Blok BRICS pod przewodnictwem Chin i Rosji zaprosił sześć nowych krajów do przystąpienia do grupy podczas swojego 15. szczytu w Republice Południowej Afryki w sierpniu ubiegłego roku. Jednak Argentyna była pierwszym krajem, który odrzucił członkostwo BRICS, ponieważ nowo wybrany prezydent Javier Milei był sceptyczny wobec bloku.
Od stycznia 2024 roku członkami bloku są jedynie Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), Iran, Egipt i Etiopia. Arabia Saudyjska nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji o przystąpieniu do BRICS.
Arabia Saudyjska nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji, gdyż Rijad wciąż przechodzi przez pewne procedury związane z przystąpieniem do grupy, powiedział ambasador Republiki Południowej Afryki w Rosji Mzuvukile Geoff Maqetuka w wywiadzie dla państwowej agencji informacyjnej TASS, opublikowanym 27 lutego.
„Arabia Saudyjska wciąż przechodzi przez własne procesy. Po pierwsze, jako kraj. Po drugie, z partnerami z BRICS. Arabia Saudyjska jeszcze tego nie potwierdziła. Przekonamy się o tym, kiedy dotrzemy na szczyt w tym roku w Kazaniu” – wyjaśnił ambasador Maqetuka.
Według Watcher Guru Arabia Saudyjska rozważa swoje opcje, aby zagrać bezpiecznie, ponieważ wiodące królestwo świata arabskiego chce uzyskać wsparcie zarówno ze strony BRICS, jak i Zachodu.
Rijad potrzebuje wsparcia BRICS i innych krajów rozwijających się, ponieważ to one są partnerami, którzy kupują jego ropę i angażują się w handel i usługi. Rijad potrzebuje również USA i innych zachodnich sojuszników, aby utrzymać gospodarkę i biznes w kraju, w którym petrodolar (petrodolar) nadal ma władzę.
Pomimo wysiłków zmierzających do odejścia od gospodarki opartej na ropie naftowej, Arabia Saudyjska nie jest w stanie utrzymać swojego PKB bez ropy naftowej. Królestwo otwiera również swoją gospodarkę na turystykę , a rzucenie wyzwania Zachodowi byłoby kosztownym błędem. Sąsiednie Zjednoczone Emiraty Arabskie stały się globalnym centrum inwestycyjnym po otwarciu swojej gospodarki na turystykę.
Arabia Saudyjska chce powtórzyć sukces Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a ten proces wymaga wsparcia ze strony Stanów Zjednoczonych i innych zachodnich sojuszników. Dlatego Rijad podobno opóźnia członkostwo w BRICS, aby uniknąć „niezadowolenia” Zachodu, donosi Watcher Guru.
BRICS powstał w 2006 roku i początkowo obejmował Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. Republika Południowej Afryki dołączyła do grupy w 2011 roku. Rok 2023 oznacza pierwsze rozszerzenie bloku.
W tym roku Rosja, pełniąc funkcję rotacyjnego przewodniczącego BRICS, będzie gospodarzem szczytu bloku, który odbędzie się w październiku przyszłego roku w Kazaniu, jednym z najstarszych i największych miast na zachodzie kraju.
Jak poinformował ambasador Republiki Południowej Afryki Maqetuka, podczas spotkania przywódców BRICS w rosyjskim mieście zapadną decyzje dotyczące dalszego rozszerzania bloku. Obecnie na „liście oczekujących” na dołączenie do BRICS znajduje się 25 krajów.
Pan Maqetuka podkreślił, że ważne jest wyjaśnienie, w jaki sposób dany kraj może przystąpić do BRICS.
„Nie chcę używać słowa „aplikować”, ponieważ aby zostać członkiem BRICS, trzeba przejść dwa procesy. W pierwszym można wskazać zamiar przystąpienia. W drugim można bezpośrednio wyrazić chęć przystąpienia” – wyjaśnił Ambasador, dodając, że lista kandydatów będzie jasna na kolejnym Szczycie, a BRICS się rozszerzy.
„Kto będzie kolejnym przewodniczącym rotacyjnym po Rosji? Będzie to Brazylia. Brazylia będzie nadal zajmować się tą kwestią, dopóki przywódcy nie zdecydują się na przerwę. Ale w Kazaniu jest oczywiste, że pojawią się nowi członkowie” – powiedział pan Maqetuka, zaznaczając jednak, że proces przyjmowania nowych członków będzie musiał przebiegać stopniowo .
Minh Duc (według TASS, Watcher Guru)
Źródło






Komentarz (0)