Szum wiatru i fal skłonił Syasya Syahiraha Nor Azmi (28 lat) do porzucenia tętniącego życiem życia na wyspie Penang (Malezja) i zyskania uczucia dryfowania w miejscu oddalonym o ponad 18 000 km od domu.
Syasya znajduje się obecnie na pokładzie jachtu żaglowego Beneteau 57, żyjąc w harmonii z rytmem morza u wybrzeży Kostaryki, Nikaragui i Meksyku. Według SCMP, zmierza do Polinezji Francuskiej i planuje przepłynąć Pacyfik w przyszłym roku.


Nieoczekiwana oferta
Mieszkając w Kostaryce, Syasya od dzieciństwa pragnęła poznawać otaczający ją świat .
„Moim marzeniem jest zostać stewardesą, żeby móc podróżować albo zostać zawodową sportsmenką. Moja rodzina zawsze wiedziała, że chcę podróżować po całym świecie” – powiedziała.
Syasya należy do młodych Azjatów poszukujących „łagodnego życia” – stylu życia, który koncentruje się na osobistym szczęściu, a nie na nieustannym dążeniu do celów zawodowych czy sukcesu. Ceni wolność i redukuje stres.
Tę zmianę sposobu myślenia podkreśliło badanie przeprowadzone w 2023 r. przez agencję rekrutacyjną Randstad Malaysia, które wykazało, że 79% pracowników poniżej 34. roku życia rozważało odejście z obecnego miejsca pracy w poszukiwaniu lepszej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym.
Dostrzegając tę zmianę, szczególnie wśród młodych ludzi, Singapur ogłosił na początku tego miesiąca nowe wytyczne, umożliwiające pracownikom wnioskowanie o dodatkowe czterodniowe tygodnie pracy i dni pracy z domu, począwszy od grudnia tego roku.
Podróż Syasyi dookoła świata rozpoczęła się w październiku 2023 roku, kiedy niespodziewanie została zaproszona do grupy podróżującej na Curacao – holenderską wyspę na Karaibach.
Syasya szybko odkryła radość z wolnego życia w pięknym otoczeniu przyrody, w „domu”, który dzieliła z kapitanem i dwoma innymi członkami załogi.
Malezyjska dziewczyna uwiecznia każdą chwilę – od zarzucania wędki w oceanie, przez odkrywanie dziewiczych plaż, po oglądanie zachodów słońca – i dzieli się nimi w mediach społecznościowych. Jej posty są uwielbiane za autentyczność i prostotę, a ich bezkresne widoki na ocean rozciągają się aż po horyzont.
Dla Syasyi poczucie wolności i przygody, jakie daje życie na żaglówce, jest sposobem na ucieczkę od zgiełku miejskiego życia i cieszenie się spokojniejszym, bardziej pogodnym życiem.
Typowy dzień Syasyi obejmuje konserwację łodzi, żeglowanie oraz zajęcia rekreacyjne, takie jak pływanie, czytanie i tworzenie treści do mediów społecznościowych.
„Mieszkanie na łodzi oznacza konieczność ciągłego samodzielnego naprawiania różnych rzeczy, co jest utrudnione przez upał i wilgoć. Kiedy wieje wiatr, po prostu otwieramy drzwi, żeby powietrze mogło swobodnie krążyć. Ale gdy nie ma wiatru, klimatyzacja zasilana generatorem to wybawienie” – powiedziała.
Poza tym, jak powiedziała Syasya, życie na jachcie bywa czasem dość samotne z powodu rozłąki z przyjaciółmi i rodziną. Spotykając innych pasażerów, jej załoga potrafi nawiązać z nimi kontakt, ale zawsze musi się z nimi pożegnać.
„Z ograniczoną przestrzenią i brakiem bliskich, życie może stać się samotne. Poza tym żeglowanie nigdy się nie kończy. Czasami popadam w depresję… Tęsknię też za malezyjskim jedzeniem” – powiedziała.

Typowy dzień na łodzi Syasyi obejmuje konserwację pojazdu, transport i rozrywkę.
Po prostu idź dalej
Syasya dorastała w małym miasteczku Sekinchan na zachodnim wybrzeżu Malezji. Studiowała sport i zdobyła dyplom z projektowania mody, zanim założyła własną firmę.
„Pojechałam do Johor, żeby uczyć się w szkole sportowej i zostać lekkoatletką. Dzięki temu miałam okazję brać udział w zawodach. Dla mnie to był sposób na podróżowanie. Od najmłodszych lat zawsze znajdowałam ciekawe sposoby na podróżowanie” – powiedziała.
Po ukończeniu szkoły średniej w 2013 roku Syasya pracował w hotelu, a następnie przeniósł się do kawiarni i poświęcił karierze w projektowaniu mody.
Po zapisaniu się na kurs nauk sportowych na uniwersytecie w Dolinie Klang, postanowiła zrezygnować ze studiów i wyruszyć w podróż z plecakiem po Malezji, kończąc na wyspie Penang.
„Pracowałam w barach, sklepach z cygarami i kawiarniach, żeby zarobić na życie. Kiedy wybuchła pandemia COVID-19, przez 3 miesiące uczęszczałam na kurs online. Po pandemii zaczęłam sprzedawać świeżą lemoniadę na pchlich targach, pracując tylko w weekendy” – wyznała.

Malezyjska dziewczyna cieszy się wolnym życiem, nie odczuwając presji związanej z koniecznością pracy zarobkowej, jak to miało miejsce wcześniej.
Oprócz pracy jako modelka, Syasya otworzyła również sklep spożywczy w Penang. Dzięki zdobytemu doświadczeniu zyskała wielu przyjaciół i stale poszerzała grono znajomych.
Pobyt w Penang pomógł Syasyi lepiej zrozumieć różne kultury i z łatwością zaakceptować różnorodność. Regularnie organizuje wydarzenia wymiany kulturalnej ze swoimi międzynarodowymi przyjaciółmi.
Życie na łodzi to dalekie od miejskiego życia, które Syasja zostawiła za sobą. Zamiast gwarnych ulic i tętniących życiem kawiarni, budzi ją szum fal uderzających o kadłub łodzi. Podczas gdy wszyscy inni spieszą się do pracy, ona spędza dni na eksplorowaniu odległych wysp i wygrzewaniu się w słońcu.
Kierując swoją uwagę ku nowym horyzontom, Syasya ma prostą radę dla tych, którzy chcą pójść w jej ślady: po prostu to zróbcie.
„Kiedy masz okazję zrobić coś niezwykłego, miej odwagę to zrobić. Zawsze bądź otwarty i poszerzaj horyzonty. Śmiało podejmuj ryzyko i chwytaj każdą okazję, która się pojawi” – dodała.
Zdjęcie: @whatswrongsyaa
Source: https://dantri.com.vn/nhip-song-tre/co-gai-9x-quyet-tam-bo-viec-giang-buom-di-vong-quanh-the-gioi-20240429195304342.htm

![[Zdjęcie] Da Nang: Woda stopniowo opada, lokalne władze korzystają z oczyszczania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761897188943_ndo_tr_2-jpg.webp)


![[Zdjęcie] Premier Pham Minh Chinh bierze udział w piątej ceremonii wręczenia Narodowych Nagród Prasowych na temat zapobiegania korupcji, marnotrawstwa i negatywności oraz walki z nimi](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761881588160_dsc-8359-jpg.webp)






































































Komentarz (0)