Egzamin maturalny 2025 odbył się 26 i 27 czerwca. Wzięło w nim udział ponad 1,1 miliona kandydatów z całego kraju.
Jest to egzamin specjalny, organizowany zgodnie z programami kształcenia ogólnego z roku 2018 i 2006, i odbywa się w kontekście pilnego wdrażania w całym kraju modelu dwupoziomowego samorządu terytorialnego i jednostek administracyjnych szczebla wojewódzkiego.
Wielu uczniów i rodziców odczuwa wiele emocji i obaw po zakończeniu sesji egzaminacyjnej. Piosenkarka Ngoc Khue, wykładowczyni Uniwersytetu Kultury w Hanoi i matka, również podzieliła się swoimi przemyśleniami.
VietNamNet chciałby opublikować oryginalny artykuł autorstwa piosenkarza Ngoc Khue.
''Wczoraj w nocy, kolejnej bezsennej nocy, siedziałam cicho i rozmyślałam o tych sprawach – jako matka, podobnie jak wielu innych rodziców w całym kraju, których dzieci właśnie zdały egzamin maturalny z mieszanymi uczuciami.

Od kilku dni żyję w mieszanym stanie umysłu: zmartwienie, miłość do dziecka i zagubienie, które trudno nazwać. Egzamin z angielskiego – jeden z dwóch ostatnich – właśnie się zakończył i to właśnie wtedy dzieci, które wydawały się najsilniejsze, pochyliły głowy i w milczeniu, zmęczone, wyszły z sali egzaminacyjnej.
Pośpieszne uściski, ciche łzy, zdezorientowane oczy, zamglone spojrzenia… Wierzę, że nie tylko ja, ale i wielu innych rodziców również widziało te rozdzierające serce chwile.
Jako matka współczuję swojemu dziecku. Jako osoba pracująca w sektorze edukacji, rozumiem to. Rozumiem presję związaną z tworzeniem pytań egzaminacyjnych, organizacją egzaminu państwowego z tak wieloma skomplikowanymi etapami i oczekiwaniami, jakie ciążą na sektorze.
Dzięki temu jednak wyraźniej odczuwam bardzo realne ograniczenia studentów, szczególnie pokolenia 2K7.
Jesteście wyjątkowymi dziećmi. Dorastaliście w czasie pandemii, długo uczyliście się online, straciliście wiedzę, brakowało wam interakcji, przerwaliście naukę, ale mimo to z determinacją nadrabialiście to swoją wolą i niestrudzonym wysiłkiem.

Jednak przystępując do tegorocznego egzaminu, zwłaszcza z matematyki i języka angielskiego — przedmiotów wymagających zdolności myślenia i solidnej bazy wiedzy — wielu uczniów było naprawdę wyczerpanych.
Język angielski, jeden z dwóch ostatnich egzaminów, zakończył egzamin, ale wzbudził wiele zmartwień w sercach rodziców.
Wielu nauczycieli, uczniów i rodziców podziela tę samą opinię: egzaminy z matematyki i języka angielskiego są bardzo zróżnicowane, znacznie przekraczają możliwości większości uczniów szkół średnich, szczególnie w kontekście faktu, że wielu uczniów wciąż zmaga się z powrotem do formy po latach przerwanej edukacji.
Są uczniowie, którzy dobrze się uczą, ale płaczą zaraz po egzaminie, bo czują się bezradni. Nie dlatego, że są subiektywni, nie dlatego, że są leniwi, ale dlatego, że pokładają w nich zbyt duże oczekiwania. Egzamin nie odzwierciedla jednak prawdziwych możliwości i procesu uczenia się większości uczniów.
Nie chcę zaniżać wyników ani pobłażliwości w edukacji. Mam tylko nadzieję, że tworząc egzamin, który będzie miał ogromny wpływ na przyszłość milionów uczniów, będziemy w stanie wykazać się odrobiną empatii.
Spróbuj wczuć się w rolę 17-letniego studenta, niedojrzałego, z wieloma marzeniami, ale zbyt małą siłą, by poradzić sobie z egzaminami, które są „bitwami umysłu”.
Dzieci nie są maszynami do przygotowywania testów, ale dorastającymi ludźmi, uczącymi się rozumieć siebie i życie.
![]() | ![]() |
Egzamin kończący szkołę średnią powinien być wierny swojej nazwie i celowi: ocenianiu wiedzy ogólnej w sposób sprawiedliwy, stosowny i humanitarny.
Nie pozwólcie, by egzaminy stały się obsesją, blizną na wspomnieniach lat szkolnych. Te dzieci muszą otworzyć drzwi przyszłości z wiarą, a nie ze łzami.
Piszę te słowa z miłością matki i odpowiedzialnością pedagoga. Mam nadzieję, że Ministerstwo Edukacji i Szkolenia wsłucha się w rzeczywistość – nauczycieli, rodziców, a przede wszystkim samych uczniów – aby kolejne sesje egzaminacyjne były bardziej humanitarne, bardziej realistyczne i prawdziwie sprzyjające wszechstronnemu rozwojowi uczniów.
Dziękuję bardzo!''
Piosenkarz Ngoc Khue
Klip przedstawiający piosenkarza Ngoc Khue śpiewającego „Dragonfly Chili”

Source: https://vietnamnet.vn/ca-si-ngoc-khue-dung-de-ky-thi-thpt-tro-thanh-noi-am-anh-vet-han-tuoi-hoc-tro-2416069.html








Komentarz (0)