Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Dziewczyna Hmong, pełne stypendium magisterskie, Pekin

wyżyny, pełne stypendium, Pekin, magister,

VTC NewsVTC News30/09/2025

Hang Thi Sinh urodziła się w 2003 roku we wsi Ban Pho w gminie Chi Ca, dystrykcie Xin Man w prowincji Ha Giang (dawniej), obecnie w gminie Xin Man w prowincji Tuyen Quang. Rodzina Sinh liczy sześcioro rodzeństwa, jej dziadkowie zmarli, gdy jej ojciec miał zaledwie 5 lat.

„Moi rodzice pracowali w polu przez cały rok, wykonując najróżniejsze prace, żeby nas utrzymać. W przeszłości, za każdym razem, gdy nosili lampy naftowe na sprzedaż przez 30 km od rana do nocy, mogli zarobić tylko 15 000 VND dziennie” – powiedział Sinh.

Ojciec Sinh rozumiał, jak trudno jest nie uczyć się, więc zawsze myślał o sposobach zarabiania pieniędzy na naukę dzieci. Od biednej dziewczyny z gór do prestiżowego biletu do Pekinu nie była dla Hang Thi Sinha łatwa droga.

Na studiach magisterskich Sinh złożyła podanie tylko do jednej wymarzonej uczelni, która odpowiadała jej kierunkowi rozwoju. Sinh wciąż bardzo wyraźnie pamięta, jak około 9:00 rano 14 lipca trzymała telefon w dłoni, ale nie odważyła się otworzyć e-maila z obawy przed porażką. W tym momencie ojciec Sinh stał obok niej, delikatnie ją pocieszając: „Dasz radę”.

Kiedy otworzył e-mail i zobaczył gratulacje z okazji przyjęcia na studia magisterskie z finansów na Centralnym Uniwersytecie Finansów i Ekonomii w Pekinie, z pełnym stypendium od chińskiego rządu, Sinh był tak szczęśliwy, że się rozpłakał.

Hang Thi Sinh nosi tradycyjny strój etniczny Mong.

Hang Thi Sinh nosi tradycyjny strój etniczny Mong.

Sinh martwiła się jednak również o pójście do szkoły – w domu nie było nikogo, kto mógłby wesprzeć finansowo jej rodziców, a jej dwaj młodsi bracia właśnie rozpoczęli studia. Dla rodziny, która utrzymywała się głównie z rolnictwa, stanowiło to ogromną presję. Dziewczyna z plemienia Mong zawsze wierzyła jednak, że wiedza jest drogą, która może odmienić jej los.

Sinh otrzymał stypendium CIS B (Międzynarodowe stypendium dla nauczycieli języka chińskiego). Obejmuje ono: całkowite zwolnienie z czesnego, miejsce w akademiku, ubezpieczenie zdrowotne i miesięczny dodatek na utrzymanie w wysokości 3000 RMB (około 11 milionów VND).

W 12. klasie Sinh przygotowywała dokumenty, aby ubiegać się o stypendium na studia za granicą w Chinach, ale ponieważ uczyła się w liceum Viet Bac Highland School w Thai Nguyen, podróżowanie w celu skompletowania dokumentów było bardzo trudne. Musiała sama przeprowadzić wszystkie niezbędne badania i załatwić wszystkie formalności, bez niczyjego wsparcia, a pandemia COVID-19 dodatkowo utrudniła jej skompletowanie dokumentów. Sinh musiała więc tymczasowo odłożyć swoje marzenie na później.

Postanowiła studiować język chiński w Szkole Języków Obcych Uniwersytetu Thai Nguyen, aby pogłębić swoje podstawy językowe i przygotować się do dalszych kroków. Sinh poświęciła się tam nauce i praktyce, osiągając znakomite rezultaty.

Jednocześnie planowała wcześnie znaleźć odpowiednie stypendium, poprosić o listy polecające od nauczycieli, przejrzeć dokumentację i przystąpić do egzaminu HSK oraz ćwiczyć język chiński poprzez czytanie książek, słuchanie podcastów, komunikację z rodzimymi użytkownikami języka, a także poznawanie kultury i historii Wietnamu i Chin, zdecydowana podbić drogę do studiowania za granicą własnymi siłami.

Hang Thi Sinh otrzymała certyfikat zasługi dla 5 dobrych studentów na poziomie uniwersyteckim w Centrum Konferencyjnym Uniwersytetu Thai Nguyen w roku akademickim 2023–2024.

Hang Thi Sinh otrzymała certyfikat zasługi dla 5 dobrych studentów na poziomie uniwersyteckim w Centrum Konferencyjnym Uniwersytetu Thai Nguyen w roku akademickim 2023–2024.

W trakcie tego procesu największą trudnością, z jaką spotkała się studentka, był brak informacji i doświadczenia w procedurach administracyjnych. Dodatkowo, znalezienie równowagi między nauką a przygotowywaniem dokumentów nie było łatwe.

„Były noce, kiedy siedziałam do 2-3 w nocy, czytając w kółko jakiś chiński fragment, a mimo to go nie rozumiałam. Wyczerpana, mogłam tylko przytulić książkę i cicho płakać, zastanawiając się: Czy jestem wystarczająco zdolna? Czy marzenie o studiach za granicą jest zbyt odległe?” – powiedziała Sinh. Dziewczyna z plemienia Mong musiała również stawić czoła uprzedzeniom ze strony otoczenia. Sinh wielokrotnie czuła smutek, słysząc, jak krewni i sąsiedzi ją odwodzą: „Po co dziewczyny tyle się uczą, przecież i tak wyjdą za mąż?”

Aby osiągnąć swój cel, zdyscyplinowała się i trzymała ścisłego harmonogramu. W ciągu dnia chodziła na zajęcia, wieczorami uczyła się samodzielnie i uczyła chińskiego online, a w weekendy szukała materiałów i ćwiczyła testy HSK. Każda łza, każdy moment, gdy pochylała głowę ze zmęczenia, a potem wstawała i kontynuowała, budowały jej wytrwałość i determinację, które pomogły dziewczynie z Mong zdobyć bilet do najlepszej szkoły w Chinach.

Sinh przybyła do Pekinu i studiowała finanse na Centralnym Uniwersytecie Finansów i Ekonomii w Pekinie. Pierwsze dni w obcym kraju były nieuchronnie trudne – z dala od domu, bez rodziny i przyjaciół, Sinh starała się przystosować do dość stresującego środowiska nauki. Co więcej, studiowanie na innym kierunku zmusiło ją również do cięższej niż zwykle pracy.

Największym marzeniem Sinha jest zostanie wykładowcą w dziedzinie ekonomii finansowej, aby móc przekazywać wiedzę studentom i przyczyniać się do kształcenia wykwalifikowanych kadr, przyczyniając się tym samym do zrównoważonego rozwoju kraju.

Biorąc udział w wielu akcjach wolontariackich, Sinh zdał sobie sprawę, że czasami niewielka czynność może otworzyć wielkie drzwi dla dzieci z górskich terenów.

Pan Hang Khay Lu, ojciec Sinha, powiedział, że w oczach rodziców Sinh zawsze był osobą godną zaufania i kompetentną. „ Moja żona i ja jesteśmy analfabetami i nigdy nie chodziliśmy do szkoły, więc większość ważnych decyzji rodzinnych, takich jak to, czy Sinh i jej rodzeństwo mogą iść do szkoły, czy nie, gdzie studiować, jaki kierunek studiów wybrać, zależy od naszej córki” – zwierzył się pan Lu.

Pani Do Thi Thuy Ha, zastępca kierownika Katedry Chińskiej w Szkole Języków Obcych na Uniwersytecie Thai Nguyen, powiedziała, że ​​najbardziej zaimponowała jej u Sinha jego niezachwiana determinacja i jasno określony kierunek.

Sinh (po lewej, na samym końcu po prawej) zrobił sobie zdjęcie z rodzicami i rodzeństwem w domu we wsi Ban Pho, w gminie Xin Man, w prowincji Tuyen Quang (nowa), w styczniu 2025 r.

Sinh (po lewej, na samym końcu po prawej) zrobił sobie zdjęcie z rodzicami i rodzeństwem w domu we wsi Ban Pho, w gminie Xin Man, w prowincji Tuyen Quang (nowa), w styczniu 2025 r.

Wspominając swoją podróż, Sinh uświadomiła sobie, że punkt wyjścia nie determinuje celu. Hang Thi Sinh chce powiedzieć młodym ludziom, aby nigdy nie rezygnowali ze swoich marzeń tylko z powodu czekających ich trudności. Wierzy, że punkt wyjścia może być niski, ale jeśli jesteś wytrwały, zdyscyplinowany i wierzysz w siebie, na pewno zajdziesz daleko.

Wietnamskie dziewczyny zawsze szepczą do siebie: „ Lud Mong albo ktokolwiek inny może dotrzeć do świata”.

Czwartek

Source: https://vtcnews.vn/co-gai-mong-gianh-hoc-bong-thac-si-toan-phan-den-trung-quoc-ar967078.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Wydaj miliony, aby nauczyć się układania kwiatów i znaleźć wspólne doświadczenia podczas Święta Środka Jesieni
Na niebie Son La znajduje się wzgórze fioletowych kwiatów Sim
Zagubiony w polowaniu na chmury w Ta Xua
Piękno zatoki Ha Long zostało trzykrotnie wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualności

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;