![]() |
Ponad dwie dekady po tym, jak Zinedine Zidane opuścił boisko, jego historia wciąż trwa, ma różne rozdziały, ale ciągnie się za nimi ten sam ogromny cień.
Bycie synem Zinedine'a Zidane'a – legendy, która wyniosła Real Madryt i reprezentację Francji na szczyt – nigdy nie jest łatwe. Talent, sława, porównania, oczekiwania… wszystko to ciąży na czwórce dzieci: Enzo, Luce, Theo i Elyazie.
„Trudno być synem Zidane’a” – powiedział kiedyś Bernard Diomede, trener reprezentacji Francji do lat 20. „To nazwisko jest dziedzictwem – zarówno powodem do dumy, jak i ciężarem”.
Teraz każde dziecko ma swoją własną podróż - wyboistą, trudną, ale niezależną od ambicji.
Enzo Zidane, najstarszy syn, jako pierwszy wkroczył do akademii Realu Madryt i niegdyś zachwycał kibiców, strzelając gola w swoim debiucie dla pierwszej drużyny w Pucharze Króla. Później jednak jego kariera stopniowo przeniosła się do Alavés w Szwajcarii, Portugalii, Francji, a następnie do Fuenlabrady, gdzie zakończył swoją przygodę z piłką przed ukończeniem 30. roku życia.
Człowiek, który miał kiedyś odziedziczyć „Zizou”, postanowił unikać rozgłosu. Być może w tym milczeniu kryje się znużenie noszeniem nazwiska Zidane.
![]() |
Synowie Zidane'a wciąż nie mogą uciec przed gigantycznym cieniem ojca. |
Drugi syn, Luca Zidane, wybrał inną drogę: cierpliwość i wytrwałość. Po latach treningów w Realu Madryt, Racingu Santander, Rayo Vallecano i Eibarze, został bramkarzem Granady, regularnie grając w La Liga.
W październiku 2025 roku Luca oficjalnie zadebiutował w reprezentacji Algierii – ojczyzny matki swojego ojca. Reprezentacja Afryki Północnej zakwalifikowała się do Mistrzostw Świata w 2026 roku, a Luca marzy teraz o udziale w największym festiwalu świata – marzenie, które jego ojciec spełnił w 1998 roku.
„Luca nie jest Zizou, ale w oczach Algierczyków ma w sobie krew Zidane’a” – napisał Le Buteur .
Theo Zidane, trzeci syn, po cichu opuścił Real Madryt w 2024 roku, aby przenieść się do Cordoby. Rozegrał 43 mecze, strzelił 5 goli i zaliczył 1 asystę. Bez hałasu, bez presji sławy, Theo stopniowo odnajduje równowagę – czego jego trzej bracia nigdy nie zaznali w młodości.
![]() |
Zidane i jego synowie na wakacjach. |
Najciekawsza historia dotyczy Eliaza Zidane'a, najmłodszego syna w rodzinie. Ten 19-letni środkowy obrońca jest filarem reprezentacji Francji do lat 20 na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2025 roku. Nie grając na kreatywnej pozycji pomocnika, jak jego ojciec, Eliaz wybrał odwrotną drogę – budowanie gry w obronie, od najcichszych elementów.
„Elyaz staje się prawdziwym mężczyzną” – powiedział trener Diomede. „Ma opanowanie i dyscyplinę – coś, czego potrzebuje współczesny futbol”.
Po odejściu z Realu Madryt na początku 2024 roku, Elyaz dołączył do Betisu Deportivo i szybko dojrzał. Francuscy eksperci nazwali go „ostatnią nadzieją Zidane'a” – tym, który może kontynuować legendę własnymi nogami.
Od Enza do Elyaza, czterech synów Zidane'a obrało cztery różne ścieżki – niektórzy odeszli, inni wytrwali, a jeszcze inni wciąż marzyli. Ale na każdym kroku wciąż majaczył cień ich wielkiego ojca: symbol talentu, odwagi i pasji.
Historia Zidane'a nie jest już historią sukcesji, ale podróżą ku odnalezieniu własnej tożsamości w cieniu legendy. I kto wie, w niedalekiej przyszłości Elyaz sprawi, że świat będzie wspominał te dwa słowa – Zidane – z nostalgicznym i dumnym uśmiechem.
Source: https://znews.vn/chuyen-gi-dang-xay-ra-voi-cac-con-trai-nha-zidane-post1594197.html
Komentarz (0)