
Kandydaci przystępujący do egzaminu maturalnego w 2025 roku. Chociaż wyniki egzaminów spadły, wyniki rekrutacji do wielu szkół wzrosły – Zdjęcie: TRUNG TAN
Artykuł „Punkty rekrutacji na uniwersytety są „zawyżone”, prawie 10 punktów z każdego przedmiotu nadal skutkuje niezaliczeniem, co się dzieje?” wywołał ożywioną dyskusję wśród czytelników Tuoi Tre Online na temat zmian w polityce rekrutacyjnej i jej uczciwości.
Czy wyniki rekrutacji na uniwersytety stają się „zawyżone” ze względu na zbyt wiele metod rekrutacji?
„29 punktów i wciąż nie mogę dostać się na uniwersytet, jak mam się uczyć? W czym problem?” – pyta jeden z czytelników. Być może to doskonały wynik z egzaminu, a mimo to wciąż nie mogę dostać się na wymarzony uniwersytet, co wywołuje u czytelnika niepokój. Tymczasem czytelnik Nguyen Tuan Loc żartobliwie zauważył: „Nasze dzieci są naprawdę utalentowane…”.
Również odnosząc się do wyników, czytelnik Ky Tranh zauważył, że tylko wybitni i dobrzy uczniowie mogą uzyskać ponad 27 punktów ze wszystkich trzech przedmiotów.
Jeśli studenci nie mogą dostać się na wymarzone uniwersytety pomimo takich wyników, należy zmienić proces rekrutacji.
Wielu czytelników przedstawiło wyjaśnienia przyczyn tego zjawiska, dyskutowało na temat polityki przyjęć, egzaminów ukończenia studiów i uczciwości procesu selekcji, a także zaproponowało rozwiązania mające na celu ograniczenie „zawyżania wyników przyjęć”.
„Analizując rozkład wyników opublikowany przez Ministerstwo Edukacji i Szkolenia w 2025 roku, widzę, że jedynie kombinacja matematyki, chemii i biologii na uniwersytetach medycznych i farmaceutycznych dość dobrze odzwierciedla wyniki egzaminów maturalnych. Pozostałe kombinacje na innych uniwersytetach i uczelniach są nieprzewidywalne…” – skomentował czytelnik Nguyen Ha.
Wyjaśniając, dlaczego kandydaci z prawie 10 punktami z każdego przedmiotu nadal nie dostali się na swój wymarzony uniwersytet, czytelnik o imieniu Nam zasugerował dwa powody. Po pierwsze, egzamin dyplomowy był zbyt łatwy, z punktacją 9-10 w każdym miejscu, bez zróżnicowania. Po drugie, liczba miejsc przydzielanych na podstawie wyników egzaminu dyplomowego była zbyt mała.
Wielu innych czytelników zgodziło się z powyższą opinią i argumentowało, że przyczyną zawyżonych wyników rekrutacji jest istnienie zbyt wielu metod rekrutacji. Czytelnik Nguyen stwierdził, że jest to konsekwencja przyjmowania na uniwersytety wyłącznie na podstawie transkryptów ocen.
Czytelnik Nguyen Hai Au, analizując również przyczyny inflacji w wynikach przyjęć, twierdzi, że rekrutacja na podstawie takich metod, jak sprawdzanie wyników nauczania i ocena kompetencji, wystarcza niemal na pokrycie wszystkich wydatków.
Metoda rekrutacji oparta na wynikach egzaminów maturalnych ma bardzo ograniczoną liczbę dostępnych miejsc, co przekłada się na wysokie wyniki (wielu uczniów otrzymuje nawet 1,5-2 punkty priorytetowe). Ministerstwo Edukacji i Szkolnictwa Wyższego powinno dokonać przeglądu metod rekrutacji na uniwersytety.
Z innej perspektywy, czytelnik anhhaophilos twierdzi, że wysokie wyniki graniczne w niektórych szkołach wynikają z przeliczania percentyli, ponieważ jeśli uczniowie piszą łączony egzamin z matematyki, fizyki i chemii, aby uzyskać wynik 25-29, muszą mieć bardzo dobrą znajomość przedmiotu.
Niektóre uniwersytety, takie jak Uniwersytet Nauk Ścisłych (Wietnamski Uniwersytet Narodowy w Ho Chi Minh City), mają wyjątkowo wysokie wyniki rekrutacji na „gorące” kierunki, a wielu kandydatów, którzy zdobyli nagrody krajowe lub międzynarodowe, jest przyjmowanych bezpośrednio, co prowadzi do zaciętej konkurencji wśród uczniów szkół średnich.
Zmienić przepisy, które mogą być niesprawiedliwe.
Oprócz wyjaśnienia przyczyn, wielu czytelników wyraziło również obawy i zaproponowało rozwiązania mające na celu złagodzenie tej sytuacji.
„Wysokie wyniki progowe dotyczą głównie programów kształcenia nauczycieli, co napawa optymizmem. Jednak w tym roku jest zbyt wiele powodów do zmartwień w związku z rekrutacją na uniwersytety i szkoły wyższe. Potrzebne są długoterminowe, stabilne rozwiązania w procesie rekrutacji” – napisał czytelnik Vinh Hai.
Czytelnik o nazwisku Truong argumentował, że wysokie, bardzo wysokie wyniki rekrutacji wynikają z wielu metod rekrutacji. To niesprawiedliwe. „Moim zdaniem głównym kryterium powinny być wyniki egzaminów maturalnych, a transkrypty ocen i znajomość języków obcych powinny być czynnikami drugorzędnymi” – zasugerował ten czytelnik.
Podobnie, czytelnik o imieniu Thanh zasugerował oddzielenie egzaminu maturalnego od egzaminu wstępnego na studia. Ponieważ egzamin dyplomowy jest bardzo prosty, mogłoby to prowadzić do zawyżania wyników i zniekształcania wyników egzaminów wstępnych na studia.
Czasami powrót do czasów, gdy wybierali uczelnię i kierunek studiów przed przystąpieniem do egzaminu wstępnego, pomaga uczniom realizować swoje marzenia, zamiast składać podania dopiero po poznaniu wyników.
Podzielając ten sam punkt widzenia, czytelnik Anh Vu argumentuje, że reforma powinna polegać na usprawnieniu i uproszczeniu procedur, uczynieniu ich wygodniejszymi, a nie na komplikowaniu ich wieloma nieuzasadnionymi argumentami. Uważa, że nadszedł właściwy moment, aby oddzielić egzamin maturalny od egzaminów wstępnych na studia. Sugeruje również, że poprawa jakości szkolnictwa wyższego wymaga zniesienia kryterium opierania się na transkryptach ocen w procesie rekrutacji na studia.
„Niech uniwersytety same ustalają pytania i wybierają projekty do swoich programów, aby niczego nie przeoczyć” – zasugerował czytelnik Vinh.
Source: https://tuoitre.vn/29-diem-van-rot-dai-hoc-co-van-de-gi-vay-20250823150124156.htm






Komentarz (0)