
Reprezentacja Wietnamu kobiet w sepak takraw z mistrzostwami w turnieju 4 na 4 podczas Mistrzostw Świata 2025 – Zdjęcie: NVCC
Po południu 27 lipca wietnamska żeńska drużyna sepak takraw znakomicie pokonała silną przeciwniczkę z Tajlandii w finale turnieju 4 na 4 Mistrzostw Świata Sepak Takraw 2025. To zwycięstwo pomogło drużynie zdobyć mistrzostwo po raz trzeci w historii tego turnieju.
Po dramatycznym meczu finałowym trenerka wietnamskiej żeńskiej drużyny sepak takraw Tran Thi Vui udzieliła krótkiego wywiadu portalowi Tuoi Tre Online .
* Trenerze Tran Thi Vui, proszę podziel się swoimi odczuciami i odczuciami drużyny po zwycięstwie nad Tajlandią.
– To już drugi raz w tym roku, kiedy nasza drużyna pokonała Tajlandię w finale 4 na 4. Wcześniej pokonaliśmy ich na Mistrzostwach Świata w marcu w Indiach.
Tym razem, przed 1500 tajskich kibiców, którzy przybyli, aby oglądać mecz na żywo i dopingować gospodarzy, wietnamscy sportowcy byli pod sporą presją. Jednak kiedy przystąpili do rywalizacji, wszyscy wykazali się determinacją i spisali się znakomicie.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego zwycięstwa. Jest ono tym bardziej wyjątkowe, że tego dnia 3 lata temu Wietnam pokonał Tajlandię w tej imprezie, zostając pierwszym mistrzem świata.
* W jaki sposób sztab szkoleniowy przygotowywał się do tego finałowego meczu?
- Tajlandia to zawsze silny przeciwnik, potęga Sepak Takraw. Jednak wietnamscy sportowcy wykazali się determinacją. Siła woli była największym atutem w meczu finałowym.
Sztab szkoleniowy przewidział również pewne możliwe sytuacje, takie jak presja ze strony sędziego, publiczności itp. Jeśli chodzi o umiejętności techniczne, siedzieliśmy razem i starannie przygotowywaliśmy taktykę.
W meczu wszyscy zagrali zgodnie z planem, precyzyjnie radząc sobie z sytuacjami. Zespół nie popełnił prawie żadnych błędów, co otworzyło drogę do zwycięstwa.
Przed zawodami, zarówno męska, jak i żeńska drużyna wietnamskiego sepak takraw przegrały wszystkie trzy mecze finałowe na Mistrzostwach Świata 2025. Czy to wywarło presję na żeńskiej drużynie 4 na 4?

Trenerka Tran Thi Vui świętuje zwycięstwo nad Tajlandią – zrzut ekranu
Właściwie, rozważaliśmy to. Wczoraj (26 lipca) drużyna kobiet rywalizowała w trzyosobowym finale drużynowym. To wydarzenie, w którym Tajlandia jest bardzo silna, więc szanse na zwycięstwo wietnamskiej żeńskiej drużyny sepak takraw są niewielkie. Dlatego proaktywnie pozwoliliśmy odpocząć kluczowym zawodniczkom w turnieju 4 na 4.
Sztab szkoleniowy zdecydował się zrezygnować z turnieju drużyn trzyosobowych, ponieważ awans do finału był już celem. Cała uwaga i przygotowania skupiły się na dzisiejszym meczu. Zawodnicy mieli już wyznaczone cele na finał.
Turniej 4 na 4 został wprowadzony dopiero niedawno, ale wietnamska żeńska drużyna sepak takraw zdobyła już mistrzostwo trzy razy. Czy jesteśmy obecnie najsilniejszą drużyną na świecie?
Nie śmiem twierdzić, że moja drużyna jest najsilniejsza na świecie. To nowość, ale ma swój urok, na przykład serwis z głębi pola jest bardzo ciekawym elementem. Różnica w poziomie umiejętności między drużynami jest bardzo niewielka. Jeśli ktoś popełni błąd lub nie będzie wystarczająco silny psychicznie, może przegrać.
Na przykład męska drużyna 4 na 4 odniosła niespodziewane zwycięstwo nad potężną Tajlandią w półfinale. Jednak w finale przegraliśmy z Japonią. Więc nie możemy niczego powiedzieć na pewno.
Ale przynajmniej dzięki dobrym wynikom w ostatnim czasie wietnamska drużyna sepak takraw może śmiało mierzyć się z kolejnymi celami. Pod koniec tego roku wciąż mamy arenę Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej.
Od początku roku zespół zobowiązał się do trzech spotkań z Tajlandią i jak dotąd dwukrotnie odniósł zwycięstwo. Dlatego jesteśmy przekonani, że pod koniec roku powalczymy o kolejny złoty medal.
Source: https://tuoitre.vn/cau-may-viet-nam-hy-sinh-mot-tran-chung-ket-de-gianh-huy-chuong-vang-20250727200455879.htm






Komentarz (0)