Czy chłopcy muszą być wyraźnie męscy od najmłodszych lat?
Ostatnio w mediach społecznościowych pojawiły się kontrowersje związane z artykułem rekrutującym studentów na kurs „treningu męskości dla chłopców”, opublikowanym na koncie na Facebooku, prawdopodobnie należącym do dr. VTH, niezależnego eksperta ds. edukacji z Hanoi. Kurs jest przeznaczony dla dzieci w wieku 9-15 lat, a czesne wynosi 2 miliony VND. Kurs odbywa się bezpośrednio w Hanoi i został otwarty w połowie marca 2023 roku.
Kurs „Trening męskości dla chłopców” wywołał kontrowersje w mediach społecznościowych, gromadząc tysiące interakcji i udostępnień.
W artykule dr H. stwierdził, że sposób, w jaki traktowane są dzieci w młodym wieku, może prowadzić do niestabilności w późniejszym życiu. „Chłopiec, który jest zbyt marudny i dużo płacze. Chłopiec, który marudzi i dużo wymaga. Chłopiec, który lubi nosić dziewczęce ubrania. Chłopiec, który lubi bawić się z dziewczynkami. Takie przypadki mogą być zalążkiem trudnego problemu, o którym warto rozmawiać” – napisał, a następnie wyjaśnił, że „trudnym problemem” jest dewiacja płciowa.
Według dr H. rodzice „zawsze muszą mieć pełną świadomość, że ich dziecko jest chłopcem, wszystko w ich dziecku musi być od samego początku wyraźnie męskie”, a jednocześnie proponować pewne działania mające na celu edukację chłopców w zakresie wyczucia mody , komunikacji, zachowania...
„Rzeczy twojego dziecka powinny być w kolorze niebieskim lub ciemnym, w kratkę, nie jaskrawe, z kokardkami lub falbankami; skup się na komunikacji między ojcem a synem tak poważnie, jak między dwoma mężczyznami; zawsze proś dziecko o wykonywanie zadań wymagających użycia mięśni i chroń członków rodziny, zwłaszcza kobiety; gdy tworzysz grupę przyjaciół, w żadnym wypadku nie pozwalaj dziecku bawić się samemu w grupie dziewcząt...” – ekspert wymienił kilka metod wychowania chłopców.
Na plakacie promocyjnym dr H. dodał, że program kursu obejmuje rozwój seksualny w okresie dojrzewania, miłość i kwestie seksualne oraz zasady zapobiegania nadużyciom. W szczególności, ekspert umieścił historię homoseksualizmu obok kwestii używania zakazanych substancji, takich jak marihuana, gaz rozweselający, e-papierosy itp.
Według dr H. chłopców należy uczyć, aby „zachowywali się” jak mężczyźni.
Po opublikowaniu na początku marca, artykuł spotkał się ostatnio z wieloma sprzecznymi opiniami internautów, generując tysiące interakcji i udostępnień. Większość z nich wyraziła sprzeciw i oburzenie niektórymi poglądami dr H., takimi jak „wychowanie chłopców na męskość”, miłość osób tej samej płci… i stwierdziła, że są to przestarzałe idee, nieprzystające do współczesnego społeczeństwa.
Huynh Pham Nghi Van, uczennica klasy 11A12 w liceum Nguyen Thi Minh Khai (HCMC), uważa, że powyższy sposób wychowania dzieci jest nie tylko stronniczy ze względu na płeć, ale także nieracjonalny, ponieważ orientacja seksualna nie jest związana z rozwojem płci. „Zmuszanie chłopców do bycia silnymi i niepłakania jedynie utrudnia im wyrażanie emocji, zwiększając ryzyko wystąpienia problemów psychologicznych w późniejszym życiu, a nawet prowadząc do dyskryminacji i pogardy wobec płci przeciwnej lub osób o odmiennej orientacji seksualnej” – powiedziała uczennica.
Podobnie Pham Tat Dat, uczeń klasy 12A2 z tej samej szkoły, również nie zgodził się z główną opinią dr. H. Według ucznia, każda osoba ma zawsze pewne cechy męskie i żeńskie i powinna rozwijać je w pozytywnym, zrównoważonym kierunku, zamiast ich do tego zmuszać. „Kto powiedział, że zdecydowana, silna osoba nie może być delikatna i troskliwa?” – powiedział Dat, dodając, że homoseksualizm nie jest chorobą, więc „nie ma potrzeby leczenia ani edukacji, aby mu zapobiegać”.
Pan Nguyen Duc Manh (27 lat), który uczestniczył w wielu sesjach dzielenia się dr H., stwierdził , że oprócz przydatnej wiedzy na temat procesu edukacyjnego, ekspertka ma wiele nieaktualnych lub uzupełniających perspektyw. Na przykład, łączenie „homoseksualizmu” z używaniem zakazanych substancji, jak na plakacie, może wywierać presję i krzywdzić dzieci ze społeczności LGBT+, a także powodować nieporozumienia u rodziców, co może prowadzić do zakazów.
Młodzież LGBT+ bierze udział w corocznym wydarzeniu społecznym „BUBU Town 2018” organizowanym przez Instytut iSEE w Hanoi
„Ponadto, niezależnie od płci dziecka, marudzenie jest całkowicie normalnym instynktem, prawdopodobnie wynikającym z faktu, że nie potrafi ono w pełni wyrazić swoich emocji w języku dorosłych. W tym czasie rodzice powinni starać się zrozumieć swoje dzieci, aktywnie się z nimi komunikować i uczyć je, jak się zachowywać, a nie martwić się o płeć. Rodzice powinni również postrzegać miłość do osób tej samej płci jako miłość do osób przeciwnej płci w okresie dojrzewania, kiedy dzieci muszą być wyposażone w wystarczającą wiedzę, aby zapewnić im bezpieczeństwo zarówno psychiczne, jak i fizyczne” – powiedział pan Manh.
Nienaukowy pogląd?
Z perspektywy zawodowej, pan Dang Khanh An, współzałożyciel Touching Soul Center, konsultant TestSGN Clinic, psycholog kliniczny w Szpitalu Uniwersyteckim Medycyny i Farmacji w Ho Chi Minh City, ocenił kurs „trening męskości dla chłopców” jako formę edukacji seksualnej, która opiera się na binarnym systemie męskości i żeńskości, czyli na biologicznych czynnikach płci.
„Edukacja dzieci w tym kierunku jest sprzeczna z nauką o seksualności i kompleksową edukacją seksualną, zalecaną przez główne organizacje edukacyjne na całym świecie, zwłaszcza Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF)” – stwierdził pan An.
Zdaniem ekspertów, podział binarny doprowadził do poważnej nierówności płci, a sami mężczyźni padają ofiarą stereotypów, jakie narzuca im społeczeństwo. Na przykład wielu mężczyzn jest przeciążonych oczekiwaniami lub powierzonymi im obowiązkami, czasami nie pozwalają sobie na porażkę, a w trudnych chwilach nie odważają się szukać pomocy, obawiając się, że jest to oznaką słabości i niemęskości.
Psycholog kliniczny Dang Khanh An
„Współczesna nauka o seksualności uznaje, że seksualność to elastyczne spektrum, które może zmieniać się z biegiem czasu, a sposób, w jaki wyrażamy swoją seksualność, jest wyborem każdej osoby. Dlatego obecny proces edukacji seksualnej powinien koncentrować się na podstawowych wartościach życiowych, aby pomóc nam budować harmonijny, empatyczny świat, zamiast rozróżniać i porównywać się na podstawie indywidualnych cech lub ekspresji płciowej” – powiedział pan An.
Według pana Ana, łączenie homoseksualizmu z nielegalnymi substancjami to nieudolne, nienaukowe porównanie, które grozi nasileniem stygmatyzacji i dyskryminacji. Dzieci wychowywane w ten sposób mogą źle rozumieć pojęcia seksualności i ekspresji płciowej, co utrudnia im samodzielne doświadczanie seksualności i pozbawia je możliwości właściwego zrozumienia własnej seksualności.
„Zajęcia oparte na tym podejściu edukacyjnym są często skierowane do rodziców, którzy martwią się, że ich dzieci są „niewystarczająco męskie” lub podejrzewają, że są homoseksualne. Zwiększa to presję na dzieci, wzmacnia poczucie niższości i niezadowolenia z siebie oraz utrwala binarny stereotyp płciowy, który jest podstawą przyszłych problemów dzieci z relacjami z innymi w dzisiejszym zróżnicowanym pod względem płci społeczeństwie” – powiedział pan An.
Uczniowie biorą udział w konkursie dla społeczności LGBT+
Psychologowie zauważają również, że niektóre dzieci transpłciowe mogą przejawiać zachowania już od najmłodszych lat, wybierając gry, kostiumy lub naśladując zachowania osób płci przeciwnej. Jednak rodziny i opiekunowie również nie mają wystarczającej wiedzy w tym zakresie, co często prowadzi do niewłaściwych interakcji z dziećmi, takich jak surowe kary czy zakazy.
Link źródłowy






Komentarz (0)