Premiera iPhone'a 17 odbyła się wczesnym rankiem 10 września (czasu wietnamskiego). Według plotek, Apple wprowadziło na rynek serię iPhone'ów 17 wraz z ultracienką wersją o nazwie iPhone Air. Urządzenie kosztuje 1000 dolarów , ma baterię o wysokiej gęstości i procesor nowej generacji.
Jednak po premierze Apple niespodziewanie przeżyło szok, gdy obniżono jego rating. Było to sygnałem ostrożności inwestorów, w kontekście faktu, że firma w 2025 r. miała znacznie gorsze wyniki niż jej konkurencyjne spółki technologiczne o dużej kapitalizacji.
Konkretnie, według danych skompilowanych przez Bloomberg , w tej obniżce konsensusowy wskaźnik rekomendacji Apple — indeks przedstawiający stosunek ocen kupna, trzymania i sprzedaży — osiągnął zaledwie 3,9/5, co jest najniższym wynikiem od początku 2020 roku.
Tylko 55% analityków monitorowanych przez Bloomberg rekomenduje kupno akcji, co stanowi bardzo niski wskaźnik wśród spółek o dużej kapitalizacji. Dla porównania, Nvidia, Microsoft i Amazon mają wskaźniki rekomendacji kupna przekraczające 90%.
Firma analityczna DA Davidson również obniżyła rekomendację dla akcji Apple z „kupuj” do „neutralnej”, powołując się na brak rozwiania obaw dotyczących pozycji firmy w obszarze sztucznej inteligencji.
„Początkowo byliśmy podekscytowani perspektywami roli Apple w ekosystemie sztucznej inteligencji i potencjalnym cyklem dużych aktualizacji, ale stało się jasne, że w najbliższej przyszłości mało prawdopodobne jest, aby cokolwiek z tego się zmaterializowało” – napisał analityk Gil Luria.
Luria stwierdził, że nowe produkty, w tym ultracienki iPhone Air, nie zrobiły wrażenia na inwestorach i dodał, że wzrost „w obecnej sytuacji pozostanie ograniczony”.
Phillip Securities był jeszcze bardziej pesymistyczny, przewidując, że akcje producenta iPhone'ów spadną w najbliższej przyszłości.
Firma Apple nadal zachowuje ostrożne podejście, częściowo dlatego, że „nie wprowadziła żadnych znaczących innowacji w dziedzinie sztucznej inteligencji, które pomogłyby zaradzić utrzymującej się słabości jej produktów i rynku chińskiego” – twierdzi analityczka Helena Wang.
Źródło: https://znews.vn/cu-soc-voi-apple-post1584635.html
Komentarz (0)