Były piłkarz Barcelony stawił się w sądzie przez trzy kolejne tygodnie, zgodnie z wymogami, oczekując na wynik swojej apelacji w sprawie gwałtu.
Rankiem 12 kwietnia Alves i jego prawniczka Ines Guardiola stawili się przed Wysokim Trybunałem Sprawiedliwości w Katalonii w Hiszpanii. Zgodnie z przepisami, w okresie zwolnienia za kaucją były obrońca musi co tydzień stawiać się w sądzie, aby podpisać oświadczenie, że nadal podlega jurysdykcji sądu i nie opuścił Hiszpanii.
„Widać było opanowanie Alvesa, gdy schodził z samochodu na boisko” – opisał to Mundo Deportivo .
Alves (po prawej) i jego prawnik opuszczają salę sądową po rozprawie. Zdjęcie: EFE
22 lutego sąd w Barcelonie skazał Alvesa na 4 lata i 6 miesięcy więzienia za gwałt na 23-letniej kobiecie w klubie nocnym w Barcelonie pod koniec 2022 roku. Ponadto były obrońca Barcelony i PSG został objęty nadzorem prawnym na kolejne 5 lat i otrzymał zakaz kontaktowania się z ofiarą przez 9 lat i 6 miesięcy.
Według Mundo Deportivo , prawnicy Alvesa złożyli apelację do Sądu Najwyższego Katalonii, a prawdopodobnie także do Sądu Najwyższego. Były piłkarz Barcelony i PSG będzie musiał zmierzyć się z długą drogą prawną, prawdopodobnie do początku 2025 roku.
Tymczasem prawniczka ofiary, Ester Garcia, stwierdziła, że wyrok czterech i pół miesiąca więzienia był zbyt łagodny i była oburzona zwolnieniem Alvesa za kaucją. „To sygnał, że bogaci mają sprawiedliwość i że nawet jeśli zostaniesz skazany, jeśli wpłacisz kaucję, nie poniesiesz konsekwencji karnych. To bardzo niebezpieczny sygnał dla społeczeństwa” – powiedziała Garcia w zeszłym miesiącu, dodając, że jej klientka była zła, sfrustrowana i rozczarowana.
Alves jest drugim najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii piłki nożnej, mając na swoim koncie 43 tytuły mistrzowskie, zaledwie o jeden mniej niż Lionel Messi. W jego dorobku znajdują się m.in. jeden z klubem Bahia Club (Brazylia), pięć z Sevillą (Hiszpania), 23 z Barceloną (Hiszpania), dwa z Juventusem (Włochy), pięć z PSG (Francja), jeden z Sao Paulo (Brazylia) i sześć z brazylijskimi drużynami.
Zanim został aresztowany, Alves reprezentował Brazylię na Mistrzostwach Świata w 2022 roku. W meczu z Kamerunem w fazie grupowej wszedł na boisko i został najstarszym zawodnikiem, który wystąpił w reprezentacji na Mistrzostwach Świata, mając 39 lat i 210 dni.
Thanh Quy (według Mundo Deportivo )
Link źródłowy






Komentarz (0)