek z Indonezją gracze byli zaskoczeni, gdy zdali sobie sprawę, że ich przeciwnicy się zmienili, a aspiracje i klasa społeczna Wietnamu nie były już takie same jak w okresie swojej świetności kilka lat temu.

Mistrzostwa ASEAN 2024 to tylko chwilowe lekarstwo na psychikę, ponieważ przegrana 0:4 z Malezją tuż po nich wyraźnie obnażyła wewnętrzne ograniczenia wietnamskiej piłki nożnej. Jeśli piłkarze zadowalają się jedynie byciem krajowymi gwiazdami, to marzenie o dotarciu do świata, tak jak cel Mistrzostw Świata, na zawsze pozostanie odległym marzeniem.

Aby zmienić obecną sytuację, wietnamska piłka nożna potrzebuje skoordynowanych rozwiązań, od świadomości po działanie. Przede wszystkim, treningi muszą koncentrować się na rozwijaniu aspiracji i zdolności adaptacyjnych młodych zawodników. Już od reprezentacji U-reprezentantów, zawodnicy powinni być zachęcani do stawiania sobie ambitnych celów, nauki języków obcych i przygotowania mentalnego do rywalizacji za granicą.

Jak sugeruje ekspert Bae Ji-Won, nauka słuchania i adaptacji powinna „zacząć się od szkolenia młodzieży, od nauczania dorosłych, liderów drużyn i trenerów”. Następnie kluby i federacje powinny proaktywnie tworzyć warunki do wyjazdów zawodników za granicę.

Rozszerzenie współpracy międzynarodowej i wysyłanie zawodników na szkolenia do rozwiniętych krajów piłkarskich pomoże wietnamskim talentom zdobyć cenne doświadczenie. Co ważniejsze, każdy zawodnik musi odważyć się „wyjść ze swojej strefy komfortu”, jak apelował trener Mano Polking. Gra w najlepszym środowisku, choć nie gwarantuje natychmiastowego sukcesu, pomoże im odkryć własne granice.

Ponadto konieczne jest podniesienie poziomu konkurencyjności i profesjonalizmu na arenie krajowej. V.League powinna dążyć do wyższych standardów, aby każdy mecz był prawdziwą rywalizacją, zmuszającą zawodników do maksymalnego wysiłku, jeśli nie chcą odpaść z rozgrywek.

Kluby muszą również budować kulturę dyscypliny i rozwoju, nagradzając zawodników za ich wysiłki na rzecz doskonalenia, zamiast skupiać się na krótkoterminowych rezultatach. Wreszcie, niezbędna jest zmiana percepcji. Każdy zawodnik musi zrozumieć, że obecna aureola to dopiero pierwszy krok, przed nim wiele szczytów do zdobycia. Zamiast popadać w samozadowolenie, powinni traktować krytykę i chwilowe porażki jako motywację do kontynuowania treningu.

Ponadto kibice i media powinni wspierać ducha poświęcenia i odwagi w podejmowaniu wyzwań, jakie stawiają sobie sportowcy. Kiedy pokolenie zawodników wykształci silną wolę i aspiracje, wietnamska piłka nożna będzie miała solidne podstawy, by sięgać nowych szczytów.

Source: https://baovanhoa.vn/the-thao/vi-sao-cau-thu-viet-nam-khong-muon-ra-khoi-vung-an-toan-154324.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt