(CLO) Według doniesień, w Rosji trwają operacje ewakuacyjne po tym, jak Ukraina w ciągu ostatnich dwóch dni zaatakowała krajowe składy broni, w tym serię bezzałogowych statków powietrznych i pocisków dalekiego zasięgu, na które USA właśnie wyraziły zgodę.
Newsweek, cytując źródło z portalu Siren na Telegramie, poinformował o ewakuacji mieszkańców rosyjskiego miasta Kotowo: „Administracja osiedla Kotowski poinformowała dziennikarzy, że mieszkańcy Kotowa zostali ewakuowani. Zostali „zabrani w bezpieczne miejsce”. Władze nie podały żadnych innych szczegółów”.
Źródło podało również: „Wcześniej rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o zestrzeleniu 20 dronów nad terytorium obwodu nowogrodzkiego w nocy. Gubernator tego obwodu, Andriej Nikitin, również pisał o zniszczeniu „kilku” dronów”.
Wojna rosyjsko-ukraińska grozi eskalacją i wyjściem spod kontroli. Zdjęcie: AP
Alarmujące oświadczenia
Do ukraińskich ataków powietrznych doszło po tym, jak ustępujący prezydent Joe Biden obiecał Kijowowi pomoc na czas pozostający w Białym Domu (ostatnia w wysokości 275 milionów dolarów), co w szczególności dało Ukrainie zielone światło na użycie dostarczonych przez USA rakiet ATACMS do ataku na terytorium Rosji.
Rosyjscy politycy postrzegają użycie pocisków dalekiego zasięgu jako eskalację wojny. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że dostarczenie tych pocisków było sygnałem coraz większego zaangażowania Zachodu w konflikt.
Deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej Andriej Gurulow powiedział, że jeśli Stany Zjednoczone będą nadal dostarczać te pociski, „z USA praktycznie nic nie zostanie, co próbuje wciągnąć nas w eskalację. Nie będzie Bidena ani Trumpa. Stany Zjednoczone ponoszą 95% strat”.
Uważa się, że nagła zgoda Stanów Zjednoczonych na przeprowadzenie przez Ukrainę ataków rakietowych dalekiego zasięgu była odpowiedzią na fakt, że Zachód przypuszcza, iż tysiące północnokoreańskich żołnierzy zostało wysłanych, aby pomóc Rosji.
Co ważniejsze, eksperci zgadzają się, że ten krok administracji Bidena ma na celu zapobiegnięcie sytuacji, w której Ukraina zostanie przytłoczona na polu bitwy i przy stole negocjacyjnym do momentu objęcia urzędu przez prezydenta elekta Donalda Trumpa (20 stycznia przyszłego roku).
Jak wiadomo, pan Trump ogłosił przedwczesne zakończenie wojny na Ukrainie zaraz po objęciu urzędu. Choć nie sprecyzował, w jaki sposób, analitycy zgodnie twierdzili, że Trump ograniczy pomoc dla Ukrainy (co wielokrotnie deklarował), zmuszając Kijów do negocjacji z Rosją.
Grupa Trumpa jest przeciwna i zamierza interweniować?
Rosyjskie media państwowe wyrażają nadzieję, że nowa administracja Trumpa wstrzyma transfer pocisków dalekiego zasięgu na Ukrainę. Te twierdzenia nie zostały bezpośrednio potwierdzone przez ekipę Trumpa. Jednak najstarszy syn Trumpa, Donald Trump Jr., twierdzi, że administracja Bidena próbuje wywołać „III wojnę światową ”, pomagając Ukrainie w wojnie z Rosją.
„Kompleks Wojskowo-Przemysłowy najwyraźniej chce doprowadzić do wybuchu III Wojny Światowej, zanim mój ojciec będzie miał szansę zawrzeć pokój i uratować ludzkie życia” – napisał Trump Jr. na platformie społecznościowej X. „Ten bilion dolarów musi zostać zamrożony. Ludzkie życie zostanie zniszczone!!!...”
Tymczasem Richard Grenell, były p.o. dyrektora wywiadu narodowego w pierwszej kadencji Trumpa, który jest uważany za potencjalnego kandydata na stanowisko sekretarza stanu USA, napisał: „Nikt nie przewidywał, że Joe Biden ZWIĘKSZY skalę wojny na Ukrainie w okresie przejściowym. To tak, jakby rozpoczynał zupełnie nową wojnę. Wszystko się teraz zmieniło – wszystkie wcześniejsze kalkulacje są bezwartościowe”.
Donald Trump i Wołodymyr Zełenski spotykają się w Trump Tower w Nowym Jorku, USA, 27 września 2024 r. Zdjęcie: Reuters
Wśród innych Republikanów, którzy zabrali głos, znaleźli się skrajnie prawicowa kongresmenka Marjorie Taylor Greene i senator stanu Utah Mike Lee, który powiedział: „Joe Biden właśnie wyruszył na III wojnę światową. Módlmy się wszyscy, aby to się nie stało”.
„On jest jedyną osobą, która może zjednoczyć obie strony w celu negocjacji pokojowych, których celem jest zakończenie wojny i powstrzymanie zabijania” – powiedział dyrektor ds. komunikacji Trumpa, Steven Cheung.
W jakim kierunku mogą pójść negocjacje?
Tymczasem prezydent Władimir Putin jest gotowy omówić z Trumpem zawieszenie broni na Ukrainie, lecz wykluczył możliwość jakichkolwiek większych ustępstw terytorialnych i zażądał, aby Kijów porzucił ambicje przystąpienia do NATO, podała agencja Reuters.
Pięciu obecnych i byłych rosyjskich urzędników stwierdziło, że Kreml mógłby zgodzić się na zamrożenie konfliktu na linii frontu. Według trzech osób, które zastrzegły sobie anonimowość w celu omówienia drażliwych kwestii, możliwe są negocjacje dotyczące dokładnego podziału czterech wschodnich obwodów ukraińskich: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego – regionów, które Rosja anektowała i kontroluje około 70–80 procent terytorium.
Rosja może być również gotowa wycofać wojska z relatywnie niewielkich obszarów swojego terytorium w obwodach charkowskim i mikołajowskim na północy i południu Ukrainy, powiedzieli dwaj urzędnicy.
Według tych pięciu obecnych i byłych rosyjskich urzędników, Rosja nie zaakceptuje przystąpienia Ukrainy do NATO ani obecności wojsk NATO na terytorium Ukrainy, jest jednak gotowa do rozmów na temat gwarancji bezpieczeństwa dla Kijowa.
Inne ustępstwa ze strony Ukrainy, na które Kreml mógłby naciskać, to m.in. zgoda Kijowa na ograniczenie liczebności sił zbrojnych i zobowiązanie się do nieograniczania używania języka rosyjskiego.
„Bez neutralności trudno wyobrazić sobie jakiekolwiek przyjazne, sąsiedzkie stosunki między Rosją a Ukrainą” – powiedział Putin grupie dyskusyjnej Wałdaj 7 listopada. „Dlaczego? Ponieważ oznacza to, że Ukraina będzie stale wykorzystywana jako narzędzie w niewłaściwych rękach i ze szkodą dla interesów Federacji Rosyjskiej”.
Dwa źródła podały, że jeśli nie uda się osiągnąć zawieszenia broni, Rosja będzie kontynuować walkę.
Hoang Anh (według Newsweek, Guardian, Reuters)
Source: https://www.congluan.vn/nga-di-tan-dan-cu-khi-chien-su-dang-nong-len-ong-trump-co-the-cuu-van-tinh-hinh-post322187.html






Komentarz (0)