Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Sprawa 500 000 VND za 3 ananasy: Czy Wietnamczycy zawsze uważają, że Wietnamczycy są brzydcy?

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ01/05/2024

[reklama_1]
Thông tin người bán rong bán 3 quả dứa giá 500.000 đồng lan truyền trên mạng, nhiều người chửi bới cô hàng rong - Ảnh chụp màn hình clip

Informacja o ulicznym sprzedawcy sprzedającym 3 ananasy za 500 000 VND rozeszła się w sieci, wiele osób przeklęło ulicznego sprzedawcę - Zrzut ekranu z klipu

27 kwietnia w mediach społecznościowych pojawił się filmik zatytułowany „Sprzedaż 3 ananasów za 500 000 VND zagranicznym turystom”.

Incydent przyciągnął uwagę wielu użytkowników mediów społecznościowych; wielu z nich przeklinało i domagało się surowego ukarania sprzedawcy owoców, który rzekomo pobierał zawyżone ceny.

1 maja policja dystryktu Hoan Kiem ogłosiła, że ​​informacja o cenie 500 000 VND za 3 ananasy jest fałszywa.

Wietnamczycy zawsze się mylą, a obcokrajowcy zawsze mają rację?

Nawet po otrzymaniu odpowiedzi od władz, wielu Wietnamczyków nadal przeklinało i potępiało sprzedawcę owoców, domagając się konfrontacji z turystą w celu uzyskania wyjaśnień.

Oprócz powyższych opinii, jest też wiele osób, które zachowują większy spokój, gdy mówią: „Nie wiem, czy pani sprzedająca owoce ma rację, czy nie, ale patrząc na ten klip, zachowanie zagranicznego turysty, który przewrócił stragan, również nie jest właściwe”.

W komentarzu pod artykułem „ Informacje o sprzedaży 3 ananasów za 500 000 VND zagranicznym turystom są nieprawdziwe”, opublikowanym na stronie Tuoi Tre Online 1 maja, czytelnik Hong An napisał: „Czasami występują bariery językowe, a ponadto dwaj zachodni turyści są bardzo agresywni”.

„To niekulturalne zachowanie”, „aroganckie”, „jeśli nie zgadzasz się na zakup, poproś o zwrot pieniędzy lub poproś kogoś innego o pomoc, to czy musisz chwytać stertę ananasów i przewracać rzeczy sprzedawcy”... to komentarze użytkowników online.

W odpowiedzi na „opętane” przekleństwa niektórych osób, niektórzy mówili: „Zachód zawsze ma rację, my zawsze się mylimy”, „patrzymy z góry na swoich ludzi”...

Incydent jest nadal komentowany w mediach społecznościowych.

Cơ quan công an làm việc với người bán dứa - Ảnh: Q.A.

Policja współpracuje ze sprzedawcami ananasów – zdjęcie: QA

„Wietnamczycy często poniżają innych Wietnamczyków”

Zdaniem eksperta ds. mediów Le Quoc Vinha, wielu Wietnamczyków wciąż uważa, że ​​Wietnamczycy są zawsze brzydcy, Wietnamczycy zawsze się mylą, a obcokrajowcy zawsze mają rację.

„Kiedy dochodzi do kontrowersyjnego incydentu, nie tylko do incydentu z ananasami za 500 000 VND/3, często zakładamy, że Wietnamczycy się mylą lub że sami mają o sobie gorsze zdanie” – powiedział portalowi Tuoi Tre Online .

Pan Le Quoc Vinh uważa, że ​​to uprzedzenie, wręcz stronniczość, powoduje wydawanie osądów na podstawie emocji.

Podobnie jak w opisanym powyżej incydencie, wiele osób nie zbadało dokładnie sprawy i pochopnie przyznało się do popełnienia przestępstwa, przeklinając wietnamskiego sprzedawcę ulicznego i domagając się sprawiedliwości dla zagranicznych turystów .

Pan Vinh nie porusza tutaj kwestii zachowań turystów, lecz wypowiada się wyłącznie z perspektywy Wietnamu.

Powiedział: „Trzeba to jeszcze raz powiedzieć, że uprzedzenia nie są czymś naturalnym, ich głęboka przyczyna leży w nas, Wietnamczykach”.

W przeszłości często zdarzało się, że sprzedawcy zachowywali się w nieatrakcyjny sposób, wykorzystywali turystów, podnosili ceny lub ich gnębili.

Wszystko to niepostrzeżenie kreuje odrażający, nieokrzesany wizerunek, który prowadzi do utraty zaufania nie tylko ze strony zagranicznych turystów, ale także samych Wietnamczyków.

„Oczywiście potrzebujemy czasu, aby zmienić to uprzedzenie. Aby to zrobić, wszyscy obywatele muszą przestrzegać prawa i zachowywać się właściwie, transparentnie i odpowiedzialnie wobec społeczeństwa, a nie tylko wobec ulicznych sprzedawców” – powiedział ekspert Le Quoc Vinh.

Jeśli chodzi o „napady wściekłości” wywoływane przez przeklinających sprzedawców owoców, zdaniem eksperta Le Quoc Vinha, użytkownicy mediów społecznościowych powinni zachować spokój, większą obiektywność i unikać emocjonalnych osądów. Taka jest również kultura zachowań użytkowników podczas korzystania z mediów społecznościowych.

Przed incydentem z 3 ananasami, za które trzeba było zapłacić 500 000 VND, w Hanoi , a zwłaszcza w starej dzielnicy, gdzie jest wielu turystów, zdarzało się wiele przypadków „oszukiwania” turystów przez sprzedawców, co wywoływało oburzenie społeczne. Władze podchodziły do ​​wszystkich tych przypadków ściśle, publicznie i transparentnie.

Zdarzają się przypadki, że sprzedano małą paczkę jabłek za 200 000 VND, sprzedano 4 pączki za 50 000 VND, „ukradziono” pieczonego ziemniaka za 80 000 VND...

W sprawie 500 000 VND za 3 ananasy, policja dystryktu Hoan Kiem odpowiedziała, że ​​informacja ta jest fałszywa. Sprzedawca owoców nie namawiał turystów do sprzedaży po wysokich cenach, więc nie było wystarczających podstaw do ukarania go.

Jednakże sprzedaż dokonana przez tę osobę naruszała przepisy, więc policja okręgowa sporządziła protokół naruszeń administracyjnych.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt