![]() |
5 GB darmowej przestrzeni w iCloud to najbardziej zrównoważona liczba w historii rozwoju Apple. Zdjęcie: PocketLint . |
12 października 2011 roku Apple oficjalnie wprowadziło iCloud wraz z systemem operacyjnym iOS 5, zastępując starą usługę chmurową MobileMe (działającą od 2008 roku). MobileMe umożliwiało wówczas użytkownikom synchronizację poczty, kontaktów, kalendarzy i zakładek Safari, a także oferowało funkcje takie jak Znajdź mój telefon, przechowywanie plików i udostępnianie zdjęć.
Powstanie iCloud jest uważane za duży krok naprzód dla Apple, ponieważ wprowadza nową, stabilniejszą i szybszą platformę synchronizacji danych. Użytkownicy mogą automatycznie tworzyć kopie zapasowe kontaktów, kalendarzy, zdjęć, wiadomości e-mail i dokumentów między urządzeniami iPhone, iPad i Mac bez konieczności podłączania kabla do komputera.
Wówczas kwota 5 GB darmowej przestrzeni dyskowej, jaką Apple oferował na każde konto w celu przechowywania danych i tworzenia kopii zapasowych, była uważana za hojną w porównaniu z powszechnym zapotrzebowaniem użytkowników w 2011 roku.
Jednak po 14 latach rozwoju świat technologii doświadczył zawrotnych zmian. Zdjęcia mają teraz dziesiątki razy wyższą rozdzielczość, wideo 4K zyskało popularność, a kopie zapasowe danych samego iPhone'a ze średniej półki z łatwością przekraczają próg 10 GB.
![]() |
Steve Jobs po raz pierwszy zaprezentował iCloud 14 lat temu. Zdjęcie: Apple. |
W latach 2011–2025 iCloud dodał wiele ważnych funkcji, takich jak iCloud Drive, Udostępnianie rodzinne, Zdjęcia iCloud i zaawansowane opcje zabezpieczeń.
Jednak 5 GB przestrzeni dyskowej w iCloud to wciąż akceptowalna wartość w historii rozwoju Apple. Tymczasem główni konkurenci, tacy jak Google i Samsung, oferują bardziej hojne poziomy darmowej przestrzeni dyskowej, a konkretnie 15 GB dla każdego konta.
Ten krok Apple ma zachęcić użytkowników do przejścia na płatne plany Cloud+ o większej pojemności, np. 50 GB, 200 GB lub 2 TB.
Podejmowano liczne próby, a nawet procesy sądowe, mające na celu zmuszenie Apple do zmiany polityki 5 GB wolnego miejsca, lecz jak dotąd żadna z nich nie zakończyła się sukcesem.
Według serwisu AppleInsider najnowszy pozew zbiorowy oskarżający Apple o naruszenie przepisów antymonopolowych dotyczących przestrzeni dyskowej i kosztów iCloud został oddalony przez sędziego w marcu tego roku.
Pozew, złożony w marcu 2024 roku i reprezentujący dziesiątki milionów użytkowników, oskarżył Apple o zmuszanie użytkowników do korzystania z iCloud, a następnie narzucanie im konieczności uiszczania opłat za niezbędną przestrzeń dyskową. Sędzia okręgowy w San Jose w Kalifornii oddalił jednak sprawę, uznając, że Apple nie naruszyło przepisów antymonopolowych.
Sędzia stwierdził, że użytkownicy nie byli zmuszani do zakupu pamięci masowej, a sprawa nie dowodzi monopolu Apple. W orzeczeniu podkreślono również, że rzekomo wysokie ceny Apple zachęcały konkurencję do zdobywania udziałów w rynku.
Chociaż sprawa została oddalona, presja prawna na Apple się nie skończyła. Powodowie zadeklarowali, że planują ponownie złożyć poprawione dokumenty zgodnie z instrukcjami sędziego, więc sprawa może zostać wznowiona w innej formie.
Dodatkowo, Apple stoi w obliczu podobnego pozwu w Wielkiej Brytanii, gdzie grupa konsumentów domaga się olbrzymiej kwoty 1,83 miliarda dolarów odszkodowania dla użytkowników iCloud.
Źródło: https://znews.vn/thu-apple-khong-thay-doi-suot-14-nam-qua-post1593383.html
Komentarz (0)