Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Bayern 10-0 Auckland i gołość Klubowych Mistrzostw Świata

FIFA nazwała kiedyś Klubowe Mistrzostwa Świata „szczytem futbolu”, w którym uczestniczyły 32 najlepsze drużyny świata. Jednak miażdżące zwycięstwo Bayernu Monachium nad Auckland City 10:0 pokazało alarmującą różnicę – nie tylko w klasie, ale także w filozofii organizacji turnieju.

ZNewsZNews16/06/2025

Bayern Monachium odniósł zdecydowane zwycięstwo w meczu otwarcia Klubowych Mistrzostw Świata FIFA.

Chyba nigdy wcześniej hasło FIFA nie było tak ironiczne, jak tamtego popołudnia w Cincinnati. „Najlepsi kontra Najlepsi” – wzniosła obietnica turnieju, w którym zmierzą się najlepsze drużyny na świecie – została zmiażdżona przez Bayern Monachium. Nie mierzyli się z „najlepszą drużyną” w Oceanii, a jedynie rozgromili grupę półprofesjonalistów, zwykłych ludzi, którzy musieli wziąć urlop – czasami bezpłatny – aby realizować swoje piłkarskie marzenia.

Naga rzeczywistość kryjąca się za błyszczącymi hasłami

FIFA miała nadzieję, że rozszerzona wersja Klubowych Mistrzostw Świata – 32 drużyny, zorganizowane jak prawdziwe Mistrzostwa Świata – będzie impulsem do przeniesienia piłki nożnej do każdego zakątka świata . Mecz Bayernu z Auckland pokazał jednak coś przeciwnego: przepaść między „gigantami” a „marzycielami” jest zbyt duża, by wypełnić ją wiarą czy sloganami.

Mecz był raczej żartem niż konkursem. Bayern Monachium, z drużyną wartą ponad miliard dolarów , w której grali m.in. Harry Kane, Leroy Sane i Joshua Kimmich, grał przeciwko Auckland City niczym w „towarzyskim” spotkaniu za zamkniętymi drzwiami. Reprezentacja Nowej Zelandii, prowadzona przez robotników fabryk, inżynierów, nauczycieli i fryzjerów, broniła się zaciekle. Bramkarz Conor Tracey, który na co dzień pracuje jako kierownik magazynu, oddał 31 strzałów i stracił 10 bramek.

Jamal Musiala, który wszedł na boisko w 61. minucie, strzelił hat-tricka już w 23. minucie. Thomas Müller strzelił swojego 250. gola dla Bayernu. Komentatorzy mogli tylko westchnąć i mieć nadzieję… na to, że wynik utrzyma się na poziomie jednocyfrowym. Ale nawet to życzenie się nie spełniło.

Auckland City nie jest niewiadomą. Dominują w Oceanii, 13-krotnie wygrywając regionalną Ligę Mistrzów. Jest to jednak region zdominowany przez rugby, gdzie profesjonalne kluby, takie jak Wellington Phoenix i Auckland FC, grają w lidze australijskiej – i dlatego są wykluczone z Pucharu Kontynentalnego. Auckland City, jako najsilniejszy pozostały reprezentant, ma praktycznie zagwarantowane miejsce.

W Nowej Zelandii to oni są najwięksi. Kontrolują grę, wywierają pressing i konsekwentnie wygrywają. Ale poza granicami kraju nazwa „Navy Blues” staje się krucha jak bańka mydlana. Reprezentują bardzo „ludzką” stronę futbolu – gdzie pasja jest wciąż świeża, gdzie zawodnicy muszą sami kupować bilety lotnicze, spełniać swoje marzenia na boisku milionerów i supergwiazd.

Haris Zeb – dostawca drużyny – powiedział kiedyś FIFA: „Dzisiaj wstałem wcześnie, żeby dostarczyć towary, psy szczekały. W przyszłym miesiącu gram przeciwko Bayernowi Monachium. Żyję dwoma życiami jednocześnie”. Cóż za piękny, inspirujący cytat. Ale na boisku to nie wystarczyło, żeby stawić czoła maszynie wyszkolonej w każdym szczególe, takiej jak Bayern Monachium.

Bayern Munich anh 1

Auckland City nie może się równać z Bayernem Monachium pod żadnym względem.

Problemem nie jest Auckland City. Nie zrobili nic złego. Są w Klubowych Mistrzostwach Świata tylko dlatego, że są jedynym reprezentantem Oceanii, który się zakwalifikował – a FIFA musi zapewnić „globalny” zasięg geograficzny. Ale to samo w sobie obnaża nierealistyczne oczekiwania FIFA: kraje piłkarskie, które przez dekady różniły się od siebie, nie mogą być wrzucane do jednego worka, mając do dyspozycji tylko kilka miejsc i format turnieju podobny do Mistrzostw Świata.

Obecny system pozwala na romantyczne chwile, ale też koszmary. 10-0 to nie zwycięstwo, ale koniec przekonania, że ​​„wszystkie kontynenty są równe na boisku”.

Ostrzeżenie dla FIFA i organizatorów

Kiedy Michaela Olise’a zapytano, czy jest mu „żałośnie” z powodu Auckland, po prostu uśmiechnął się i odpowiedział „Nie”. Bez złośliwości, bez pogardy – po prostu prosta prawda: najlepsi profesjonaliści nie mogą sobie pozwolić na lekką grę w tak ambitnym turnieju.

FIFA z pewnością to rozumie. Ale rozumie też, że jeśli będzie kontynuować organizację takich meczów, może zniszczyć markę, którą próbuje zbudować: pierwszorzędne, atrakcyjne i warte obejrzenia boisko.

Z perspektywy telewizji mecz Bayern-Auckland był koszmarem: jedna drużyna była nie do zatrzymania, druga nie do obrony, a neutralna publiczność czekała na końcowy gwizdek.

Bayern Munich anh 2

Bayern Monachium obiecuje więcej meczów z wysokimi wynikami.

FIFA powiedziała kiedyś, że Klubowe Mistrzostwa Świata będą sposobem na to, by piłka nożna poszła dalej, przekroczyła granice, dotarła do każdego zakątka świata. Ale globalny futbol to nie tylko sprowadzenie drużyny z Oceanii do Stanów Zjednoczonych i pozwolenie jej na rozgromienie na oczach milionów widzów na całym świecie. Globalizacja nie powinna być demonstracją nierówności. Powinna być procesem pielęgnowania, wspierania i podnoszenia poziomu.

Auckland City to piękny symbol ducha futbolu – pasji, poświęcenia i marzeń. Ale to, co wydarzyło się w Cincinnati, to również wyraźny sygnał ostrzegawczy, że jeśli FIFA nie dostosuje oczekiwań i formatu Klubowych Mistrzostw Świata, festiwal piłki nożnej może zamienić się w serię nieproporcjonalnych skeczy komediowych.

W ten sposób hasło „Najlepsi kontra Najlepsi” – zamiast potwierdzać klasę – stanie się pustym hasłem w nieuczciwym turnieju.

Źródło: https://znews.vn/bayern-10-0-auckland-va-su-tran-trui-cua-club-world-cup-post1561173.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Podziwiając ukryte w chmurach pola wiatrowe nadbrzeżne Gia Lai
Odwiedź wioskę rybacką Lo Dieu w Gia Lai, aby zobaczyć rybaków „rysujących” koniczynę na morzu
Ślusarz zamienia puszki po piwie w jaskrawe latarnie z motywem środka jesieni
Wydaj miliony, aby nauczyć się układania kwiatów i znaleźć wspólne doświadczenia podczas Święta Środka Jesieni

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;