(CLO) Rosja i kilka innych krajów oskarżyło USA o eskalację konfliktu poprzez umożliwienie Ukrainie użycia rakiet dalekiego zasięgu ATACMS do ataku na terytorium Rosji.
Mówi się, że prezydent USA Joe Biden zniósł ograniczenia dotyczące użycia rakiet dalekiego zasięgu przeciwko Kijowowi, co oznacza, że po raz pierwszy ukraińska armia będzie mogła wystrzeliwać rakiety amerykańskiej produkcji na terytorium Rosji.
Ten ruch spowodował, że nie tylko Rosja, ale również inne kraje, w tym Węgry i Korea Północna, oskarżyły USA o „dolewanie oliwy do ognia”.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że decyzja ta oznacza, że Waszyngton bezpośrednio zaangażuje się w konflikt, powtarzając podobny pogląd wyrażony we wrześniu przez prezydenta Władimira Putina.
Biały Dom i prezydent-elekt Donald Trump nie skomentowali jeszcze tej sprawy, ale najstarszy syn Trumpa, Donald Trump Jr., powiedział: „Wydaje się, że kompleks militarno-przemysłowy chce doprowadzić do wybuchu III wojny światowej, zanim mój ojciec będzie miał szansę zaprowadzić pokój i ratować ludzkie życia”.
Donald Trump, który obejmie urząd 20 stycznia, podczas kampanii wyborczej wielokrotnie obiecywał, że wynegocjuje zakończenie kryzysu na Ukrainie.
Co zatem oznacza ostatni krok administracji Bidena i czy doprowadzi on do eskalacji konfliktu na Ukrainie?
Taktyczny System Rakietowy Armii, czyli ATACMS. Zdjęcie: AFP
Dlaczego USA pozwoliły Ukrainie na użycie rakiet dalekiego zasięgu w Rosji?
Od miesięcy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wywierał presję na zachodnich sojuszników, w tym Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię, aby użyli rakiet przeciwko Rosji, ponieważ siły moskiewskie poczyniły znaczne postępy we wschodniej Ukrainie.
Tymczasem celem tych krajów zachodnich jest wspieranie Ukrainy, szczególnie w okupowanym przez nią regionie rosyjskim – Kursku.
W marcu Stany Zjednoczone potajemnie wysłały rakiety na Ukrainę, ale Ukrainie nie pozwolono ich użyć do ataku na terytorium Rosji. Do końca kwietnia Ukraina użyła tych rakiet dwukrotnie na Krymie, który został zaanektowany przez Rosję.
Decyzja Bidena zapadła na zaledwie dziewięć tygodni przed końcem jego prezydentury. Jego następca obiecał wynegocjować szybkie zakończenie konfliktu, co rodzi pytania o to, czy Stany Zjednoczone, największy dostawca broni dla Ukrainy, będą nadal udzielać wsparcia militarnego .
Ostatnio pojawiły się sygnały, że Stany Zjednoczone zezwolą Ukrainie na użycie pocisków rakietowych. We wrześniu sekretarz stanu USA Antony Blinken i jego brytyjski odpowiednik, minister spraw zagranicznych David Lammy, odwiedzili Kijów i spotkali się z Zełenskim. Dziękując urzędnikom za wizytę, Zełenski napisał na X: „Ważne jest, aby wysłuchać argumentów Ukrainy. Dotyczy to również broni dalekiego zasięgu”.
Dzień przed wizytą pan Blinken powiedział reporterom w Londynie, że on i pan Lammy będą „uważnie słuchać” tej sprawy i zdadzą relację. Tego samego dnia pan Biden powiedział dziennikarzom: „Pracujemy nad tą kwestią właśnie teraz”.
Co to są za rakiety dalekiego zasięgu?
Pociski dostarczone Ukrainie przez USA noszą nazwę Army Tactical Missile System (ATACMS). Mają zasięg 300 km i zostały opracowane po raz pierwszy w latach 80. XX wieku.
ATACMS, wyprodukowany przez amerykańskiego producenta sprzętu obronnego Lockheed Martin, może zostać wystrzelony z wyrzutni HIMARS, którą Stany Zjednoczone wysłały Ukrainie około lipca 2022 roku. Pocisk może zostać również wystrzelony z wyprodukowanego w USA wieloprowadnicowego systemu rakietowego M270, który Wielka Brytania wysłała Ukrainie w 2022 roku.
Zanim Stany Zjednoczone wysłały na Ukrainę pociski ATACMS o większym zasięgu, w październiku 2023 r. wysłały im wersję o krótszym zasięgu, zdolną do ostrzału celów na odległość do 165 km.
Dlaczego rakiety dalekiego zasięgu są ważne dla Ukrainy?
Ukraina mogłaby użyć taktycznych pocisków dalekiego zasięgu do ataku na obszary w Kursku, położonym przy granicy z Ukrainą, a także na sprzęt wojskowy na terytorium Rosji.
Według „The New York Times”, amerykańscy urzędnicy stwierdzili, że Kijów najprawdopodobniej zaatakuje Rosję w rejonie Kurska. Ukraińskie wojska zajęły 28 osiedli na obszarze około 1000 kilometrów kwadratowych w Kursku podczas ofensywy, która miała miejsce w sierpniu.
„Ukraina musi być w stanie zaatakować rosyjskie łańcuchy dostaw, które zostały przesunięte daleko poza obecny zasięg rakiet Ukrainy” – powiedział Timothy Ash, starszy pracownik naukowy programu Rosja i Eurazja w Chatham House.
Ash spekulował, że decyzja o wyposażeniu Kijowa w broń dalekiego zasięgu może mieć na celu „zapewnienie Ukrainie większej siły nacisku w przyszłych negocjacjach”.
Jak zareagowały Ukraina i Rosja?
W przemówieniu wygłoszonym wieczorem 17 listopada pan Zełenski powiedział: „Dziś wiele mediów twierdzi, że pozwolono nam podjąć odpowiednie działania”.
„Ataków nie przeprowadza się słowami. Pociski przemówią same za siebie” – dodał.
Moskwa stwierdziła, że decyzja w sprawie rakiet doprowadzi do wzrostu napięć. „Jeśli taka decyzja rzeczywiście zostanie podjęta przez władze w Kijowie, będzie to nowa fala napięć i nowa sytuacja w kontekście zaangażowania USA w ten konflikt” – powiedział Pieskow.
„Oczywiste jest, że ustępujący rząd w Waszyngtonie zamierza podjąć kroki, aby dolać oliwy do ognia i zwiększać napięcie wokół tego konfliktu” – powiedział.
Rosyjska parlamentarzystka Maria Butina stwierdziła, że ten krok grozi konfliktem światowym . „Mam wielką nadzieję, że pan Trump ponownie rozważy tę decyzję. To naprawdę grozi III wojną światową, nie leży w niczyim interesie”.
Dwa miesiące temu pan Putin ostrzegł Zachód, aby nie używał rakiet dalekiego zasięgu na terytorium Rosji.
„Jeśli tak się stanie, to biorąc pod uwagę zmianę charakteru konfliktu, podejmiemy odpowiednie decyzje w oparciu o zagrożenia, z którymi się zmierzymy” – powiedział wówczas Putin w rosyjskiej telewizji państwowej.
Co będzie dalej?
Ash przewidział: „Wygląda na to, że Rosja zaostrzy swoją politykę w ciągu najbliższych kilku miesięcy, zanim Trump obejmie urząd i będzie mógł negocjować. Ukraina potrzebuje więc możliwości ataku o większym zasięgu, aby osłabić ofensywne możliwości Rosji”.
Prezydent Putin pogratulował Trumpowi zwycięstwa, chwaląc prezydenta elekta USA za „odważność” i dodając, że jest gotowy do negocjacji z Trumpem. Mimo to Rosja kontynuowała ataki na Ukrainę.
18 listopada Rosja przeprowadziła największy od miesięcy atak rakietowy i dronów na Ukrainę, celując w jej infrastrukturę energetyczną. Według ukraińskich władz w ataku zginęło co najmniej 11 osób.
Uważa się, że Wielka Brytania i Francja, które również dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu Storm Shadow, umożliwiły Kijowowi atak na terytorium Rosji. Storm Shadow, znany również jako SCALP, może razić cele oddalone nawet o 250 km.
Francuska gazeta Le Monde zacytowała wypowiedź ministra spraw zagranicznych tego kraju, który poinformował, że Paryż jest gotowy zezwolić Ukrainie na użycie rakiet dalekiego zasięgu do ataku na terytorium Rosji.
Hoai Phuong (według AJ)
Source: https://www.congluan.vn/vi-sao-ukraine-duoc-bat-den-xanh-tan-cong-tam-xa-nga-va-tiep-theo-la-gi-post321959.html






Komentarz (0)