Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wietnamska siatkówka przed historycznym punktem zwrotnym: Nie idźcie śladami V.League

Wietnamska siatkówka stoi w obliczu historycznego przełomu i fani tego sportu mają nadzieję, że turnieje nie pójdą w ślady V.League.

Báo Công an Nhân dânBáo Công an Nhân dân12/03/2025

Dziesięć lat po tym, jak pan Kien zachwycił publiczność podczas konferencji podsumowującej sezon V.League, kolejny szef poruszył wietnamską scenę sportową . Tym razem na Kongresie Wietnamskiej Federacji Piłki Siatkowej (VFV) wystąpił pan Dao Huu Huyen, który podzielał wiele z tych samych poglądów co pan Kien, mimo że obie dyscypliny sportu są zupełnie inne. Teraz wietnamska siatkówka stoi w obliczu historycznego przełomu, a kibice tej dyscypliny mają nadzieję, że turnieje nie pójdą w ślady V.League.

Myśli pana Dao Huu Huyena

Na Kongresie Narodowym Wietnamskiej Federacji Piłki Siatkowej, VII kadencja (2021-2025), który odbył się 12 grudnia, pan Dao Huu Huyen, reprezentujący Klub Chemiczny Duc Giang, jako pierwszy zabrał głos. Naprawdę poruszył publiczność, w 15 minutach zagłębiając się w chroniczne problemy siatkówki w kraju.

Wietnamska siatkówka przed historycznym punktem zwrotnym: Nie idźcie śladami V.League -0

Przewodniczący Klubu Chemicznego Duc Giang Dao Huu Huyen.

Przede wszystkim, najważniejsza historia wietnamskiej siatkówki w 2021 roku: transfery zawodniczek i trenerów między drużynami. Nawet ci, którzy nie są wielkimi pasjonatami siatkówki, wiedzą o dziwnej umowie zawartej na początku tego roku przez trenerkę „królowej piękności” Pham Thi Kim Hue i Vinh Phuc z Bamboo Airways. W tym czasie Kim Hue i jej trzy uczennice, Ninh Anh, Phuong Anh i Thu Hoai, nadal miały kontrakty z Industrial and Commercial Bank (ICB), ale zgodziły się przenieść do Vinh Phuc z atrakcyjnym bonusem za podpisanie umowy. Jednak ICB nie pozwoliło tym członkom odejść i wniosło pozew do VFV, co doprowadziło do szokującej kary dla Kim Hue.

Następnie, pod presją opinii publicznej, VFV zgodziło się podnieść piłkę wysoko i uderzyć lekko, ignorując środki dyscyplinarne wobec Kim Hue i jej uczniów. W rzeczywistości VFV nie miało wystarczających podstaw prawnych do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, ponieważ przepisy dotyczące transferów w siatkówce były zbyt niejasne i nie były aktualizowane od 10 lat.

Chociaż nie wspomniał wprost o powyższym incydencie, pan Dao Huu Huyen również pośrednio wspierał Vinh Phuc w procesie transferu. Zanim Vinh Phuc pojawił się dzięki inwestycjom od Bamboo Airways i FLC Group, firma pana Huyena, Duc Giang Ha Noi Chemicals, była fenomenem wietnamskiej siatkówki dzięki hojnym wydatkom na rekrutację gwiazd.

Według pana Huyena nadszedł czas, aby siatkówka odbudowała mechanizm transferowy, tworząc klubom, które chcą inwestować w drużynę, warunki do rozsądnego i odpowiedniego wydawania pieniędzy. „Dlaczego wietnamska siatkówka staje się coraz mniej atrakcyjna? Ponieważ odchodzimy od Ngoc Hoa, Kim Hue i zwracamy się ku Thanh Thuy, Bich Tuyen, nie ma wielu sportowców do wyboru. Duc Giang Chemicals musi wszędzie rekrutować talenty, ale ludzie nas ignorują i krytykują jako nowobogackich, którzy polują na sportowców. Problem w tym, że zawsze postępujemy zgodnie z zaleceniami federacji i nie robimy nic złego. Sprawne transfery pomogą zwiększyć wartość wietnamskich sportowców do 2, 3, a nawet 4 miliardów. To jest prawdziwa wartość sportowców, to najzdolniejsze talenty siatkówki w kraju i zasługują na wysokie zarobki” – powiedział pan Huyen.

Odnosząc się również do transferu zawodników, pan Huyen powiedział, że nadszedł czas, aby wietnamska siatkówka ponownie otworzyła się na zawodników zagranicznych. Ponad 10 lat temu fala zagranicznych zawodników pomogła Wietnamskim Mistrzostwom Narodowym zrobić furorę nie tylko wśród krajowych kibiców, ale także wśród miłośników siatkówki za granicą. Szczyt popularności zagranicznych zawodników przypadł na sezon 2011, w którym wzięło udział łącznie 22 gwiazdy z całego świata, w tym z Tajlandii. W 2012 roku w całym kraju rywalizowało również 20 zagranicznych zawodników. Niestety, był to również ostatni rok, w którym kluby siatkarskie mogły korzystać z zagranicznych zawodników.

Wietnamska siatkówka przed historycznym punktem zwrotnym: Nie idźcie śladami V.League -0

Wietnamska siatkówka potrzebuje nowego kierunku.

W tamtym czasie VFV wydało zakaz, ponieważ uważało, że drużyny zbyt mocno polegają na zagranicznych zawodnikach, nie inwestując w rozwój i nie dając szans młodym sportowcom. Nie wspominając już o tym, że fala zagranicznych zawodników przyniosła ze sobą problemy, takie jak tajne umowy i zawyżone ceny transferowe. Zakaz ten od samego początku był sprzeciwiany przez ekspertów, ponieważ był sprzeczny z planem profesjonalizacji siatkówki. Jednak obowiązywał on od 10 lat i hamował rozwój krajowych mistrzostw. Bez korzystania z zagranicznych zawodników wiele drużyn nadal popada w sytuację „starego bambusa, ale młodych pędów jeszcze nie wyrosło”, co prowadzi do spadku siły całego zespołu.

Przed niedawnym Kongresem wiele osób domagało się od VFV powrotu zagranicznych zawodników. Kibice mogą zatem oczekiwać, że głos pana Huyena będzie wystarczająco silny, aby to się stało w sezonie 2022.

Na koniec pan Huyen nie omieszkał wspomnieć o odwiecznym problemie sportu zawodowego w Wietnamie: finansach. Trudno winić VFV i kluby, ponieważ nawet w „królewskim sporcie”, jakim jest piłka nożna, temat pieniędzy zawsze przyprawia menedżerów o ból głowy. Jednak obecne poziomy premii w turniejach krajowych są zdecydowanie za niskie i oczywiście mało atrakcyjne.

„Nagrody pieniężne w mistrzostwach kraju i turniejach młodzieżowych muszą zostać podwojone lub potrojone. Nikt nie gra w turnieju przez cały rok tylko po to, by otrzymać premię w wysokości 150 milionów dolarów dla całej drużyny. Proponuję, by drużyna mistrzowska otrzymała co najmniej 500 milionów dolarów, druga drużyna – 300 milionów dolarów, a trzecia – 200 milionów dolarów. Jeśli zabraknie funduszy, zobowiązuję się do sfinansowania tegorocznych mistrzostw kraju kwotą 1 miliarda dolarów” – zapewnił pan Huyen.

Nie popełnij tego samego błędu co V.League

Jest bardzo prawdopodobne, że wietnamska siatkówka wejdzie w fazę poważnych reform po przemówieniu właściciela Duc Giang Chemicals.

Wietnamska siatkówka przed historycznym punktem zwrotnym: Nie idźcie śladami V.League -0

Nowy prezes VFV Hoang Ngoc Huan zaproponował cztery rozwiązania mające na celu rozwój wietnamskiej siatkówki.

Co ciekawe, pan Huyen zgłosił swoją kandydaturę do Komitetu Wykonawczego VFV i został zatwierdzony. Wspomniał również o utworzeniu Wietnamskiej Spółki Akcyjnej ds. Siatkówki (VPV), podobnej do VPF w piłce nożnej, w celu profesjonalnego prowadzenia rozgrywek. Jeśli to się uda, VPV powstanie. Czy jednak VPV stanie się kontynuacją VFV, czy też zepchnie wietnamską siatkówkę w te same koleiny, co V.League? Nikt nie ma obecnie pewności, ale kontrowersje, które VPF wywołała w ciągu ostatnich 10 lat, będą dla VPV ważną lekcją, jak uniknąć tych samych błędów.

Teoretycznie kibice siatkówki mogą liczyć na VPV, jeśli ta jednostka powstanie. Po pierwsze, liczba profesjonalnych klubów siatkarskich jest mniejsza niż w piłce nożnej. W nadchodzących latach rozgrywki krajowe mają zostać zredukowane do 6-8 drużyn, aby zwiększyć jakość i konkurencyjność. Ponadto siatkówka nie ma menedżera w wielu drużynach. To ułatwi zarządzanie VPV.

Po drugie, liczba profesjonalnych siatkarzy jest wielokrotnie mniejsza niż w piłce nożnej. Mechanizm transferów i rejestracji zawodników jest zatem łatwy do modyfikacji i aktualizacji w razie potrzeby. Czas od teraz do rozpoczęcia sezonu 2022 wystarczy, aby VFV i VPV odnowiły regulamin, unikając w ten sposób powtórzenia się incydentów takich jak ten z Kim Hue i jej uczniami. Co więcej, jest to doskonała okazja, aby siatkówka stała się wzorem dla innych sportów w Wietnamie, w tym piłki nożnej. Być może to siatkówka, a nie piłka nożna, będzie pierwszym sportem, który będzie działał zgodnie z międzynarodowymi zasadami handlowymi, znosząc ustawę o rekompensatach za szkolenie młodzieży i zastępując ją opłatą za zwolnienie z umowy, co stworzy możliwość zawierania umów cywilnych między klubami – bezprecedensowy precedens w historii wietnamskiego sportu.

Tylko wtedy przepływ gotówki między klubami będzie krążył, tworząc dynamikę dla szkolenia i rozwoju sportowców. Kluby, które mają duże zasoby i śmiałe finanse, mogą rekrutować sportowców, których chcą, podczas gdy inne kluby mają przychody, które mogą reinwestować i szukać nowych, młodych talentów.

Wreszcie, VPV może skuteczniej niż VFV zabiegać o sponsoring. W ostatnich latach główni sponsorzy turniejów krajowych są również sponsorami klubów. Aby rozwijać się w sposób zrównoważony, unikając jednocześnie niepotrzebnego negatywizmu, siatkówka musi być silniej „uspołeczniona” i przyciągać inwestycje z wielu różnych źródeł.

Source: https://cand.com.vn/kinh-te-van-hoa-the-thao/bong-chuyen-viet-nam-truoc-buoc-ngoat-lich-su-dung-di-vao-vet-xe-do-cua-v-league-i638210/


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Co jest szczególnego w wyspie położonej niedaleko granicy morskiej z Chinami?
W Hanoi panuje atmosfera pełna kwiatów, które „przywołują zimę” na ulice
Zachwycony pięknym krajobrazem przypominającym akwarele w Ben En
Podziwianie strojów narodowych 80 piękności biorących udział w konkursie Miss International 2025 w Japonii

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

75 lat przyjaźni wietnamsko-chińskiej: stary dom pana Tu Vi Tama przy ulicy Ba Mong, Tinh Tay, Quang Tay

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt