Obserwatorzy twierdzą, że przejęcie Twittera przez Elona Muska przyczyniło się do zwycięstwa Trumpa w wyborach prezydenckich w USA w 2024 r., a także pokazało, jak wielką moc mają sieci społecznościowe.
„Nie sądzę, żeby ten wyścig był tak wyrównany, gdyby Elon Musk nie pokazał ludziom, co się dzieje i nie zrobił tego z X” – powiedział Donald Trump Jr. w podcaście we wtorek (5 listopada).
Shaun Maguire, partner w firmie venture capital z Doliny Krzemowej Sequoia Capital i zwolennik Muska i Trumpa, napisał na X: „Punktem zwrotnym było to, że Elon kupił Twittera”.
Platforma dyfuzji informacji
Financial Times poinformował, że w ciągu zaledwie 24 godzin 5 listopada Musk zamieścił prawie 200 tweetów na portalu społecznościowym X, notując 955 milionów wyświetleń, w porównaniu ze średnią 100 postów dziennie w miesiącu poprzedzającym ważne głosowanie.
Wcześniej raport organizacji non-profit Center for Countering Digital Hate (CCDH) wykazał, że posty polityczne Elona Muska od lipca przyciągnęły 17,1 miliarda wyświetleń, co stanowi ponad dwukrotność łącznej liczby wyświetleń amerykańskich „reklam kampanii politycznych” na platformie X w tym samym okresie.

CCDH szacuje, że kampania mająca na celu osiągnięcie takiego zasięgu kosztowałaby około 24 milionów dolarów. Jednak co najmniej 87 postów politycznych Muska promowało informacje, które organizacje zajmujące się weryfikacją faktów uznały za fałszywe lub wprowadzające w błąd.
Te artykuły zostały wyświetlone 2 miliardy razy. Co ciekawe, żaden z nich nie zawiera Community Notes, narzędzia do weryfikacji faktów tworzonego przez użytkowników.
Analiza 450 postów Muska z pierwszych dwóch tygodni października, przeprowadzona przez grupę PolitiFact, wykazała mnóstwo dezinformacji. Posty te zostały wyświetlone prawie 679 milionów razy i uzyskały ponad 5,3 miliona polubień.
Zdaniem ekspertów, X odgrywa kluczową rolę w rozpowszechnianiu „kontrowersyjnych” informacji o stanach będących polem bitwy w USA, co potencjalnie może mieć wpływ na wynik wyborów prezydenckich w USA.
Od czasu przejęcia i objęcia stanowiska szefa X (dawniej Twitter) Musk wyeliminował większość pracowników zajmujących się moderacją treści.
Mając prawie 203 miliony obserwujących na X, Musk może dotrzeć do ogromnej publiczności i pomóc stworzyć „efekt sieciowy”, przenosząc treści z X na inne media społecznościowe i platformy do przesyłania wiadomości.
Rozszerzająca się moc
Szef X może sprowadzić do Białego Domu grupę sojuszników z Doliny Krzemowej, w tym inwestora technologicznego i gospodarza podcastu Davida Sacksa oraz Palmera Luckeya, współzałożyciela startupu technologicznego z branży obronnej Anduril, ponieważ obejmie stanowisko szefa nowego departamentu o nazwie Efektywność Rządu w nowej administracji Trumpa.

Na portalu społecznościowym X Musk stwierdził, że „ważne jest, aby Departament Obrony był otwarty na startupy takie jak jego”.
Inwestorzy liczą również na to, że skorzystają na tym firmy należące do Muska. Nawet jeśli Trump, znany sceptyk technologii, wycofa dotacje do pojazdów elektrycznych, „Tesla wciąż ma bezprecedensową skalę i zasięg w branży pojazdów elektrycznych, a ta dynamika może dać Muskowi i Tesli wyraźną przewagę konkurencyjną w środowisku bez dotacji” – powiedział Daniel Ives, analityk Wedbush.
Jeszcze przed ogłoszeniem wyników wyborów Musk jasno dał do zrozumienia, że przez kolejne lata będzie odgrywał aktywną rolę w amerykańskiej polityce.
Szef X powiedział, że grupa lobbingowa „będzie dążyć do uzyskania dużego wpływu w wyborach uzupełniających w 2026 r.” i będzie starała się wpłynąć na wybory prokuratorów okręgowych i sędziów w całym kraju.
Najbogatszy miliarder świata podzielił się również planem Departamentu Efektywności Rządowej, który zakłada m.in. redukcję „ogromnej federalnej biurokracji, która poważnie hamuje rozwój Ameryki”.
„Przeprowadzimy kompleksowy przegląd wszystkich agencji rządowych. Wiele agencji ma nakładające się obowiązki i te same obszary działania” – powiedział Musk. „W administracji rządowej pracuje wiele osób, które możemy przenieść do bardziej produktywnych ról w sektorze prywatnym”.
Musk powiedział, że cięcia zostaną przeprowadzone w „humanitarny sposób” i zasugerował ideę wypłacania wynagrodzeń pracownikom rządowym przez dwa lata, podczas gdy będą szukać nowej pracy.
Dodał również, że chce nałożyć ograniczenia kadencyjne na urzędników i znacząco zawęzić wiele innych przepisów administracyjnych.
„Przepisy nadal są potrzebne, ale są jak sędziowie na boisku piłkarskim. Chcesz sędziów, ale nie chcesz, żeby sędziów było więcej niż zawodników” – powiedział Musk. „To byłoby szaleństwo”.
Źródło: https://vietnamnet.vn/buoc-ngoat-twitter-va-dau-an-mang-xa-hoi-trong-chien-thang-cua-donald-trump-2339486.html






Komentarz (0)