G-Dragon, znany publiczności jako „Król K-popu”, planuje wystąpić w Wietnamie z międzynarodowym show G-DRAGON 2025 WORLD TOUR [Übermensch] w dniach 8-9 listopada.

Piosenkarz G-Dragon przyjedzie na występ do Wietnamu (zdjęcie: Instagram @getyourcrayon8818).
Dwa koncerty G-Dragona odbędą się w Vinhomes Ocean Park 3 (Hung Yen), zaledwie kilka miesięcy po tym, jak piosenkarz wystąpił w czerwcu na stadionie My Dinh ( Hanoi ).
Ten powrót jest uważany za największy powrót G-Dragona w Wietnamie. Jednak, wbrew „fenomenu wyprzedanych biletów”, który miał miejsce na międzynarodowych koncertach muzycznych w Wietnamie, sprzedaż biletów na koncert G-Dragona nie była tak duża, jak się spodziewano.
Gdy tylko ogłoszono, że bilety na pierwszy koncert 8 listopada zostały wyprzedane, wiele osób twierdziło, że nie może wejść na stronę sprzedaży biletów z powodu dużego ruchu.
Jednak gdy organizatorzy niespodziewanie otworzyli dodatkowy pokaz 9 listopada, sytuacja się zmieniła: sprzedaż biletów była znacznie słabsza, wiele kategorii biletów było nadal wolnych, a w mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o odsprzedaży biletów po niższych cenach niż pierwotnie.
Wielu widzów przyznało, że „rozglądali się za biletami” wcześniej, wierząc, że G-Dragon wystąpi tylko jednego wieczoru. Kiedy organizatorzy nagle ogłosili drugi wieczór, początkowe poczucie ekskluzywności zniknęło, co skłoniło wiele osób do odczekania do dnia koncertu z decyzją o zakupie biletów, zamiast jak dotychczas spieszyć się z zakupem.

Według informacji podanych 5 listopada przez stronę sprzedaży biletów Ticketbox, wiele kategorii biletów na koncert G-Dragona z 9 listopada miało status „dostępne”, w tym także obszary ze średnimi i niskimi cenami (zdjęcie: zrzut ekranu).
W rozmowie z reporterem Dan Tri, widzka Phuong Linh powiedziała, że nie miała czasu kupić biletów na wieczór 8 listopada z powodu dużej liczby widzów, ale kiedy zobaczyła, że jest jeszcze jeden koncert, poczuła się bardziej komfortowo i nie spieszyła się z zakupem.
„Na początku myślałam, że G-Dragon wystąpi tylko jeden wieczór, 8 listopada, więc pospieszyłam się z rezerwacją biletów, ale mi się nie udało. Kiedy usłyszałam, że jest dodatkowy wieczór, 9 listopada, poczułam się mniej pośpieszona i poczekałam bliżej daty, żeby kupić tańsze bilety” – powiedziała Linh.
Warto zauważyć, że w przypadku grup kupna i sprzedaży biletów, sytuacja sprzedaży ze stratą jest również powszechna. Wiele osób zgadza się na odsprzedaż biletów za kilkaset tysięcy do miliona dongów taniej niż pierwotnie, licząc jedynie na odzyskanie części kosztów.
Częściowo wynikało to z faktu, że koncert odbywał się na świeżym powietrzu w Hanoi, gdzie zmieniały się pory roku, a pogoda była nieprzewidywalna, deszczowa i wietrzna. To z kolei powodowało, że wielu widzów martwiło się o swoje zdrowie, a wrażenia audiowizualne mogły nie być pełne.

W przypadku grup wiele osób akceptuje straty i sprzedaje bilety po cenach niższych od pierwotnej ceny (zdjęcie: zrzut ekranu).
W rozmowie z reporterem Dan Tri, Thuy Dung (ur. 1999 w Hanoi) powiedziała, że kupiła bilety wcześniej, aby zapewnić sobie miejsce, ale teraz chce je sprzedać, ponieważ boi się deszczu i wiatru.
„Kupiłem bilety wcześniej, żeby zapewnić sobie miejsce, ale pogoda jest teraz tak nieprzewidywalna, że boję się, że zachoruję, jeśli będę obserwował na zewnątrz i nie będę mógł iść do pracy, więc chcę je sprzedać. Reklamowałem je od dawna, ale nie sprzedały się, bo większość ludzi czeka na większe zniżki” – powiedział Dung.
Oprócz powodów osobistych, niektórzy widzowie powiedzieli, że byli zaskoczeni, gdy organizator programu dał im bilety na pokaz 9 listopada, mimo że wcześniej kupili bilety na 8 listopada.
Pan Lam (urodzony w 1997 roku) powiedział: „Gdybym wiedział, że bank rozdaje bilety lojalnym klientom, nie rzuciłbym się z zakupem biletów tak jak wcześniej. Teraz trochę żałuję, bo przecież po prostu poświęciłem czas na ich zakup, a potem dostałem bilet za darmo, więc teraz muszę część z nich sprzedać”.

Widzowie odsprzedawali zakupione bilety, ponieważ otrzymali dodatkowe bilety w prezencie od banku (zdjęcie: zrzut ekranu).
Niektórzy są skłonni odsprzedać bilety za setki tysięcy, a nawet miliony dongów taniej niż pierwotnie, licząc na zwrot części kosztów. Jednak wiele ogłoszeń o sprzedaży biletów przez cały dzień nie znalazło nabywców, co pokazuje, że zainteresowanie koncertem G-Dragona wydaje się spadać w porównaniu z początkowymi oczekiwaniami.
Nie tylko zwykli widzowie, ale również wiele osób, które celowo „sprzedawały bilety”, popadało w stan „niepokoju”.
Początkowo, gdy biletów było mało, a ceny wysokie, organizatorzy liczyli na zysk, ale teraz biletów jest nadal dużo, a popyt na ich odsprzedaż znacznie spadł, co utrudnia transfer.

Podając się za osobę potrzebującą kupić bilety na koncert, reporter Dan Tri skontaktował się ze sprzedawcą biletów, który szukał klienta, któremu mógłby przekazać bilety GA2B na 9 listopada.
„Cena biletów GA2B, które sprzedaję, wynosi 7 milionów VND za parę” – powiedział sprzedawca.
Po negocjacjach sprzedawca przedstawił kolejną ofertę: „Cena początkowa wynosiła 7,6 miliona, mogę ją obniżyć o kolejne 900 000 VND”.

Społeczność fanów tłumaczy to zjawisko wieloma czynnikami. Po pierwsze, w kontekście nieprzewidywalnej, deszczowej i wietrznej pogody w Hanoi, nie każdy jest skłonny wydać dużą sumę pieniędzy, aby zobaczyć tego samego artystę przez dwie kolejne noce.
Po drugie, pospieszne rozpoczęcie sprzedaży i początkowa kampania medialna, podkreślająca „tylko jedną noc”, wywołały efekt gorączki. W efekcie bilety wyprzedały się błyskawicznie pierwszego wieczoru, ale zmniejszyły atrakcyjność drugiego wieczoru.
Wreszcie, psychologia wietnamskiej publiczności również uległa znaczącej zmianie. Kibice są bardziej realistyczni i rozważni: zamiast rzucać się z kupnem biletów w obawie przed „zabraknięciem miejsc”, czekają do samego końca, aby sprawdzić prognozę pogody i zapoznać się z opiniami poprzednich fanów, zanim podejmą decyzję.

Piosenkarz przyjechał do Hanoi, aby wystąpić w czerwcu (zdjęcie: Nguyen Ha Nam ).
Zjawisko pozostawania biletów blisko daty występu G-Dragona w Wietnamie częściowo odzwierciedla zmianę gustów publiczności i sposób funkcjonowania krajowego rynku muzycznego.
Podczas gdy kilka lat temu wystarczyła jedna koreańska gwiazda, by wywołać „gorączkę”, teraz wietnamska publiczność stała się bardziej wybredna. Bardziej interesują ją autentyczne doświadczenia, jakość obsługi i przestrzeń, niż samo nazwisko artysty.
Uważa się to za pozytywny sygnał, pokazujący, że wietnamski rynek wydajności rozwija się i stawia coraz wyższe wymagania.
Źródło: https://dantri.com.vn/giai-tri/con-2-ngay-show-cua-ong-hoang-kpop-g-dragon-van-con-ve-20251105210338794.htm






Komentarz (0)